Zabawy, które nigdy nie odejdą do lamusa
Jest kilka kultowych zabaw, które zostały wymyślone bardzo dawno temu, ale nigdy się nie zestrzały. Co więcej „tajemna” wiedza o regułach zostaje przekazywana z pokolenia na pokolenie co sprawia, że prawdopodobnie nigdy nie wyjdą z mody. Mowa oczywiście o klasykach takich jak klasy, guma, berek, chowanego czy kapsle. Wbrew pozorom w zimie też można się w nie zabawić. Można je zorganizować na śniegu lub w domowym zaciszu. Znacie zasady? Na start prezentujemy dwie z nich:
Guma:
Kultowa gra wymagająca trzech uczestników lub nieco wyobraźni (np. krzeseł). Gramy na 3 szerokościach – baczność, nóżka i rozszerzanka oraz wysokościach, zaczynając od kostek, przechodząc przez łydki, kolana, uda, a może nawet tułów czy szyję? Wygrywa osoba, która pierwsza wykona całą serię skoków na każdej wysokości. Na początku dzieciaki mogą się lekko obawiać wyższych skoków, ale kiedy pokażesz im swoją taktykę z dzieciństwa, na pewno stanie się to jedną z ich ulubionych zabaw!
Berek, najlepiej na świeżym powietrzu:
Zima i mróz na dworze, ale czasem warto wyjść z domu. Kiedy już się na to zdecydujemy, warto postawić na aktywne spędzanie czasu. W parku czy lesie możemy śmiało pobawić się z naszymi dziećmi w berka! Wersji zabawy jest kilka, ale o tej porze roku rekomendujemy berka kucanego lub drewnianego. W tym pierwszym, jeśli dziecko uciekające przed berkiem zdąży kucnąć, jest uratowane. W drugim to, które zdąży dotknąć czegoś drewnianego, np. drzewa, ławki, gałęzi. Świetny trening zarówno dla dużych i małych!
Trening dla głowy
Oczywiście nie można zapomnieć o zabawach typu edutainment, dzięki którym nawet w okresie ferii nasze dzieci będą mogły nauczyć się czegoś nowego! Państwa i miasta to świetny przykład, w który grać możemy nawet z najmłodszymi. Użyjmy kategorii odpowiedniej do wieku naszego dziecka, np. zwierzę, postać z bajki. Jeśli najmłodsi jeszcze nie piszą lub sprawia im to dużo trudu, zagrajcie w wersję słowną, to także super trening! Świetną propozycją będzie również gra w samoprzylepne karteczki, na których wpisujemy wymyślone przez uczestnika po naszej prawej hasło z danej kategorii, a następnie (nie podglądając) naklejamy kartkę na swoje czoło. Każdy zgaduje hasło samodzielnie, dowiadując się kim/czym jest poprzez zadawanie pytań na zasadzie „czy jestem postacią z bajki?”. Pozostali uczestnicy mogą odpowiadać tylko „tak” lub „nie”, więc trzeba się nieco nagłowić, aby zadać trafne pytanie. Mnóstwo uśmiechów gwarantowane!
Kreatywne zabawki zawsze w pogotowiu
No dobrze, ale nikt nie mówił, że kreatywna i angażująca zabawa jest niemożliwa z użyciem „klasycznych” zabawek. Wystarczy tylko wybrać te właściwe, które potrafią zaskoczyć i pozwolić na puszczenie wodzy fantazji. Pluszaki sensoryczne Fluffie Stuffiez oraz lalki Rainbow High Color & Create, które otrzymały tytuł „Zabawka Roku” będą tu propozycją idealną. Dlaczego? Poprzez innowacyjność produktów. Pluszaki nadają się do skubania po czym przybierają nową postać, dzięki temu zabawa nimi to doskonały sposób na rozwijanie zdolności motorycznych, regulację emocji i odprężenie. Lalki zaś, dzięki możliwości kolorowania i stylizowania rozwijają kreatywność u najmłodszych.
Na rynku dostępna jest cała gama zabawek, które pozwolą na zabawę w sposób kreatywny i rozwojowy. Najważniejszy jest zaś czas spędzony wspólnie. Dziecko poprzez zabawę uczy się świata, obserwując otoczenie czy też naśladując innych co wpływa bardzo pozytywnie na jego rozwój. Wspólna zabawa to doskonała okazja, aby trenować mowę, słownictwo, a także uczyć się koordynacji czy poprawiać sprawność ruchową. Dorastanie to fantastyczna przygoda, której rodzic może być uczestnikiem, a nie tylko obserwatorem. Ferie mogą być idealną okazją do stworzenia wspólnych, niezapomnianych wspomnień – podsumowuje Katarzyna Spieszko, Marketing Manager, MGA Entertainment Poland.