Tradycyjne sposoby
Innymi tradycyjnymi stylami są słuchowy, przy którym dziecko rozwija się, dzięki słuchaniu nauczyciela, rodzica, ale także nagrań, rymowanek czy audiobooków oraz kinestetyczny. Ten opiera się na kształceniu poprzez doświadczenie. Osoby podatne na ten rodzaj nauczania, przyswajają wiedzę poprzez ruch, dotyk i emocje.
– Obecny rozwój technologii i dostęp dzieci od najwcześniejszych lat do telewizji i Internetu powodują, że te często odrzucają tradycyjne metody nauki. Najmłodsi doskonale odnajdują się w digitalowym świecie, są aktywnymi lub biernymi uczestnikami życia w świecie online i chcą czerpać z niego wiedzę. Z tego względu rodzice muszą zadbać o zdrowe proporcje pomiędzy korzystaniem z nowoczesnych i tradycyjnych rozrywek w codziennym funkcjonowaniu dzieci, ale także dobierać i filtrować treści, które te oglądają w Internecie czy niezwykle atrakcyjnych dla młodej widowni social mediach – tłumaczy Julia Kuberska.
– Prawdziwość stwierdzenia, że najbardziej efektywne w procesie nauczania jest czerpanie z różnych stylów, najlepiej obrazują liczby. Informację przyswojoną za pomocą słuchu zapamiętujemy w 15 proc. Dokładając do tego wzrok, uzyskamy 45 proc, a dodatkowo mowę 65 proc. Gdy dojdzie do tego działanie, uzyskamy najwyższą skuteczność – aż 85 proc. Z tego względu niezależnie od predyspozycji dziecka, należy zachęcać je do różnorodnych form nauki – podsumowuje Julia Kuberska.