Pilotka Krystyna, nowa postać w serialu Strażak Sam, to ukłon w stronę polskich widzów. Rośnie już kolejne pokolenie fanów na całym świecie, także w Polsce kreskówka cieszy się niesłabnącą popularnością od lat. Pojawienie się Krystyny, która z poświęceniem zawsze spieszy na ratunek potrzebującym, to docenienie potencjału młodej polskiej widowni tej ponadczasowej bajki. Jak zwykle w każdym odcinku – będzie się działo!
Mamo, tato – oglądajcie z dzieckiem Strażaka Sama!
Jeśli w pośpiechu za codziennymi sprawami czujecie, że ucieka wam kontakt z dziećmi, spróbujcie znaleźć czas na wspólne aktywności. Mamy dla was propozycję: oglądajcie razem Strażaka Sama. To na pewno będzie dobra zabawa, mnóstwo radości i wzruszeń, ale także świetny punkt wyjścia do rodzinnych rozmów o emocjach, z którymi mierzą się dzieci. Po seansie warto porozmawiać o tym, co maluch czuł, gdy widział brygadę strażacką w akcji.
Warto więc zasiąść całą rodziną do oglądania nowych przygód Strażaka Sama, Krystyny i reszty mieszkańców Pontypandy. Ten czas spędzony wspólnie bardzo zbliża i procentuje na przyszłość!
A czy Twoje dziecko też chce zostać strażakiem…?
To marzenie dzieci na całym świecie. Warto w dzieciach rozwijać życzliwość, działania zespołowe, szczodrość. Bez względu na to, czy na koniec chwycą za wąż strażacki, czy nie, dzięki takim cechom jest bardziej prawdopodobne, że staną się bardziej odpowiedzialnymi i zaangażowanymi profesjonalistami.
Warto wspierać dziecięce marzenia, bo ich pomysły nie zawsze muszą być mrzonkami – czasem, tak jak u Marty Małeckiej, strażaczki, pasje z dzieciństwa mają szansę się spełnić w dorosłym życiu.
Marta, która od kilku lat jest strażaczką w Ochotniczej Straży Pożarnej w Starej Miłosnej, opowiada swoją historię: – Kiedy byłam dzieckiem, chciałam być policjantką, a zostałam marketingowcem w wielkim mieście – opowiada Marta. – Kiedy 4 lata temu przeczytałam książkę o znamiennym tytule „Strażacy” obudziły się we mnie dziecięce marzenia i tak trafiłam do straży. I to była wspaniała decyzja! Ratownictwo sprawia, że znajduję w swoim życiu równowagę – dodaje.
W serialu Strażak Sam dużą rolę odgrywają postacie kobiece. Marta Małecka również widzi wokół siebie dużo odważnych i mądrych kobiet. – W ratownictwie poznałam wiele wspaniałych kobiet, silnych ciałem i umysłem. Chęć niesienia pomocy innym mam po Mamie, która jest pielęgniarką. To ona wychowała mnie w duchu realizacji marzeń.
Zabawa w pomaganie
Strażak Sam i ekipa potrafią to najlepiej: kreskówka pomaga uczy dzieciaki życzliwości i szacunku, pokazuje prawdziwe problemy, które warto uświadamiać dzieciom, oczywiście w sposób odpowiedni do wieku i wrażliwości (kreskówka to umie!). Serial może pomóc dzieciom nauczyć się rozumieć i akceptować innych oraz zachęcić do pomagania. W realnym życiu Marta Małecka tak mówi o angażowaniu się w działania straży pożarnej: – Udział w akcjach otwiera oczy na to, co naprawdę ważne. Co liczy się w życiu, na czym warto się skupiać, a czym lepiej sobie nie zaprzątać głowy.
Dzięki śledzeniu przygód ekipy Strażaka Sama można łatwo wpajać dzieciom podstawowe zasady bezpieczeństwa. Po zakończeniu serialu warto porozmawiać z dzieckiem o historiach, które wydarzyły się w tym konkretnym odcinku, zapytać, co maluch zrozumiał z zachowania bohaterów i jak sam by się zachował w takiej sytuacji.
Wspólne oglądanie serialu z dziećmi może być także punktem wyjścia do rozmowy o tym, jak można pomagać. Warto na początek posłuchać swojego dziecka, które po obejrzeniu przygód brygady z Pontypandy będzie miało mnóstwo przykładów i pomysłów do natychmiastowego zrealizowania. To może być wizyta u starszej pani sąsiadki, zrobienie jej zakupów, opieka nad zwierzętami czy pomoc koledze z przedszkola, a w przyszłości nawet udział w akcjach charytatywnych. Spiszcie te pomysły na kartce, bo mogą się one stać waszym rodzinnym planem pt. Pomagam, bo lubię. Z ekipą Strażaka Sama i Krystyny to łatwe!
Gotowi na nowe przygody Strażaka Sama, Krystyny i ich przyjaciół? 26 zupełnie nowych odcinków zapewni Wam wiele zabawy, emocji i śmiechu.