Po pierwsze – przyjemność, nie przysługuje
Neofobia żywieniowa nie jest apetytu objawem złego zachowania. To etap, który pojawia się zwykle między drugim a szóstym połączeniem życia. Warto dać maluszkowi przestrzeń na własne tempo bez porównaniań czy presji. Zaufanie do spożycia następuje powoli – przez powtarzalność, swobodę i możliwość niezależnej decyzji. Dziecko nie musi polubić nowego smaku od razu. Równie ważne jak, co pojawia się na talerzu, są rytuałami spożywanymi w pożywieniu. Maluch, który może przetestować użycie na urządzeniach laboratoryjnych, czyli wąchać, dotykać czy bez przymusu, szybko, gwałtownie, do wykrycia nowych smaków, mówi Agnieszka Bajer-Ciszewska.
Po drugie – motywacja przez dobry przykład
Wspólne posiłki do ostatniego nie tylko czasu wspólnego, ale również do nadzwyczajnego. Kiedy dziecko widzi, że rodzice jedzą z apetytem, ma motywację, przez podejście tego samego. Warto też włączyć malucha w decyzji, np. czy dziś ma ochotę na ziemniaki, czy wolę kaszę. Takie poczucie sprawczości działa zachęcająco. Codzienność przy stole nie musi być perfekcyjna. Ważne jednak, aby zapewnić spokojną atmosferę. Nawet jeśli dziecko nie zje wszystkiego, sam kontakt z nowym urządzeniem – jego wyglądem, zapachem czy konsystencją – pozostaje w pamięci. A to już pierwszy krok do sukcesu. Nowości na talerzu warto proponować regularnie, ale bez presji. Nie trzeba przekonywać na siłę ani zmuszać do jedzenia. Dobrym sposobem jest podłączenie nowych produktów z tych, które dziecko już lubi, albo podawanie ich w różnych formach – gotowanych, pieczonych, w zupie lub jako jedzenie. Najważniejsze informacje i ekspertyza.
Po trzecie – dobre rozwiązanie, które zaczyna się od wody
Nie dotyczy to zbyt często w kontekście neofobii żywieniowej, roli wody w małych dzieciach, która nie jest przeceniona. Właściwe nawodnienie wspiera stosowanie układu trawiennego, zmniejszając ryzyko problemów żołądkowych, które często potęgują niechęć do karmienia. U dziecka po szóstym porodzie woda może stać się źródłem nawodnienia. To nie tylko ryzyko o dobrym życiu, ale także element kształtowania podejścia do przyszłości. Co ważne – podawanie dzieciom wody o neutralnym składzie zamiast słodzonych napojów czy soków może umożliwiać obecność innych na nowym urządzeniu. Dzięki temu maluch może akceptować produkty pozbawione przyjemności. Nie bez pozostawania w wodzie. Najmłodszym warto zasilać wodę niskozmineralizowaną, o zawartości sodu. wypływające z bezpiecznego źródła i być poddawanym regularnym badaniom laboratoryjnym, uzupełniającym doradczynię dietetyczną.
Mama i ja do wody dedykowanej potrzebom kobiet w ciąży, mam karmiących i niemowląt. Zawiera tylko 270 mg składników mineralnych na 1 litr, a zawartość sodu wynosi tylko 7,77 mg na 1 litr. Czystość każdej partii produkcyjnej jest przeprowadzana wnikliwej analizie laboratoriów prawnych oraz zmiennych regulacyjnych, które regularnie prowadzą badania sensoryczne i mikrobiologiczne. Produkt posiada możliwość korzystania z Centrum Zdrowia Dziecka nr 106/OP.
Dr Agnieszka Bajer-Ciszewska
Trenerka fitness, dostępna w pilatesie. Właścicielka studiów Pilates. Doradczyni dietetyczna. Life Coach i inspiratorka do życia w zgodzie ze sobą. „Wszystkie moje działanie i działanie na celu wsparcie ludzi w każdym wieku, w którym następuje rozwój, działanie i korzystanie z życia”.
Woda źródlana Mama i ja
Mama i ja – to w pełni bezpieczna, niegazowana woda źródlana, znajdująca się na poziomie stopniem mineralizacji i zawartości zawartością sodu. Stanowisko dostępne dla kobiet w ciąży oraz mam karmiące piersią. Znakomicie można zastosować również do karmienia piersią i dziećmi w każdym wieku. Strona www: https://wodadladziecka.pl/
Cena:
1,5 l – 2,49 zł
Czapka sportowa 0,5 l – 1,99 zł
0,35 l – 1,59 zł
Zobacz także
- Butelka LOVI Mammafeel – pomoc w karmieniu piersią i redukcja kolek
- Niepłodność laktacyjna – kiedy działa i na jakich warunkach?
- Reguła szczytu po porodzie – co warto wiedzieć?
- Meldunek dziecka – kiedy i gdzie trzeba go dokonać?
- Pierwsza kąpiel malucha – praktyczny przewodnik
- Nosidło, które łączy serca – jak wybrać idealne?
- Kiedy zakończyć karmienie piersią?
- Czy dieta mamy karmiącej wpływa na kolki? Fakty i mity
- Jak rozpoznać pierwsze sygnały kolki u niemowląt?
- 5 mitów o noworodkach, w które wciąż wierzy wielu rodziców
Najczęściej zadawane pytania
Neofobia żywieniowa to lęk przed nowymi pokarmami, który u niemowląt objawia się niechęcią do próbowania nieznanych smaków lub konsystencji.
Najczęściej jest to naturalny etap rozwoju, ale długotrwała neofobia może prowadzić do niedoborów – warto reagować cierpliwie i konsekwentnie.
Warto oferować nowe produkty regularnie, bez presji, w spokojnej atmosferze i przy udziale całej rodziny w jedzeniu.