Przyroda w centrum uwagi. Jak zorganizować dzieciom czas na świeżym powietrzu?

Lato to ukochana pora roku większości dzieci. Nic w tym dziwnego – najmłodsi wreszcie mają możliwość spędzać całe dnie na tym, co uwielbiają najbardziej, czyli na zabawie. Piękna pogoda zachęca do wyjścia na zewnątrz i odkrywania otaczającego je świata. Tym bardziej, że kontakt z naturą jest pełny zalet – pozwala na rozwinięcie dziecięcej wyobraźni i zdobycie cennych umiejętności oraz wiedzy. W erze smartfonów i tabletów wydaje się jednak wyjątkowo trudne przekonać pociechy do pozostawienia swoich gadżetów w domu. Jak więc zorganizować rodzinny czas na łonie natury, który sprawi, że dzieci zapomną o ekranie?
Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest
WhatsApp
Email
Print
rodzice z dziećmi na spacerze w lesie

Jak pokazują wyniki badań, przebywanie w otoczeniu natury pozytywnie wpływa na funkcjonowanie dzieci. Według American Institutes for Research (AIR), uczniowie mający kontakt z przyrodą posiadają lepsze umiejętności rozwiązywania konfliktów. Inne badania pokazały, że ekspozycja na „zieleń” ma zbawienne właściwości dla zdrowia dzieci – kilkulatki, spędzające czas na świeżym powietrzu były mniej zestresowane, a także szybciej przyswajały nowe informacje[1].

Jeśli więc brakuje Wam pomysłów na lato i szukacie sposobów na aktywne, rodzinne spędzenie czasu, a przy okazji chcecie zachęcić swoje dzieci do kontaktu z naturą – oto kilka propozycji, które najmłodsi z pewnością pokochają!

Poszukiwanie skarbów – czyli jak poczuć się jak odkrywca

Urozmaicenie spaceru albo wizyty w lesie mogą stanowić dobrze znane starszym pokoleniom podchody, czyli gra na świeżym powietrzu idealna na każdą porę roku. Może mieć różne formy, wszystko zależy od indywidualnych preferencji i kreatywności. – Dla maluchów wybierających się na wycieczkę z rodzicami, ciekawą formą zabawy może być obrazkowa lista poszukiwanych przedmiotów, takich jak szyszka czy pióro, których znalezienie dziecko zaznacza na swojej kartce. Skłania to do uważnego obserwowania świata przyrody niczym prawdziwy badacz nieznanych terenów. Dla starszych dzieci wielką frajdą będzie rozwiązywanie zadań i śledzenie wskazówek pozostawionych przez mistrza gry, co uczy współpracy z innymi i zmusza do główkowania. Oczywiście ukończenie całej trasy wiąże się ze zdobyciem małej nagrody. Warto pamiętać również o tym, aby uczestnicy byli wyposażeni w wygodne buty i odpowiednie ubrania w przypadku niepogody – mówi Karina Jarecka z Julinek Parku. Ciekawym rozwinięciem zabawy w podchody może okazać się wciąż zyskujący na popularności geocaching, polegający na poszukiwaniu ukrytych skrzynek (tzw. keszy) przy pomocy współrzędnych GPS.
mama spaceruje z dziećmi
Fot. Julinek Park

Zabawa w ogrodnika dla małych i dużych

Które dziecko nie lubi się trochę pobrudzić? Zwykle rodzice nie patrzą na to zbyt przychylnie, ale tutaj zabawa w ziemi połączona jest z nauką odpowiedzialności. Dla najmłodszych ogrodnictwo wiąże się ze zdobywaniem wiedzy na temat świata przyrody. Pozwala również dostrzec jej niesamowitą wartość oraz to, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu. – Wraz z Waszą pociechą możecie zasadzić warzywa lub zioła, dbać o nie i obserwować, jak rosną. Stanowi to wyjątkowy kurs cierpliwości, po którym jednak będziecie mogli szczycić się owocami swojej pracy, kładąc samodzielnie wyhodowaną rzodkiewkę na kanapce. Nawet maluchy niechętne do jedzenia warzyw będą chciały spróbować własnych zbiorów! Do rozpoczęcia ogrodniczej przygody wystarczy kawałek ziemi, a dodatkową motywacją mogą być kolorowe narzędzia ogrodnicze stworzone specjalnie dla dzieci. Jeżeli mieszkacie w bloku – nic straconego. Własny mini-ogródek możecie również stworzyć na parapecie w postaci chociażby rzeżuchy. Znakomitym pomysłem jest zasadzenie jej w skorupce jajka. Wystarczy wtedy namalować na skorupce buzię, a potem obserwować z dnia na dzień, jak postaci wyrasta wspaniała fryzura – radzi Karina Jarecka z Julinek Parku. Nie ma wątpliwości, że rodzinna zabawa w ogrodnika będzie nie tylko fascynująca i wartościowa, ale także sprawi wiele frajdy!
zabawa w ogarodnika
Fot. Julinek Park

Błogi relaks na łonie natury w towarzystwie zwierząt

Jeżeli tęsknicie za prostym życiem na wsi, zdecydowanie warto zorganizować pobyt w gospodarstwie agroturystycznym, gdzie sami powrócicie do czasów swojego dzieciństwa, pozostawiając w tyle zgiełk miasta. Idylliczne spacery i malownicze widoki zrelaksują rodziców, a zielone tereny będą wielkim placem zabaw dla najmłodszych. – Jeżeli Wasza pociecha jest zafascynowana zwierzętami, nie będzie dla niej lepszego miejsca niż agroturystyka skierowana specjalnie dla dzieci. Będzie wtedy mogła nakarmić albo pogłaskać małe zwierzęta takie jak króliki, kozy czy owce albo wybrać się na przejażdżkę na kucyku. Niektóre agroturystyki oferują również możliwość spędzenia czasu w otoczeniu nietypowych zwierzaków, takich jak alpaki, renifery albo strusie, co na pewno będzie niezapomnianym przeżyciem dla dzieciaków. Kontakt ze zwierzętami uczy zarówno wrażliwości, łagodności jak i odpowiedzialności, a zwierzęta to także idealni kompani do obcowania z naturą – przekonuje Karina Jarecka z Julinek Parku. Pobyt w sielskiej agroturystyce wiąże się też z niesamowitą swojską kuchnią i daniami przygotowanymi przez gospodarzy z własnych plonów, które sprawią, że będziecie chcieli powrócić w to błogie miejsce w następne wakacje.
karmienie zwierząt
Fot. Julinek Park

Frajda na wysokościach – coś dla fanów adrenaliny

Dla małych sportowców niesamowitą przygodą będzie wypad do parku linowego, gdzie dobra zabawa jest gwarantowana! Jest to również miejsce, gdzie można pokonać własne słabości czy lęki. Przejście toru przeszkód zawieszonego nad ziemią to przecież niezwykła satysfakcja! Zwłaszcza, że do obaw nie ma powodów. Uczestnicy zaopatrzeni są zawsze w odpowiedni sprzęt, trasy są specjalnie zabezpieczone, a nad wszystkim czuwają wykwalifikowani instruktorzy. – To wspaniałe spędzenie czasu nie tylko dla dzieci, ale również dorosłych. Warto wybrać jest miejsce, gdzie mamy duży wybór różnorodnych tras, dostosowanych dla osób w każdym wieku. Im bliżej natury, tym lepiej, ponieważ pozwala to łączyć wypoczynek w naturze z zabawą dla całej rodziny. Ważne jest, aby zwrócić uwagę na bliskość innych atrakcji do parku linowego, który chcemy odwiedzić. To zagwarantuje nam, że podczas wyjazdu nie będziemy się nudzić – tłumaczy Karina Jarecka z Julinek Parku. Należy jednak zawsze pamiętać, żeby bezpieczeństwo stawiać na pierwszym miejscu, więc każdą wizytę w parku linowym należy traktować z odpowiednią rozwagą i ostrożnością!
Fot. Julinek Park
Nie ma wątpliwości, że zaproponowane aktywności pozwolą nawet najbardziej oddanym domatorom docenić piękno natury oraz to, jak ważna jest ona w codziennym życiu. Dodatkowo, będą one świetną okazją do przeżycia niezapomnianych przygód, które z pewnością pozostaną w pamięci przez długie lata.


[1] https://zdrowie.pap.pl/srodowisko/kontakt-z-natura-ma-lecznicze-dzialanie

Julinek Park
Julinek Park to miejsce oferujące jakościową rozrywkę dla całej rodziny położone w Lesznie, ok. 30 km od Warszawy. Park rozrywki zlokalizowany jest na terenie dawnej bazy cyrkowej na obszarze prawie 30 ha. Znajduje się tam szereg atrakcji dla gości w każdym wieku, m.in. największy w regionie park linowy, ścianka wspinaczkowa, kraina dmuchańców, pole do minigolfa czy ekologiczny plac zabaw. Do dyspozycji gości jest także wypożyczalnia rowerów i nowoczesnego sprzętu sportowego, strefa restauracji i punktów gastronomicznych oraz obiekt noclegowy B&B Julinek Park dysponujący 60-cioma komfortowymi pokojami oraz apartamentami rodzinnymi. W drugiej połowie 2022 roku oferta parku zostanie rozszerzona o nowoczesną strefę wodną pod gołym niebem. Julinek Park to także miejsce występów cyrkowych i teatralnych znanych artystów z telewizyjnych talent-show, cyrkowców, akrobatów i aktorów.

Źródło:

Julinek Park