Chcąc zapewnić dzieciakom pokój, który naprawdę pokochają często dajemy namówić się na ich aktualne fantazje i upodobania – od ulubionych kolorów po motywy związane z postaciami z kreskówek i sportowymi drużynami. Choć bardzo ważne jest uwzględnienie potrzeb pociech, ich gusta zmieniają się w zaskakującym tempie, a mało kto ma ochotę na remont pomieszczenia wraz z każdą nowoodkrytą pasją. Jak urządzić pokój marzeń i nie zwariować?
Postaw na odpowiednie materiały
Każdy rodzic wie, że w dzieciach drzemią pokłady kreatywności, które często znajdują swoje ujście na każdej dostępnej powierzchni – zarówno blokach rysunkowych, jak i ścianach czy tkaninach.
– Projektując przestrzeń dla pociechy warto uwzględnić materiały odporne na brud lub takie, które łatwo będzie sprzątnąć. W dziecięcych pokojach doskonale sprawdzą się farby hydrofobowe, o podwyższonej odporności na działanie wody. Takie ściany spokojnie umyjemy z pomocą wody, bez obaw, że pozostawimy smugi lub wytrzemy kolor. Ta sama zasada dotyczy też tkanin – świetnym rozwiązaniem są tapicerki, które możemy łatwo wyczyścić. – radzi Ida Mikołajska, architektka, współwłaścicielka pracowni MIKOŁAJSKAstudio.
Wydziel strefy
Bardzo często pomieszczenia w naszych domach posiadają więcej niż jedną funkcję. Granice kuchni i jadalni zacierają się między sobą, a salon służy czasem za gabinet. To jednak nic w porównaniu z dziecięcym pokojem, który musi odpowiadać na wiele potrzeb – być sypialnią, bawialnią i miejscem przystosowanym do nauki. Dbając o prawidłowy rozwój najmłodszych musimy postarać się, aby stworzyć im właściwe warunki, dostosowane do zmieniających się oczekiwań. Dobrym pomysłem jest wydzielenie stref – do nauki, snu, czy zabawy. Dzięki temu od najmłodszych lat łóżko kojarzyć im się będzie z odpoczynkiem, a biurko z nauką. Łatwiej będzie zadbać o wyrabianie pozytywnych nawyków. Nawet w najmniejszym pomieszczeniu da się łatwo wyznaczyć osobne przestrzenie – możemy zrobić to za pomocą lekkich, ażurowych przegród, odpowiedniego ustawienia mebli, dywanów, czy nawet strefowania oświetleniem i kolorystyką.
Wykorzystaj przestrzeń
– Chaos przestrzenny nie służy prawidłowemu rozwojowi dziecka. Sprawia, że łatwo się dekoncentrują i nie mogą skupić się na wykonywanej czynności, dlatego tak ważne jest, aby od najmłodszych lat uczyć pociechy sprzątania swoich rzeczy. Można zrobić to w formie zabawy, ale w tym celu musimy zapewnić im odpowiednie narzędzia, jak choćby kosze umożliwiające kolorystyczną lub tematyczną segregację zabawek. – zachęca Ida Mikołajska.
Kluczową kwestią w projektowaniu dziecięcego pokoju jest maksymalne wykorzystanie dostępnej przestrzeni i wprowadzenie sprawnych systemów przechowywania, które będą zmieniać się wraz z potrzebami naszych pociech. Dobrym rozwiązaniem będą regały z pudłami na zabawki. Z czasem można przekształcić je w półki na książki lub szafę – wystarczy jedynie dodać fronty.
Nie zapominaj o zabawie
Przestrzeń dla dziecka odpowiadała na wszystkie jego potrzeby. Aby stworzyć pokój, który pokochają maluchy, warto skupić się na tym, co uwielbiają robić najbardziej: na zabawie! Chcąc wspomóc rozwój dziecka dobrze jest zapewnić mu miejsce do kreatywnej wolności – bez względu na to czy jest to stolik do rysowania i rękodzieła, czy też tablica kredowa na ścianie. Z kolei do wieczornego czytania świetnie sprawdzą się modne aktualnie huśtawki czy też miękkie, rozkładane namioty, w których pociechy mogą urządzić własny kącik.
Przygotuj się na zmiany
Urządzając dziecięcy pokój chcemy zadbać o to, żeby pociechy jak najlepiej czuły się w nowej przestrzeni, dlatego często staramy się pokazać we wnętrzu ich kształtującą się osobowość. Niestety, ze względu na ciągłe zmiany, dziecięce zainteresowania nie zawsze sprawdzają się w urządzaniu pomieszczenia, które powinno służyć im przez kolejne lata.
– Choć oczywiście warto zapytać o zdanie przyszłych lokatorów, powinniśmy robić to w sposób sprytny i przemyślany, np. oferując im kilka różnych opcji do wyboru. Dobrze jest postawić na neutralną bazę i uwzględniać dziecięce wybory w dekoracjach, które w przyszłości łatwo będzie nam wymienić. – podsumowuje Ida Mikołajska.