Gdy przyjaźń nie przychodzi łatwo
Międzynarodowy Dzień Przyjaźni, obchodzony 30 lipca, to piękna okazja, by zatrzymać się na chwilę i spojrzeć na to, jak ważne są relacje rówieśnicze w życiu dziecka. Badania pokazują, że brak bliskich zażyłości w dzieciństwie nie jest zjawiskiem marginalnym, a jego konsekwencje wykraczają daleko poza szkolne korytarze. Dane z raportu „Dzieci się liczą 2022” Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę wskazują, że aż 22% uczniów doświadcza poczucia samotności lub wykluczenia wśród rówieśników – to sygnał, że wsparcie dorosłych jest dziś ważniejsze niż kiedykolwiek. Co możemy zrobić? Kreować sytuacje, w których dzieci naturalnie wchodzą w interakcje: wspólne zabawy, tworzenie mini-scenek, wymyślanie historii i zapraszanie innych rówieśników do wspólnej gry. Warto pamiętać, że zabawy w odgrywanie ról uczą empatii, słuchania i dzielenia się przestrzenią z innymi, często pomagają też nabrać dystansu i spojrzeć na sytuację z innej perspektywy. Takie doświadczenia wspierane przez rodziców i opiekunów w bezpiecznej przestrzeni i pod ich nadzorem, mogą stać się początkiem relacji, które w dłuższej perspektywie mogą przerodzić się w prawdziwą przyjaźń.
Relacje między rówieśnikami w dzieciństwie to coś więcej niż wspólna zabawa — to pierwszy trening życia w społeczeństwie. To właśnie wśród innych dzieci uczymy się, czym jest współpraca, jak rozpoznawać emocje, rozwiązywać konflikty i budować zaufanie. Gdy dziecko doświadcza wykluczenia lub samotności, nie chodzi wyłącznie o chwilowy smutek — często to początek trudności, które mogą zostawić ślad w dorosłości. Dlatego tak istotne jest, abyśmy jako dorośli nie tylko obserwowali z boku, ale aktywnie tworzyli warunki sprzyjające tworzeniu więzi — oparte na empatii, akceptacji i poczuciu bezpieczeństwa – mówi Katarzyna Spieszko, Marketing Manager, MGA Entertainment Poland.
Dlaczego zabawa lalkami to coś więcej niż dziecięca rozrywka?
To w ciszy dziecięcego pokoju zaczyna się wielka przygoda. Na dywanie leży kilka kolorowych postaci, każda ma swoje imię, charakter i historię. W pokoju rozbrzmiewają dialogi – czasem zabawne, czasem pełne emocji. Z zewnątrz wygląda to, jak zwykła zabawa, ale to znacznie więcej. To mały trening życia, w którym dziecko uczy się słuchać, mówić o tym, co czuje, i znajdować rozwiązania, gdy pojawia się konflikt. Z pozoru prosta zabawa otwiera drzwi do świata, w którym każda historia ma znaczenie.
Właśnie na tym polega magia Rainbow High. To nie tylko lalki, ale okazja do tworzenia pełnej barw przestrzeni, w której różnorodność jest wartością, a każda postać wyróżnia się stylem, pasją i charakterem. Dzięki takim zabawkom dzieci uczą się, że prawdziwa przyjaźń nie opiera się na podobieństwach, lecz na wzajemnym zrozumieniu i akceptacji. A gdy te opowieści ożywają w animowanym serialu dostępnym na YouTube, przekaz staje się jeszcze bardziej wiarygodny. Każda wspólna zabawa, wymyślony dialog czy scenka to coś więcej niż rozrywka – to doświadczenia, które wzmacniają pewność siebie i uczą wrażliwości na innych.
Kolorowe postaci i relacje między nimi mogą być również natchnieniem do nabrania pewności siebie i bodźcem do nawiązania interakcji z innymi fan(k)ami kolekcji.
Przyjaźń zaczyna się od zrozumienia, a dzieci uczą się jej najlepiej poprzez zabawę
Budowanie relacji to proces, który najczęściej rozpoczyna się w najbliższym otoczeniu dziecka. To tam kształtują się pierwsze wzorce komunikacji i zaufania. Dorośli mają tu ogromny wpływ – nie poprzez instrukcje, lecz przez obecność, słuchanie i dawanie przestrzeni na swobodną zabawę. Naturalne sytuacje, jak wspólne zabawy lalkami, rozmowy o tym, co wydarzyło się w ciągu dnia, czy obserwowanie, jak dorośli traktują siebie nawzajem, pomagają dziecku zrozumieć, czym jest przyjaźń i jak odpowiadać na potrzeby innych. Wakacje to doskonały moment, by zwolnić tempo i spędzić więcej czasu razem podczas podróży, wspólnych aktywności czy spokojnych wieczorów po dniu pełnym wrażeń. Kiedy rodzic jest naprawdę obecny, uważny, zainteresowany dziecięcymi historiami i gotów, by choć na chwilę wejść w świat zabawy, relacja rozwija się naturalnie. To właśnie z tych prostych, letnich wspomnień buduje się bliskość, do której dziecko wraca przez cały rok.