Ulubiona zabawka – przekleństwo czy skarb dla rodziców?

W życiu dzieci często pojawiają się bohaterowie bajek w postaci zabawek. Niejednokrotnie jedna z nich zostaje ulubionym towarzyszem najmłodszych domowników. W niniejszym artykule chcielibyśmy przedstawić zarówno wady, jak i zalety tego zjawiska.
Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest
WhatsApp
Email
Print
chłopiec bawiący się w piaskownicy

Wybór odpowiedniego kandydata na ulubioną zabawkę

Wielokrotnie rodzice pomagają swoim dzieciom w wyborze zabawki, która stanie się ich nieodłącznym towarzyszem. Warto wówczas wybrać taki przedmiot, który posiada pozytywne cechy i jest trwały. Doskonałym pomysłem może być wybór plastikowej zabawki odzwierciedlającej przyjazną postać, unikając tym samym pluszaków, które mogą łatwo przenosić zarazki z placu zabaw, czy zabawek z gumy, które często ulegają uszkodzeniom. Warto także zaopatrzyć się w dublera ulubionego towarzysza naszego dziecka, przechowując go w szafie, aby zapobiec sytuacji kryzysowej, gdy „najlepszy przyjaciel” naszego dziecka ulegnie zniszczeniu.

Ułatwienie zasypiania

Ulubioną zabawkę można sprytnie wykorzystać w codziennych rytuałach, takich jak usypianie. Oczywiście, wymaga to od rodziców czujności i staranności w dbaniu o to, aby zabawka zawsze była pod ręką. Jednakże korzyści płynące z tego działania są znaczące, gdyż dziecko zdecydowanie chętniej udaje się spać, mając przy sobie swego najlepszego przyjaciela.

Sposób na niejadka

Maluch zwykle ochoczo zjada posiłki w obecności swojego ulubionego towarzysza. Jest to również skuteczny sposób na zachęcenie go do spożywania tych mniej lubianych potraw, gdyż wystarczy przekonać dziecko, że to właśnie ulubiony bohater również je je.

Niezastąpiony towarzysz w trudnych chwilach

Dziecko znacznie łatwiej radzi sobie w obliczu trudności, takich jak wizyta u lekarza czy daleka podróż w czasie wakacji, jeśli może liczyć na wsparcie swojego ulubionego towarzysza.

Wada – ciągła troska o zabawkę

Rodzice muszą nieustannie dbać o to, aby ulubiony przyjaciel dziecka nie zaginął podczas wypraw na plac zabaw czy też do przedszkola. Ponadto, konieczne jest ścisłe monitorowanie stanu zabawki i jej ewentualnych uszkodzeń, co stanowi wyzwanie dla opiekunów. Jednakże wszelkie te trudności zdają się zanikać wobec radości i wsparcia, jakie ulubiony towarzysz przynosi najmłodszym członkom rodziny.

Źródło:

all4mom