Lżejsze plecaki polskich uczniów
Od 1 września plecaki polskich uczniów i uczennic ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych będą odchudzone o papierowe podręczniki. Jak poinformowała ministra Barbara Nowacka ministerstwo przygotowuje pakiet zmian w szkołach, które wejdą w życie od 1 września, ogłosiła także koniec ery papierowych podręczników.
– Rozmawiałam z wydawcami podręczników szkolnych, aby były dostępne cyfrowo, aby uczniowie nie musieli ich nosić do szkoły – zapowiedziała ministra Barbara Nowacka podczas spotkania z młodzieżą krośnieńskiego liceum im. Kopernika.
Ile powinien ważyć plecak ucznia?
Instytutu Matki i Dziecka wskazuje na standardy, gdzie dziecko w wieku szkolnym nie powinno dźwigać więcej, niż 10 kilogramów bądź maksymalnie 15 procent wagi swojego ciała. Wiemy, że w praktyce bywa to różnie i niejednokrotnie ciężar plecaków naszych dzieci przekracza dopuszczalne normy. Poza książkami, ćwiczeniami, zeszytami czy przyborami szkolnymi, uczniowie zabierają przecież ze sobą śniadaniówki czy napoje a także dodatkowo stroje na WF, czy basen.
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Warszawie zaprezentowała wyniki oceny obciążenia uczniów ciężarem plecaków szkolnych w szkole podstawowej w roku szkolnym 2023/2024. Przeprowadzone badania prowadzone były w szkołach na terenie województwa mazowieckiego. Testy wykazały, że po zważeniu zbyt ciężki tornister (powyżej 15% masy ciała ucznia) u ponad 17% uczniów, gdzie najcięższy plecak ważył 12,5 kg i stanowił ponad 20% masy ciała ucznia.
Problemów z przeładowanym plecakiem i wiedzą zawartą jedynie w ciężkich podręcznikach, nie mają uczniowie uczący się w trybie edukacji domowej. – To prawda. Nasi uczniowie nie noszą plecaków, chyba, że na wycieczki. Na co dzień korzystają z Internetowej Platformy Edukacyjnej, która pozwala na komfortową, samodzielną naukę dziecka. Uczeń wszystkie treści ma w jednym miejscu. To taka pigułka wiedzy z zakresu podstawy programowej – mówi Monika Kamińska – Wcisło z Centrum Nauczania Domowego.
Nowoczesne narzędzia w edukacji
Cyfrowe podręczniki mają odciążyć tornistry – to dobra informacja, zwłaszcza dla najmłodsze dzieci, których plecaki często przekraczają dopuszczalne normy. Z drugiej strony dostępność materiałów w elektronicznej wersji ma wesprzeć ucznia, by mógł korzystać z książek w dowolnym czasie i miejscu.
Polska edukacja potrzebuje zmiany i możliwości nauki z dostępem do nowoczesnych technologii, które obecnie są naturalnym elementem otaczającej nas codzienności. Nowoczesna nauka zakłada także wolny wybór materiałów, programów, narzędzi i technik. – Treści na naszej platformie bazują na podręcznikach, jednak nie są ich powieleniem. Zostały urozmaicone interaktywnymi pytaniami testowymi, ćwiczeniami i grami, nagraniami audio i wideo oraz atrakcyjnymi, dedykowanymi grafikami. Nowoczesny, przyjemny dla oka design sprzyja efektywnej nauce – tłumaczy Natalia Nowacka – dyrektor Centrum Nauczania Domowego.