Zatrute piękno. “Plastik niszczy zdrowie i losy kobiet oraz dzieci”

Plastik od dawna stanowi poważne zagrożenie dla naszego zdrowia. Z najnowszych badań wynika, że zagrożenia, które niesie za sobą ten wszechobecny materiał, mogą wywierać większy wpływ na zdrowie kobiet niż mężczyzn.
Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest
WhatsApp
Email
Print
plastikowe śmieci

Według raportu z 2022 roku, opracowanego przez OECD (Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju), obecnie wytwarzamy aż dwukrotnie więcej odpadów plastikowych niż 20 lat temu. Większość z nich trafia na wysypiska i jest spalana lub przedostaje się do środowiska naturalnego. Jedynie 9 proc. plastiku jest skutecznie poddawane recyklingowi. Okazuje się też, że kobiety są znacznie bardziej narażone na toksyczność plastiku w całym “cyklu życia” tego materiału, począwszy od produkcji, aż po gospodarkę odpadami.

Plastikowe pułapki
Jednym z kluczowych czynników jest sam sposób korzystania z plastiku. Okazuje się, że kobiety na całym świecie używają zazwyczaj większych jego ilości niż mężczyźni. Przykładem jest kwestia higieny osobistej, ponieważ aż 90 proc. produktów kosmetycznych jest przechowywanych w opakowaniach z plastiku, a każde użyte i wyrzucone opakowanie może rozkładać się od 500 do 800 lat.

W niektórych regionach świata, z powodu braku edukacji, niewielkiej dostępności odpowiednich udogodnień i ograniczeń finansowych, kobiety wybierają kosmetyki w plastikowych tubkach lub pojemnikach, zawierających np. szkodliwy bisfenol A (BPA). To substancja chemiczna, która może zakłócać pracę układu hormonalnego –. zwiększa ryzyko wystąpienia m.in. zespołu policystycznych jajników (PCOS), który może doprowadzić do niepłodności. – Każda kobieta jest panią swojego losu, a jej macierzyństwo powinno być decyzją serca, nie skazą plastikowej pułapki, która pozbawia ją płodności – podsumowuje Aleksandra Kozera, CEO The Village i Wiosek, sieci niepublicznych żłobków i przedszkoli.

Kolejne zagrożenie dla zdrowia kobiet stanowi mikroplastik. Tkaniny syntetyczne, takie jak rajstopy i legginsy, uwalniają mikrowłókna podczas procesu prania. Trafiają one do środowiska naturalnego, a tym samym do łańcucha pokarmowego zwierząt wodnych, jak i lądowych. Z badań przeprowadzonych przez naukowców z Australii i Nowej Zelandii wynika, że statystycznie na 4 ryby, które trafiają na nasze stoły, tylko jedna nie zawiera mikroplastiku.

Rewolucja ekologiczna – walka o zdrowie kobiet i przyszłość dzieci
Aby zmniejszyć negatywny wpływ plastiku na zdrowie kobiet, konieczne są zmiany zarówno na poziomie jednostek, jak i społeczeństwa jako całości. Ważne jest promowanie wśród kobiet świadomości na temat ekologicznych alternatyw dla produktów higienicznych, takich jak kubeczki menstruacyjne lub podpaski wielokrotnego użytku. – Wrażliwość ekologiczna kształtuje się już od najmłodszych lat i ma większy wpływ na nasze zachowania konsumenckie niż kampanie skierowane do dorosłych – zaznacza Kozera.

Odpowiedzialność za wprowadzenie skutecznych polityk i regulacji dotyczących redukcji plastiku oraz promowanie recyklingu i gospodarki o zamkniętym obiegu odpadów spoczywa też na rządach i władzach lokalnych. Ograniczenie produkcji i użycia jednorazowych plastikowych opakowań, a także inwestycje w badania nad alternatywnymi materiałami przyjaznymi dla środowiska – powinny być wśród postulatów każdego świadomego polityka.

Plastik niszczy zdrowie i losy kobiet oraz dzieci. To zło, którego unicestwienie wymaga niezłomnej woli i determinacji w działaniu. Potrzebujemy rewolucji w nawykach konsumenckich i nieubłaganego wygaszenia przemysłu plastikowego. Jeśli nie podejmiemy natychmiastowych działań, będziemy świadkami tragicznych konsekwencji dla zdrowia kobiet i przyszłości naszych dzieci — komentuje Kozera.

Źródło:

The Village