Krótka historia filmów animowanych
Tegoroczni kandydaci
1. „Flow”


3. „Pamiętnik ślimaka”
Ta australijska produkcja niekoniecznie wpisuje się w definicję typowo familijnego kina, ale z pewnością nie skreśla jej to z listy filmów wartych zobaczenia ze starszymi dziećmi.


4. “Wallace i Gromit: Zemsta pingwina”
5. “Dziki Robot”
Amerykańskie studio DreamWorks ponownie potwierdza, że potrafi stworzyć animację z potencjałem na oscarową statuetkę. Twórcy serii “Jak wytresować smoka?” wracają na wielkie ekrany ze swoją najnowszą propozycją, która ma na ten moment 51 nominacji do najważniejszych nagród branży filmowej.

Tegoroczne nominacje do Oscara w kategorii animacji pokazują, jak bardzo ten gatunek ewoluował. Twórcy coraz częściej sięgają po ambitne tematy, przekazując młodym widzom ważne wartości w przystępny i angażujący sposób. Od refleksyjnej podróży w „Flow”, przez emocjonalne zawirowania w „W głowie się nie mieści 2”, po futurystyczne rozważania w „Dzikim Robocie” – każdy z tych filmów wnosi coś wyjątkowego i porusza problemy dzisiejszych czasów. Bez względu na to, który tytuł sięgnie po statuetkę, jedno jest pewne – animacje to już nie tylko bajki dla dzieci, ale pełnowartościowe dzieła filmowe, które skłaniają do refleksji i budują emocjonalne więzi między pokoleniami. Oscarowa noc przyniesie ostateczny werdykt, ale widzowie na całym świecie już teraz mogą cieszyć się tymi wyjątkowymi historiami.