Rozpoczęły się wakacje – większość osób wyjeżdża na urlopy, niektórzy – po raz pierwszy z maleńkim dzieckiem. Zazwyczaj rodzice wybierają bliższe kierunki, rzadziej decydują się na podróż samolotem. To dobra decyzja. Z kilkumiesięcznym dzieckiem najwygodniej wybrać się w niezbyt daleką podróż samochodem i w razie potrzeby robić przystanki – czy to na odpoczynek, czy na zmianę pieluszki czy posiłek. Niektóre dzieci źle znoszą różnicę ciśnień w samolocie, więc ten środek transportu radzę odłożyć na późniejsze lata – lek. Aneta Górska-Kot, ekspertka ds. pediatrii Grupy LUX MED.
Bez wakacyjnej apteczki ani rusz!
Planując wyjazd z dzieckiem, obowiązkowym elementem bagażu powinna być apteczka, w której powinny znaleźć się:
Warto na spokojnie sprawdzić, gdzie najbliżej naszego wakacyjnego miejsca pobytu jest SOR, szpital lub przychodnia. Gdyby zaszła potrzeba uzyskania pomocy, lepiej wiedzieć, jak długa podróż nas czeka – informuje – lek. Aneta Górska-Kot, ekspertka ds. pediatrii Grupy LUX MED.
Na pewno powinniśmy mieć ze sobą wodę i lekkie przekąski dla rodziców i starszych dzieci. Jeśli mamy taką możliwość, wybierzmy na podróż moment, w którym najczęściej dziecko ma drzemkę. Z pewnością przespanie części podróży będzie komfortowe zarówno dla malucha, jak i jego rodziców, szczególnie kierowcy – lek. Aneta Górska-Kot, ekspertka ds. pediatrii Grupy LUX MED.
Można spróbować z opaskami na wymioty, choć nie brakuje sceptyków tego rozwiązania. Opiera się ono na akupresurze. Ucisk określonych miejsc na nadgarstku umożliwia zahamowanie mdłości. Taki produkt nie zaszkodzi, a może pomoże? Na pewno w sytuacjach skrajnych warto wybrać się do pediatry, który przepisze leki na receptę, dostosowane do wieku dziecka – lek. Aneta Górska-Kot, ekspertka ds. pediatrii Grupy LUX MED.