Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), od szóstego miesiąca życia w diecie niemowlęcia powinna stopniowo pojawiać się woda, która może zacząć zastępować inne płyny, takie jak mleko modyfikowane w porach między karmieniami. Ten etap przypada na czas rozszerzania diety – okres wyjątkowo intensywnego rozwoju zmysłu smaku u dziecka. To właśnie wtedy kształtują się pierwsze preferencje kulinarne, a czysta, neutralna woda odgrywa w tym procesie wyjątkową rolę. Dlaczego? Bo nie narzuca smaku ani nie przyzwyczaja malucha do słodkości. Dzięki temu dziecko może poznawać jedzenie w jego naturalnej formie, bez zniekształconych oczekiwań smakowych. Woda staje się neutralnym punktem odniesienia i wspiera kształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych, które zaprocentują zarówno w dzieciństwie, jak i w dorosłym życiu – mówi Agnieszka Bajer-Ciszewska.
Woda jako element codziennej rutyny
Neutralny smak wody może być dla maluszka zaskoczeniem – zwłaszcza jeśli do tej pory znało głównie słodkawe mleko. Woda nie dostarcza podobnych doznań, ale właśnie dlatego jej obecność w diecie ma tak duże znaczenie. Nie wywołuje silnych emocji ani nie rozprasza – staje się spokojnym, codziennym rytuałem, a nie źródłem intensywnych bodźców. Z czasem przynosi to wymierne korzyści. Dzieci, które od początku łatwiej akceptują nowe smaki, ponieważ ich zmysły nie są przebodźcowane. Dzięki temu pozostają bardziej otwarte na kulinarną różnorodność i zdrowe nawyki – podkreśla ekspertka.
I dla ciała, i dla ducha
Nawodnienie ma ogromne znaczenie nie tylko dla fizycznego zdrowia dziecka, ale również dla jego samopoczucia. Organizm małego dziecka szybko traci wodę, dlatego jej regularne uzupełnianie jest niezwykle ważne dla prawidłowego funkcjonowania całego ciała. Dobrze nawodniony maluszek zazwyczaj lepiej radzi sobie z emocjami, łatwiej się koncentruje i chętniej podejmuje nowe wyzwania, również te związane z jedzeniem. Odpowiednia ilość płynów wspiera też procesy trawienne, które mogą wpływać na nastrój i apetyt dziecka. W praktyce oznacza to, że jeśli maluch czuje się fizycznie komfortowo, jest spokojniejszy i bardziej otwarty na próbowanie nowych smaków, radzi doradczyni dietetyczna.
Jakość ma znaczenie
Aby wprowadzenie wody do diety niemowlęcia przebiegało w sposób naturalny, warto podawać ją w małych ilościach – najlepiej w trakcie posiłków lub tuż po nich. Nie należy jej dosładzać, aby dziecko mogło poznać jej naturalny smak.
Decydując się na włączenie wody do codziennego jadłospisu dziecka, warto zwrócić szczególną uwagę na jej jakość. Najlepszym wyborem są wody o niskiej zawartości sodu, dedykowane niemowlętom i małym dzieciom, zaznacza Agnieszka Bajer-Ciszewska.
Woda źródlana Mama i ja zawiera jedynie 270 mg składników mineralnych na 1 litr, a zawartość sodu wynosi tylko 7,77 mg na 1 litr. Czystość każdej partii produkcyjnej zapewniają wnikliwe analizy laboratoriów wewnętrznych oraz niezależnych placówek badawczych. Produkt posiada pozytywną opinię Centrum Zdrowia Dziecka nr 106/OP.
Dr Agnieszka Bajer-Ciszewska
Trenerka fitness, specjalizująca się w pilatesie. Właścicielka studia Pilates. Doradczyni dietetyczna. Life Coach i inspiratorka do życia w zgodzie ze sobą. „Wszystkie moje kompetencje i działania mają na celu wsparcie ludzi w każdym wieku w tworzeniu aktywnego, zdrowego i szczęśliwego życia”.
Woda źródlana Mama i ja
Mama i ja – to w pełni bezpieczna, niegazowana woda źródlana, wyróżniająca się niskim stopniem mineralizacji i niewielką zawartością sodu. Stanowi optymalne uzupełnienie codziennej diety kobiet w ciąży oraz mam karmiących piersią. Znakomicie nadaje się również do przygotowywania posiłków dla niemowląt i dzieci w każdym wieku. Strona www: https://wodadladziecka.pl/
Cena:
1,5 ltr – 2,49 zł
0,5 ltr sport cap – 1,99 zł
0,35 ltr – 1,59 zł
Najczęściej zadawane pytania
Woda wspiera nawodnienie i kształtuje zdrowe nawyki żywieniowe od najmłodszych lat. To lepszy wybór niż soki czy słodkie napoje.
Na początku wystarczą małe ilości – kilka łyżeczek dziennie, w zależności od temperatury i ilości pokarmów stałych.
Jeśli woda z kranu spełnia normy jakości i jest przegotowana, to zazwyczaj tak. Zawsze warto skonsultować to z pediatrą.