Kongres ESG Polska Moc Biznesu rozpoczyna się 7 listopada 2022 roku na PGE Narodowym w Warszawie. Polska Moc Biznesu to interaktywne wydarzenie skierowane do przedstawicieli kadry kierowniczej, przedsiębiorców i inwestorów z całej Polski. Uczestnicy konferencji biorą udział w ponad 30 godzinach wystąpień, dyskusji, spotkań przy okrągłych stołach, a także będą mogli wysłuchać motywujących wystąpień
***
Kongres ESG – Polska Moc Biznesu to inicjatywa, której dotąd w polskiej przestrzeni publicznej nie było. Wydarzenie tworzy płaszczyznę do debaty na tematy społeczne, gospodarcze, ekologiczne oraz dotyczące zdrowia publicznego i zarządzania biznesem w kontekście trendów światowych, polityki Unii Europejskiej oraz polskiej perspektywy.
Na Kongresie spotkają się przedstawiciele środowiska biznesu, instytucji naukowych, samorządowych, pozarządowych oraz administracji centralnej. Patronat nad wydarzeniem objęli m.in. Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki, Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa oraz szereg innych ministerstw, uczelni wyższych i instytucji naukowych.
***
Mowy na scenie E Kongresu ESG – Polska Moc Biznesu skupione były wokół idei i definicji ESG, zielonej energetyki, elektromobilności czy kolei; przedstawione zostały również zagadnienia wodoru jako alternatywnego paliwa.
Pierwszy Key Note pt. “Po co E w ESG?” wygłosiła Agnieszka Rozwadowska z Columbus Energy.
- E to najważniejsza litera w raportowaniu finansowym. Według aktualnych raportów, jeśli nie dźwigniemy zmian legislacyjnych ani zmian społecznych, nasza przestrzeń biznesowa zmieni się, nasze biznesy nie będą zabezpieczone w odpowiedni sposób. Pakiet prawa klimatycznego mówi, że do 2030 roku musimy drastycznie zmniejszyć emisję śladu węglowego.
- Redukcja śladu węglowego wpływa na 7 wskaźników GRI , tworzy synergię z S i G. Raportowanie jest ważne dla rynków kapitałowych i obszaru zarządczego w organizacjach. Raportujemy ślad węglowy oraz inwestujemy w odnawialne źródła energii.
- Ślad węglowy trzeba liczyć – jest to pierwszy krok. Drugi etap stanowi próba jego redukcji na określonych płaszczyznach, inwestycja w poprawę wskaźników GRI i włączenie wszystkich interesariuszy w te działania, z myślą o społecznościach lokalnych.
Wojciech Bąk, współzałożyciel Clouds on Mars opowiedział o nowoczesnych narzędziach raportowania:
- W Polsce jesteśmy dopiero na początku raportowania ESG. Wzrasta jednak świadomość wymogów inwestorów, banków i interesariuszy. Niebawem bez wskaźników ESG firmy nie będą mogły dostać pożyczek.
- W dalszej kolejności raportować można manualnie, choćby przy pomocy Excela, a potem – z użyciem konkretnych już narzędzi. Jak ten proces wygląda, ile trwa i na czym się skupić? Niezbędna jest ocena dojrzałości ESG. Dane powinny być monitorowane tak, aby były spójne, a gdy są one spójne – nie ma mowy o greenwashingu.
- Ważne jest kompleksowe podejście do tematu przez wykorzystanie różnych platform, np. chmurowych, czy używanie aplikacji mobilnych. Najczęściej na poziomie całej organizacji, co trwa zwykle rok, dwa, z wykorzystaniem konkretnych narzędzi – 2-3 miesiące. Potem trzeba wziąć pod uwagę poziom lokalizacji procesu, a później – pojedynczego produktu (np. ktory produkty i w jakim stopniu jest recyklingowany).
Pojazd wodorowy jako przyszłość transportu publicznego przedstawił Tomasz Jasłowski, Dyrektor Departamentu Produkcji z PAK-PCE Polski Autobus Wodorowy.
- Jest to całkowicie zeroemisyjny autobus, ekologiczny, przemierzający duże odległości, dwusilnikowy o mocy 125 kilowatów. Posiada dwie małe baterie służące jako magazyny nadmiaru energii, można na nich przejechać ok. 30 km, a generalnie – 450 km – tyle zajmuje autentyczny przejazd z pełnym obciążeniem. Autobus wodorowy to pojazd szyty na miarę, ma możliwość łatwej modyfikacji, jest wyposażony w ładowarki indukcyjne i wi fi. Homologację pojazdu zakończono w kwietniu 2022 roku.
- Pełni on także funkcję edukacyjną, przy pomocy 11. wyświetlaczy (wewnętrznych i zewnętrznych). Chcemy realnie promować komunikację publiczną, ponieważ samochodami jeżdżą zwykle jedna lub dwie osoby, a w autobusie mieści się ich się 93. Autobus wodorowy to pojazd 12 metrowy, trwają prace nad autobusem 18 metrowym. W czerwcu podpisana została umowa dotycząca budowy fabryki autobusów wodorowych w Świdniku.
Marcin Orłowski, Dyrektor Operacyjny Veolia Polska opowiedział o nowoczesnej energii cieplnej na przykładzie konkretnych realizacji firmy: w Lidzbarku – Energia Przyszłości, w Poznaniu – Magazyn Ciepła, czy w Warszawie – Inteligentna Sieć Ciepłownicza.
- Nowoczesność i energia cieplna – te dwa słowa pozornie średnio do siebie pasują, ciepłownictwo kojarzy się ze starymi kotłowniami. Pragnę powiedzieć co Veolia robi, aby stać się nowoczesnym ciepłownikiem.
- Działamy w ok. 60. miastach, dostarczamy ciepło do 400 tys. Poznania, prawie 2 mln mieszkańców Warszawy. Nasz miks obecnie zawiera 85 proc. węgla, podobnie jak w przypadku innych polskich spółek ciepłowniczych. W 2030 roku mamy plan nie spalać ani grama węgla. Chcemy to osiągnąć przez:
- 1. efektywność energetyczną: najlepsze technologicznie wykorzystanie paliwa
- 2. dystrybucję, która zapewni jak najmniejsze straty na sieci ciepłowniczej
- 3. klient – zachęcamy do oszczędzania i oferujemy usługi, które pomogą zaoszczędzić ciepło.
Przenosimy się na paliwo pochodzące z gazu, który nadal jest paliwem kopalnym, ale również na energię z biomasy.
Rok 2050 – to drugi etap naszej zmiany, gdzie zakładamy osiągnięcie zero emisyjności, bazując na wodorze i nimi reaktorach atomowych. Choć obecnie może brzmieć to bardzo ambitnie, ale w ciągu trzydziestu lat może stać się naszą codziennością. Na temat społecznej odpowiedzialności w biznesie wypowiedziała się Agnieszka Łukasiak, Prezes Fundacji Veolia, zachęcając do odnalezienia w sobie mocy Naprawiacza .
- Każdy z nas może zaangażować się w to, aby na naszej planecie żyło się lepiej i aby zużywać mniej dóbr.
- W miastach obecnie żyje 60 proc. ludności, dlatego miasta będą najbardziej odczuwać zmiany klimatu.
- Fundacja Veolia Polska od lat wdraża projekty, które mają na celu poprawienie naszej przyszłości klimatycznej. Angażują one lokalne społeczności i pojedynczych obywateli, którzy mogą stać się naprawiaczami świata.
Czy kolej wraca do łask? Na to pytanie odpowiedzi udzielił Artur Martyniuk, Dyrektor Sprzedaży Sieci Franczyzowej Polenergia Fotowoltaika
Pociągi stają się coraz bardziej popularne jako środek transportu. Wpływa na to szereg czynników. Pierwszy z nich to czynnik ekonomiczny – jazda z Kartą Dużej Rodziny kosztuje cztery razy mniej niż jazda na tej samej trasie samochodem. Kolejna przyczyna to nowoczesność taboru, zatem jazda nim staje się coraz bardziej komfortowa.
Dodatkowo, częstotliwość kursów, która regularnie się zwiększa. Notujemy bardzo duży wzrost liczby pasażerów – jest to około 20 milionów rok do roku.
Cykl Key Note na scenie środowiskowej zakończył Maciej Mazur, prezes Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, przedstawiając raport elektromobilnej gospodarki
Sektor motoryzacyjny to jeden z największych sektorów gospodarki zatrudniający ok. 400 tys. osób. Elektromobilność należy rozpatrywać jako szansę, na pewno jest też dużym wyzwaniem. Jest to szerokie zagadnienie łączące wiele gałęzi gospodarki: sektor wydobywczy, baterii jonowo-litowych oraz jego recyklingu.
Cykl Key Note na scenie GOSPODARKA
10:30 KEY NOTE: Monika Gorgoń GPW – Jak zarządzać ryzykiem w trudnych czasach?
Ryzyko jest zjawiskiem złożonym, towarzyszy nam w życiu codziennym. Ważne jest zatem zarządzanie tym ryzykiem, by utrzymać je w ramach i przewidzieć konsekwencje.
Firmy z efektywnym zarządzaniem ryzykiem, mają czas i możliwości, by się rozwijać.
Czarne łabędzie, czyli kryzys pandemiczny, kryzys zwiazany z sytuacja w Ukrainie, rekordowa inflacja powodują, że musimy nauczyć się zarządzać ryzykiem w tym stworzyć plany awaryjne. Ryzyko cyberbezpieczeństwa, regulacyjne, ciągłe zmiany w przepisach to nowe zjawiska związane z obecną rzeczywistością.
Jakie są ryzyka związane z wdrożeniem systemów ESG
Zmienia się model inwestora – coraz częściej poszukujemy tzw. “czystych przedsiębiorstw”, które nie są uwikłane w skandale i przestrzegają prawa.
Żyjemy w bardzo trudnych, ale ciekawych czasach – podsumowała Gorgoń. Zamknięcie w domach, wojna, kryzys energetyczny, czyli te czarne łabędzie, to coś z czym musimy sobie poradzić. Tylko efektywny system zarządzania ryzykiem, z odpowiednimi planami naprawczymi, może pozwolić nam zachować stabilizację i bezpieczeństwo.
11:50 KEY NOTE: Mateusz Mrozek NASK – FakeNews
To nie jest prosta sprawa, żeby mówić o dezinformacji – jest to jednak bardzo ważne, żeby o tym rozmawiać – rozpoczął Mrozek.
Kwestie związane z fake newsami to bardzo wąski element zjawiska dezinformacji.
Dezinformacja to broń, która wpływa na nasze emocje – dodał Mrozek.
Dziś dezinformacja ma charakter ataku w nasze emocje – w skutek czego dochodzi do zaniechania, spekulacji – jesteśmy tym atakowani codziennie w ogromnej ilości.
Jedyną realną szczepionką jest fakt, abyśmy dokonywali weryfikacji źródła, natomiast nie możemy tego robić za każdym razem, bo to jest wbrew naszym instynktom. Powinniśmy mieć z tyłu głowy pewne nawyki i wykorzystywać je w kluczowych momentach.
Największe działania dezinformacyjne koncentrują się w tle, nie są na pierwszym planie – zwrócił uwagę Mrozek. To tam dzieje się ta cała “magia psychologiczna”.
Tylko i wyłącznie zdrowe podejście do czytanej wiadomości powinno w nas determinować jak dziś postrzegamy fake newsy – zakończył Mateusz Mrozek.
13:10 KEY NOTE: Marek Wróbel Fundacja Republikańska – Polska debata o Unii
Jak w Polsce dyskutujemy o UE? Widzę 4 etapy: odzyskanie niepodległości, wejście do Unii, urządzanie się w Unii i wojnę na Ukrainie.
Dyskusja zmieniała się. Przed 1989 mieliśmy do czynienia z baśnią o raju. Po 1989 roku była ucieczka do niedźwiedzia. Później mieliśmy okres przedakcesyjny, był referendum i wejście do UE.
Nastąpił okres poznawania i urządzania się w Unii. Polska była członkiem drugiej kategorii, ale nie mieliśmy styczności z problemami. Widzieliśmy dobre strony i trudności leżące po naszej stronie. Przesilenie nastąpiło ok. 2014 roku, po wybuchu wojny na Ukrainie i kryzysie uchodźczym.
To historia przechodzenia z baśni do świata realnego.
O UE dyskutujemy na różnych poziomach, od emocjonalnego, przez technikalia związane z pozyskiwaniem środków unijnych,, np. temat KPO, aż po kwestie cywilizacyjne, np. naród unijny. Powstaje trójką, spektrum, w którym mieście się cała dyskusja.
Mamy kilka kręcących się kół: sytuację Polski (coraz więcej rozumiemy, uczymy się, zmieniamy się w sensie materialnym i psychopolitycznym), racja (kilka razy to my i ci mniejsi i gorsi mieli rację, a starzy, rodzice mylili się), problemy (coraz częściej nas dotykają, wcześniej były daleko, za szybą), korzyści/ciężary (UE i świat też się zmieniają).
Pytanie czy wiemy, co jest z naszego punktu widzenia celem istnienia Unii Europejskiej?
14:30 KEY NOTE: Izabela Taborowska Future Collars – Reskilling pracowników, odpowiedzialność społeczna firm czy rozwiązanie na brak specjalistów?
Reskilling to odpowiedź na zmieniający się świat.
Jak wygląda sytuacja na polskim rynku pracy? 9 na 10 firm zmaga się ze znalezieniem dobrze wykwalifikowanego pracownika. Mamy dynamiczny, a wręcz drastyczny rozwój technologii. Wszystkie firmy, które do tej pory nie wprowadzały cyfryzacji, musiały dynamicznie zmienić kierunek.
Rynek pracy jest drenowany przez firmy zagraniczne, głównie dlatego, że wszyscy pracują zdalnie, szczególnie w sektorze IT.
Kolejna rzecz, która wpływa na rynek pracy to brak specjalistów. Wszystkie firmy konkurują o jeden tort, czyli o wszystkich pracowników rynku IT. Potrzeby rosną niewspółmiernie.
Musimy zacząć dostosowywać się do sytuacji na rynku: digitalizacja, zasoby IT.
Automatyzacja działań w naszej organizacji – to kolejne zagrożenie. Sporo ludzi zostanie bez pracy, bo są bez kompetencji. Idziemy w coraz pełniejszą automatyzację.
Do automatyzacji i wdrażania procesów, będą potrzebni specjaliści. 6,9 mln pracowników w najbliższych czasach straci pracę, jeśli nie zrobią czegoś ze swoim życiem. My musimy stworzyć takie warunki, żeby ci ludzie mogli się wdrożyć.
85 mln miejsc pracy zostanie zautomatyzowanych globalnie.
Są zawody, na które spada popyt, a wzrasta popyt na zawody związane z digitalizacją i IT. 80% nieudanych rekrutacji w IT wynika z braku umiejętności.
Reskilling – potencjalna odpowiedź na wyzwania rynku
64% firm deklaruje, że ma ustrukturyzowany proces automatyzacji, ale tylko 6% pracowników przeszła ten proces – jak wynika z przeprowadzonych badań.
Jak zachęcić firmy do stosowania narzędzi reskillingu?
Musimy zwrócić uwagę na trzy elementy: dobre praktyki, edukacja nt. korzyści płynących z reskillingu oraz zagrożeń wynikających z jego niestosowania, korzystanie z know-how firm szkoleniowych jak Future Collins.
14:40 KEY NOTE: Ilona Rudka PARP – Nowoczesne fundusze
Ilona Rudka z Departamentu marketingu i komunikacji PARP opowiedziała o tym, jak PARP wspiera małe i średnie przedsiębiorstwa.
Wspieramy mikro małe i średnie przedsiębiorstwa od 20 lat. Organizujemy programu podnoszące kompetencje pracowników, ważna jest tu także współpraca między organizacjami.
Nowy program rusza jutro – nazywa się Robogrant – jest on przeznaczony dla branży meblarskiej. Dofinansowanie nawet do 850 tys zł.
Inne programy to programy szkoleniowe – np. Akademia Menadżera MMŚP – kompetencje w zakresie cyfryzacji, Akademia Menadżera Innowacji, czyli program szkoleniowo-doradczy.
Bezpłatne kursy e-learningu.
Fundusze europejskie dla nowoczesnej gospodarki – wsparcie dla przedsiębiorców. Wsparcie finansowe dla przedsiębiorców i ich konsorcjów na kompleksowe projekty badawczo-rozwojowe. To tylko jeden z wielu przykładów działań PARP na ten i przyszły rok.
Kolejny program to Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej, planowane nabory w 2023 r. To wsparcie m.in. zrównoważonej mobilności miejskiej, turystyki, infrastruktury drogowej i in.
Kolejny program to Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego, czyli wsparcie szkoleniowo-doradcze dla przedsiębiorstw i ich pracowników.
Więcej informacji i dane kontaktowe znajdują się na stronie www PARP.
16:00 KEY NOTE: Wojciech Hann, Prezes Zarządu, Bank Ochrony Środowiska – Wsparcie w przygotowaniu i realizacji zielonych inwestycji
Z naszej perspektywy nie zauważamy znaczącego spowolnienie inwestycji w zielone aktywa. Widzimy zainteresowanie by wchodzić na drogę “go green” nie tylko w sektorze energetycznym, także w transporcie i przemyśle.
Przy rosnących cenach energii skorzystają na tym producenci energii, to widzimy po stronie fotowoltaiki i na wybranych inwestycjach wiatrowych, a konsumenci zderzają się z wyzwaniami.
Jesteśmy bankiem specjalistycznym, który ma 38 proc. portfela inwestycyjnego w inwestycjach zielonych. Jednak żeby być zielonym, to trzeba dotrwać do tego momentu. Jesteśmy pragmatykami i idealistami.
Nasze priorytety to bezpieczeństwo energetyczne i sprawiedliwa transformacja. W niektórych sytuacjach, będziemy gotowi sfinansować zakupu węgla, bo klienci muszą przeżyć zanim wejdą na ścieżkę zielonej transformacji. Robimy to pod warunkiem, że klienci mają zatwierdzone plany obniżenia emisji.
W krótkim terminie zielony kredyt to więcej kłopotów, chcemy od informacji i raportowania o ekologicznych skutkach inwestycji. W dłuższej perspektywie to się opłaca.
Długoterminowo jesteśmy w grupie banków, które będą zajmować się wyłącznie lub prawie wyłącznie zielonym finansowaniem.
16:10 KEY NOTE: Bartek Czyczerski ERCST – Kluczowe regulacje w obszarze ESG
ESG oznacza branie pod uwagę kwestii społecznych i ekologicznych w procesach biznesowych. Dlaczego kontekst unijny jest ważny? Większość prawa w Polsce bierze początek w UE.
Istnieje wiele standardów ESG jednak pod presją konsumentów i NGO-ów zmienią się zasady dotyczące zrównoważonego rozwoju.
Popyt na zielone aktywa rósł w takim tempie, że UE wprowadziła zasadę transparentności. Dotyczy ona banków, funduszy inwestycyjnych, doradców finansowych. Forpocztą okazała się unijna taksonomia, która znacznie wykracza poza sektor finansowy. To także narzędzie obowiązkowego raportowania. Bardzo dobrze pokazuje wkroczenie polityki do biznesu.
Wszystkie duże firmy notowane na giełdzie mają obowiązek raportowania związanego z taksonomią, w przyszłości będzie on dotyczył również małych i średnich firm.
Nie będzie łatwo sprostać warunkom taksonomii. Obecnie spełnia je ok. 5 proc. firm.
Bardzo ważna będzie dyrektywa na temat sprawozdawczości na temat zrównoważonego rozwoju gospodarczego. Obejmuje informacje jak przedsiębiorstwo wpływa na otoczenie – firmy będą musiały wpisać tą kwestię w codzienne działania. Zakres raportowania będzie bardzo szeroki.
Wymogiem będzie też przedstawienie planów przedsiębiorstwa dotyczącego realizacji paryskiego porozumienia klimatycznego Umowy Paryskiej. Firmy będą musiały pokazać jak przyczynią się do utrzymanie globalnego ocieplenia na bezpiecznym poziomie.
Te regulacje są w mocy, zaczynają być wdrażane. Na etapie legislacji jest natomiast dyrektywa o należytej staranności dotyczącej zrównoważonego rozwoju. Będzie dotyczyła efektywnego zarządzania ryzykami dla środowiska i społeczności.
Celem regulacji jest uczynienie z kwestii zrównoważonego rozwoju sprawy centralnej dla firm. To będzie związane m.in. z odpowiedzialnością osobistą dyrektorów i ich wynagrodzeniem. Stopniowo te zasady będą dotyczyły nie tylko dużych firm, ale także ich partnerów.
KEY NOTE: Tomasz Majewski – Nowe pokolenia sportowców
Na temat nowego pokolenia sportowców wypowiedział się Tomasz Majewski, Wiceprezes ds. organizacyjnych i kontaktów międzynarodowych Polski Związek Lekkiej Atletyki
Mamy inne czasy, to mamy innych ludzi: inną młodzież i innych sportowców. Z drugiej strony sportowiec musi mieć takie same, jak wieki temu, cechy charakteru, by w sporcie uczestniczyć i zdobywać medale. Ja byłem sportowcem przez 20 lat, dorastałem w innych czasach, byłem innym sportowcem, niż dzieci teraz wchodzące do sporu.
Trudności w podejmowaniu sportu przez dzieci
Czy współcześnie dzieci mają łatwiej? Na pewno tak, bo jesteśmy zasobniejsi. Ale z drugiej strony świat jest dużo ciekawszy, więc dziecko z niego nie zrezygnuje, by wejść w kierat sportowy, aby dojść do sukcesu. Trudno jest dziecko zgarnąć ze szkoły czy z ulicy, aby skłonić je do spędzania długich godzin na treningu, który bywa niewdzięczny, pracochłonny i frustrujący. Możemy mieć najnowsze komputery, ale praca sportowca się diametralnie nie zmieniła i nigdy się nie zmieni. Potrzebny jest wysiłek i zaangażowanie. Ja nie byłem obciążony presją kibiców, bo oni byli dużo dalej. Teraz oni są oddaleni “o jeden wpis w Internecie”. Z drugiej strony współcześni sportowcy mają łatwiejszy dostęp do mistrza. Wystarczy wysłać wiadomość przez jedną z aplikacji. Jest łatwiej o wiedzę – ja wiedzy szukałem w książkach i encyklopediach, teraz wszystko jest w telefonie, tylko trzeba chcieć. A właśnie z tym jest gorzej. Sportowcy powinni być zainteresowani sportem, swoją konkurencją, jej historią – i z tym jest gorzej. Ludzie są przeładowani wiedzą, więc czują opór przed zdobywaniem jeszcze większej ilości informacji. Z kolei współcześni sportowcy interesują się psychologią i odżywianiem, które w moich czasach miały dużo mniejsze znaczenie. Niestety, cechy charakteru potrzebne w sporcie, współcześnie rozwijają się dużo później, co sprawia, że są często niedojrzali. I to mi przeszkadza. Cele – rywalizacja z innymi, chęć bycia najlepszym – nie zmienił się na przestrzeni lat i nigdy się nie zmieni.
KEY NOTE: Małgorzata Ohme – Nowe benefitów rozdanie
Jak odpowiadać na potrzebny pracowników w trudnych czasach? – na te pytanie próbowała odpowiedzieć kolejna prelegentka Małgorzata Ohme, Co-founder & Chief Impact Officer Mindgram:
Ostatnio dużo mówi się o wzroście samobójstw, wzroście zachorowań na depresję i ogólnie o kryzysie psychicznym Polaków. Ja osobiście od półtora roku rozmawiam o “well-being” wśród Polaków. Przez ostatnie lata zrozumieliśmy, że życie jest zmianą, nie jesteśmy omnipotentni. Ostatni kryzys dotknął wszystkich dziedzin naszego życia. Dwa lata pandemii wywołały lęk przed nieznanym, konieczność zmiany pracy ze stacjonarnej na hybrydową, niekiedy zmuszał nas do pożegnania się z bliskimi. Kiedy już nam się wydawało, że wychodzimy na prostą, wybuchła wojna na Ukrainie, a później rozszalała się inflacja. Wszystko wskazuje na to, że zdrowie psychiczne Polaków nie ulegnie poprawie w najbliższej przyszłości. Czasem niewielki trigger odpala falę emocji, z którą musieliśmy się zmagać przez ostatnie lata. Pandemia i dalsze wydarzenia wpłynął na poczucie wspólnotowości. Relacje między pracownikami polepszają ich ogólny stan psychiczny. Ich brak wpływa na wypalenie zawodowe, na które można już brać L4. Jeśli w twojej firmie jest 100 pracowników, to 66 z nich doświadczy wypalenia zawodowego. Brak dobrostanu umysłowego wpływa na pracowników i firmy, w których oni pracują. Profilaktyka, budowanie odporności psychicznej całej organizacji przekłada się na jej wyniki finansowe. Lęki, trauma, brak wiary w siebie w prosty sposób przekładają się na absencję, obniżenie wyników (“cicha rezygnacja”), niską wydajność.
Zdrowie psychiczne pracowników wpływa na kondycję firmy
W firmach występuje z tego powodu większa rotacja personelu, obniża się kultura firmy, występują też wymierne straty finansowe związane chociażby z rekrutacją nowych pracowników i wdrażanie ich do pracy.
Well-being pracowników stanowi odpowiedź na te alarmujące zjawiska. Firma, która opiekuje się zdrowiem psychicznym pracowników, polepsza swoje osiągnięcia i wyniki finansowe. W jaki sposób firma może się zaopiekować zdrowiem psychicznym pracowników? Żadna firma nie może sobie pozwolić na zatrudnienie psychoterapeuty. Psychoterapeuta nie jest jednak jedynym rozwiązaniem. Well-being to przede wszystkim profilaktyka, a dopiero na drugim miejscu interwencja kryzysowa. Należy jednak najpierw pokonać opór pracownika przed mówieniem o swoich kłopotach, potrzebach, zmartwieniach w miejscu pracy.
Dobra strategia holistycznego well-beingu powinna być: wszechstronna, skuteczna, spersonalizowana, bezpieczna, mierzalna i przeciwdziałać stygmatyzacji.
KEY NOTE: Anna Schluz, Doradczyni strategiczna HR – Power skills. Autorefleksja lidera
Myśl i działaj, nie okazuj emocji – te słowa niosły mnie przez dekady. Miałam nieco ponad 20 lat, wahałam się i głos mi drżał, ale znajdowałem w sobie odwagę, aby rozmawiać z kierownikiem o ważnych dla zespołu rzeczach. 10 lat później, już jako dyrektor HR, miałam pod sobą ponad 1000 pracowników. Wyzwaniem było dla mnie komunikowanie się w języku angielskim. Zależało mi na odpowiednim doborze słów, chciałam być zrozumiana. Słyszałam, że jestem bardzo młoda jak na takie stanowisko. Do tej pory pamiętam lęk, który wtedy czułam. A on powiedział mi wtedy: myśl i działaj, nie okazuj emocji.
Aby przetrwać, musiałam się dostosować do nowej branży i nowego języka. Współpracowałam z doświadczonymi menedżerami. Jeden z nich zainteresował się moim punktem widzenia. Chciał mnie wysłuchać. Zachęcał do zabierania głosu na zebraniach. Wtedy wiele się dla mnie zmieniło. Okazane zainteresowanie dodało mi odwagi. Szanował mój punkt widzenia i w efekcie go docenił. Kiedyś powiedział: myślę, że boisz się porażki. Ja też się boję, ale w inny sposób. Musisz stawić czoła wyzwaniu, pokonać stereotypy, które tobą rządzą. Potrzebujesz wsparcia.
Wsparciem okazała się menadżerka zza granicy. Dzięki niej po raz pierwszy mówiłam w pracy o emocjach. Powoli budowałam nowe umiejętności. Założę się, że wielu siedzących tu HR-managerów ma podobne doświadczenia.
Ja wiedziałam, że biznes to ludzie. Dlatego angażowałam się w wydarzenia, do których HR zazwyczaj nie był angażowany. Brałam udział w spotkaniach, dzięki którym lepiej zrozumiałam biznes. Moja mentorka stała się w końcu moim lustrem. Zobaczyłam w nim zdeterminowaną kobietę, która wiedziała, że zasługuje na wysoką pozycję, ale również na co dzień zmaga się z bezsilnością, gniewem, a czasem nawet i wstydem.
Po 20 lat mój główny wniosek jest taki, że nie słowa liderów, ale ich czyny, są najważniejsze. Wielu pracowników chce zmian w swoim miejscu pracy, ale nie decyduje się działać. Tymczasem tylko przejęcie sterów może doprowadzić do zmiany, której sobie życzymy.
KEY NOTE: Robert Rutkowski, Psychoterapeuta, wykładowca, pedagog, autor książek – Zdrowy biznes
Przychodzą do mnie pokiereszowani ludzie, którzy nie dają rady w meandrach życia. Wysłuchuję historii, czasem fascynujących, a potem piszę dzięki temu książki. Na przykład tę pod tytułem “Pułapki przyjemności”. Traktuje ona o ludziach, którzy osiągnęli sukces, a ten sukces ich pochłonął. Nie mówi się wiele o tym, że każdy sukces jest okupiony bardzo ciężką pracą i że za każdym sukcesem stoją porażki.
Tylko prawdziwy twardziel może mówić o swoich słabościach. Ten, który nie potrafi, to źle kończy. Pracowałem kiedyś z Tomaszem Gollobem. Ja dobrze wiem co to znaczy wejść na szczyt i ile trzeba pracy, aby tam się utrzymywać.
Znam książkę, która mówi o tym, co się stanie z ludźmi żyjącymi w świecie nieustannie atakujących bodźców. W średniowieczu przeciętny człowiek przyjmował przez całe życie tyle bajtów informacji, jaką współczesny człowiek przyjmuje w ciągu 1 dnia. Nasze mózgi muszą się do tego dostosować.
Himalaiści mówią, że nie jest sztuką wejść na szczyt. Sztuką jest z niego zejść. Sztuką jest utrzymać sukces, na przykład zakończyć karierę sportową w odpowiednim momencie. Każdy oczekuje informacji co robić, żeby było dobrze. Work – life balance, mindfulness, harmonia, medytacja, modlitwa są odmieniane przez wszystkie przypadki. Tylko że jeśli równowagi jest za dużo, to nie ma wyników. Jeśli za bardzo wyhamujemy, to przestajemy mieć ochotę wychodzić ponad przeciętność.
16:20 KEY NOTE: Ewa Chodakowska – Moja Pasja, Mój Biznes
Jestem trenerką fitness, właścicielką i współwłaścicielką 7 marek produktów. Jestem od 11 lat w Polsce i prężnie się rozwijamy. Z początku można byłoby przypuszczać, że miejsce, w którym jestem teraz, to była zaplanowana strategia. Nic bardziej mylnego.
Nigdy nie planowałam być bizneswoman.
Moją misją było pomaganie. Chcę was przekonać do tego, że droga poprzez misję sprawdza się również w biznesie. Jako dziecko chciałam eksplorować siebie i żywiłam przekonanie, że nie zatrzymam się, dopóki się nie dowiem, co mnie kręci w życiu. Od małego trenowałam, ale sport wydawał się mało spektakularnym sposobem na życie. Wiedziałam, że nie chcę być zależna od mężczyzny, chcę być niezależną kobietą.
W wieku 16 lat myłam szyby na stacji benzynowej, dzięki czemu zarabiałam na własne potrzeby. W wieku 19 lat wyjechałam do Warszawy, gdzie pracowałam jako kelnerka. Szybko zdecydowałam, że zostawiam to, co mnie nie kręci i wyjeżdżam z Polski. To była moja inwestycja w języki.
Wyjechałam do Londynu, gdzie łapałam różne dorywcze prace. Pracowałam po 12 godzin dziennie. Nauczyło mnie to czerpać przyjemność z każdej pracy, nawet mało ambitnej i rozwojowej .
Zrozumiałam, że jeśli robię coś w życiu, to muszę robić to z pełnym zaangażowaniem, bo dzięki temu będę spełniona. Zarobione pieniądze inwestowałam w siebie. Skończyłam dwie szkoły sportowe, ukończyłam kurs fotografii, zajęłam się aktorstwem. Może nie wiedziałam czego chcę? Bynajmniej. To wszystko dało mi zasoby, z których teraz korzystam.
Podczas wyjazdu do Grecji poznałam człowieka, dzięki czemu połączyłam w jedno swoje dwie pasje: miłość do sportu i miłość do człowieka. Był nim mój obecny partner, trener personalny. Dzięki niemu podjęłam decyzję, że spróbuję w branży sportowej. Przez 3 miesiące pracowałam na siłowni. Dziewczyny waliły do mnie drzwiami i oknami. Postanowiłam więc stworzyć własne studio.
Wkrótce zapragnęłam przełożyć model działania z własnej sali treningowej na całą Polskę. 12 lat temu stworzyłam profil na Facebooku i zaczęłam rozsyłać przypadkowym osobom plan treningowy. W nagłówku wiadomości napisałam ”zmień swoje życie”, a nie “schudnij”. Po niedługim czasie dostałam feedback od użytkowniczek, które podsunęły mi pomysł wydania płyty z ćwiczeniami. Wtedy podjęłam decyzję o powrocie do Polski, ponieważ w Grecji osiągnęłam maksimum swoich możliwości.
Chciałam, żeby Polski zaczęły korzystać ze swojego potencjału. Mój partner pomyślał, że zwariowałam. Dałam sobie rok na sprawdzenie swojego pomysłu w praktyce.
Nikt we mnie nie wierzył. Mój ówczesny partner był pewien, że szybko do niego wrócę. Moja rodzina była załamana, że zaczynam z marzeniem, za to bez grosza przy duszy. Byłam jedyną osobą, która we mnie wierzyła.
Nie ma znaczenia co mówią inni, nasza pasja i wiara w siebie powinny być dużo silniejsze.
W mediach społecznościowych zaczęłam relacjonować i budować relację jako autentyczna osoba. Nie chciałam kreować swojego wizerunku. Byłam szczera. Troszczyłam się o swoje klientki, które obdarzyły mnie bardzo wielkim zaufaniem. A ja zaufałam im. W ten sposób nawiązała się między nami współpraca. Klientki mówią mi, czego chcą, a ja im to daję.
Sukces łatwo jest osiągnąć, dużo trudniej go utrzymać. Namawiam wszystkich do autentyczności, bądźcie sobą w biznesie, zaufajcie sobie. Życzę wam dużo poczucia, że razem możemy więcej.
16:40 KEY NOTE: Omenaa Mensah – Dlaczego biznes potrzebuje filantropii
Dlaczego biznes potrzebuje filantropii? – na te pytania odpowiedziała Omenaa Mensah, Prezes Zarządu Omenaa Foundation
Zawsze powtarzam, że edukacja jest najsilniejszą bronią, której możesz użyć, aby zmienić świat.
Kiedy 8 lat temu otworzyłam swoją fundację postanowiłam pomagać dzieciakom, dla których los nie był tak łaskawy. Są wśród nich dzieci z Ghany, ale również dzieci z polskich domów dziecka. Aby im żyło się lepiej, trzeba im podać pomocną dłoń. Aby polskie społeczeństwo było bardziej wyedukowane, trzeba pomóc dzieciom z domów dziecka.
Zawsze jest dobry czas, by robić dobre rzeczy – tak mówił M.L.King i my to właśnie robimy. Co jest istotne – filantropia potrzebuje biznesu. W Stanach Zjednoczonych działalność społeczna firm jest na porządku dziennym. W Polsce to zjawisko dopiero się rozwija. Moja firma zajmuje się pośrednictwem między danym przedsiębiorstwem a beneficjentami. Redystrybucja środków u nas jest bardzo prosta – 20 procent idzie na koszty administracyjne, a reszta na bezpośrednią pomoc.
Jednym z narzędzi pomocy jest moda. Zrealizowaliśmy 11 takich projektów.
Wraz z moją fundacją stworzyłam również sztukę teatralną, traktującą o problemach natury rasowej. Rozpoczęliśmy współpracę z Wedlem, który korzysta z surowców z Ghany. Stworzyliśmy kolekcję obuwia ozdobionego rysunkami stworzonymi przez dzieci.
Wszystko tak naprawdę zaczyna się w naszym dzieciństwie. Żeby uniknąć patologii społecznych edukacja jest bardzo istotna.
Wybucha konflikt w Ukrainie, a my w 3 tygodnie stawiamy dzienny ośrodek dla dzieci i matek z Ukrainy. Oferujemy naukę języka polskiego, pomoc psychologiczną i wsparcie w dziedzinie poszukiwania pracy.
Amerykanie wiedzą, że w DNA każdej firmy powinno być myślenie o innych. To daje przyjemność, to daje radość. Dzięki temu stajemy się lepszymi ludźmi.
12:20 3S. UPOWSZECHNIENIE SPORTU, PRZECIWDZIAŁANIE CHOROBOM, SPOSÓB NA ZDROWYCH PRACOWNIKÓW I SYSTEMY ZACHĘT
Upowszechnienie sportu w polskim społeczeństwie, a w szczególności wśród pracowników, było tematem trzeciej debaty sceny społecznej Kongresu ESG – Polska Moc Biznesu. Rozmowie przewodniczyła Dominika Tarczyńska – dziennikarka Polsatu.
W debacie wzięli udział:
- Dariusz Buza – Dyrektor Departamentu Sportu dla Wszystkich, Ministerstwo Sportu
- Agnieszka Gołąbek – Communication and Public Affairs Manager, Infarma
- Dariusz Piekut – Sekretarz Generalny Akademicki Związek Sportowy
- Robert Korzeniowski – Czterokrotny Mistrz Olimpijski
- Katarzyna Dulnik – Prezes Zarządu Fundacja Kasi Dulnik, koszykarka
- Artur Białkowski – Dyrektor Zarządzający ds. Usług Biznesowych, Członek Zarządu Medicover
- Michał Domaszewski – Lekarz Rodzinny Ambasadorzy Zdrowia
- Hanna Wilska – dr nauk o zdrowiu, autorka publikacji nt. prawidłowego odżywiania
65% Polaków nie podejmuje żadnej aktywności sportowej – tymi słowami rozpoczęła debatę Dominika Tarczyńska – dziennikarka Polsatu
Jako pierwszy wypowiedział się Robert Korzeniowski, Czterokrotny Mistrz Olimpijski
Zaskakują mnie te badania, bo uważam, że bardzo dużo zmieniło się na lepsze. Pamiętam czasy, w których tylko 7% Polaków uprawiało sport. Jestem przedstawicielem dyscypliny, która jest praktykowana przez miliony ludzi. Badacze udowodnili, że rytmiczne, dynamiczne chodzenie wydłuża wiek biologiczny. Ludzi aktywnych, bo chodzących, jest znacząco więcej. Nastawienie do sportu to kwestia kulturowa. Duże i średnie miasta mają wiele do zrobienia.
Uważam, że jest lepiej, ale nie jest jeszcze dobrze. Uważam też, że czas pandemiczny pokazał, jak bardzo sport jest społeczeństwu potrzebny i jak bardzo ograniczone sportu było dla nas dotkliwe. Świadomość około pandemiczna wpływa na procesy, które w społeczeństwie następują.
Dariusz Buza, Dyrektor Departamentu Sportu dla Wszystkich, Ministerstwo Sportu.
W 2015 r. tylko 15 % polaków było aktywnych, teraz 35%. Pandemia ten proces przyhamowała, ale nie ograniczyła. Środki też wzrosły, bo w samym sporcie powszechnym aktywizującym społ też jest wzrost. Budżet przyszłoroczny przekroczy 1,5 mld zł. Myślę, że mamy narzędzia dotarcia do poszczególnych grup wiekowych, od dzieci do seniorów. Ja patrzę na to w ten sposób, że szklanka jest do połowy pełna i cały czas dolewamy.
Zainteresowanie sportem wśród studentów
Do poruszonego zagadnienia odniósł się także Dariusz Piekut, Sekretarz Generalny Akademicki Związek Sportowy
Reprezentuję stowarzyszenie, które skupia 40 tys osób – dzieci i studentów. Myślę, że podejście do sportu trochę się zmieniło. Teraz nie jest tak, że uprawiamy taki sport, jakiego mamy trenera. Dziś ta oferta jest dużo szersza i studenci nie są zmuszani. Pytanie czy chcą uprawiać sport. Sportowe sekcje studenckie nie narzekają na brak zainteresowanych, ale ja uważam, że mamy dużo większy potencjał. Na każdej uczelni mogłoby być 10 sekcji samej siatkówki, na każdym poziomie zaawansowania. Należy jednak pamiętać, że piramida sportu zaczyna się na poziomie podstawowym.
Katarzyna Dulnik, Prezes Zarządu Fundacja Kasi Dulnik, powiedziała:
Fundacja powstała 7 lat temu, ja jestem mistrzynią Europy w koszykówce. Moja fundacja miała się właśnie nią zajmować, ale z czasem zaczęliśmy promować sport rodzinny. Staramy się trafić do każdej grupy społecznej. W klasach 1-3 prowadzimy zajęcia dla nauczycieli i w ten sposób trafiamy do dzieci. Mamy rekomendację Warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego, co świadczy o tym, że wychowanie fizyczne ma swoją wartość. Prowadzimy obozy dla dzieci, zajmujemy się dziećmi niepełnosprawnymi, promujemy sport rodzinny. To jest tak, że w dzisiejszych czasach tata zawozi dziecko na zajęcia sportowe, siedzi na sali, a potem wspólnie wraca z dzieckiem do samochodu i pyta, czy strzeliło bramkę i tak się kończy. Tymczasem na naszych zajęciach okazuje się, że mama, która codziennie chodzi na szpilkach, nagle świetnie trafia do kosza. A tata, który na co dzień pokrzykuje, nagle potrafi fantastycznie dopingować swoje dziecko. Aktywność sportowa powinna dotyczyć wszystkich.
System zachęt pracowników do uprawiania sportu
Głos w dyskusji zabrał również Artur Białkowski, Dyrektor Zarządzający ds. Usług Biznesowych, Członek Zarządu Medicover Medicover
Dlaczego Medicover wypowiada się na temat sportu? Dlatego, że my traktujemy sport jako część profilaktyki zdrowotnej. WHO twierdzi, że tygodniowo powinniśmy poświęcać 150-300 min na sport. Jako fundacja Medicover prowadziliśmy program PoZdro!, który pokazywał jak wyglądało zdrowie dzieci w szkołach. Okazywało się, że wiele dzieci rozwinęło otyłość ze względu na długotrwałe siedzenie przed telewizorem. Wracając do pracowników – zastanawialiśmy się w jaki sposób poprawić zdrowie pracowników, dlatego zainwestowaliśmy w program Medicover Sport. Dzięki niemu firmy mogą ułatwić aktywność fizyczną swoim pracownikom. Różną aktywność, obejmującą rozmaite dyscypliny. W naszym raporcie Praca, Zdrowie, Ekonomia analizujemy wpływ absencji na wyniki w pracy pracownika. Na podstawie tego programu opracowujemy metody na to, by ta absencja z powodu stanu zdrowia była jak najmniejsza. Widzimy ścisłą korelację między uprawianiem sportu a zmniejszeniem absencji w pracy.
Badania światowe pokazują, że osoby aktywne mają mniejsze ryzyka zachorowanie na choroby cywilizacyjne.
Agnieszka Gołąbek, Communication and Public Affairs Manager, Infarma, powiedziała:
Infarma jako związek firm farmaceut angażuje się w dialog dotyczący polskiego systemu ochrony zdrowia. Trochę będziemy straszyć: zła dieta, czy brak ruchu, są na pierwszym miejscu listy czynników zwiększających ryzyko zachorowania na nowotwór. Alkohol i papierosy są na dalszych miejscach. Widać dzięki temu, jak ważny jest ruch, sport. Przy czym nie chodzi tutaj o uprawianie sportu w rozumieniu chodzenia na siłownię czy zrzucania kilku zbędnych kilogramów. Sport powinien być formą spędzania wolnego czasu oraz sposobem na utrzymywanie dobrego zdrowia psychicznego, nie tylko fizycznego. Po pandemii jest to szczególnie ważne.
Obserwujemy brak efektywności programów profilaktycznych dotowanych przez Ministerstwo Zdrowia. Te programy nie są atrakcyjne dla współczesnej młodzieży, osób aktywnych zawodowo. Nie możemy zalecać codziennego chodzenia na siłownię, bo to wzbudzi sprzeciw. Powinniśmy podkreślać, że małe rzeczy mają tutaj fundamentalne znaczenie, takie, które nie wymagają dużych nakładów.
Problem otyłości w Polsce
Michał Domaszewski, Lekarz Rodzinny Ambasadorzy Zdrowia, stwierdził
Ustawowym obowiązkiem lekarza jest promowanie zdrowego stylu życia. Kilkadziesiąt minut aktywności fizycznej w tygodniu znacznie obniża ryzyko nagłego zgonu – od kilkunastu do nawet 40 procent! Z drugiej strony nie ulega wątpliwości, że przez pandemię Polacy, jako społeczeństwo, bardzo przytyli. To jest ogromne wyzwanie – otyłość i jej powikłania kosztują nas rocznie 15 mld złotych. Jeśli nie będziemy podejmowali już teraz ważnych decyzji, nie wymyślimy, w jaki sposób zmotywować Polaków do zdrowego stylu życia. 70% mężczyzn i 50% kobiet ma za wysoką masę ciała. Te dane są alarmujące.
Otyłość dzieci
Swoje zdanie przedstawiła także Hanna Wilska, dr nauk o zdrowiu, autorka publikacji nt. prawidłowego odżywiania
To, co usłyszałam od przedmówcy, to miód na moje serce. Otyłość jest chorobą, nie jest defektem kosmetycznym ani cechą osobniczą. W momencie, kiedy dotyczy to 50 czy 70% społeczeństwa, to łatwo nam się rozejść w tłumie, i powiedzieć “wszyscy tak mają”. A to nie zmienia faktu że to nadal jest choroba i nadal szkodzi. Otyłością należy się więc zająć zanim dojdzie do powikłań. Nie należy czekać z terapią. Ogromnym problemem jest otyłość wśród dzieci. Tu też ma miejsce pewne programowanie metabolizmu tych dzieci. Mając nadwagę w młodym wieku skazują się na dużo wcześniejsze i bardziej dotkliwe choroby cywilizacyjne w przyszłości.
Do dyskusji ponownie włączył się Dariusz Buza – Dyrektor Departamentu Sportu dla Wszystkich, Ministerstwo Sportu:
Polskie dzieci tyją najszybciej w Europie i to jest trend, który się utrzymuje od dekady. Jesteśmy pod tym względem na ósmym miejscu w rankingu światowym. Z drugiej strony wiemy, że gdybyśmy zwiększyli aktywność o 25%, to tym samym zmniejszylibyśmy ilość zgonów o 25 tys. Podwyższone ciśnienie ma około 20% dzieci w 7 klasie szkoły podstawowej. Co my z tym robimy? Mamy program Szkolny Klub Sportowy, w ramach którego 40 tys. dzieci mają 2 razy w tygodniu zajęcia ruchowe. W ich trakcie dowiadują się również, co powinny jeść. Mamy również programy skierowane do III sektora. Mam jednak wrażenie, że brakuje nam spójności w komunikacji ze środowiskiem medycznym. Autorytet medyka może powiedzieć rodzicowi i dziecku, że dobrze byłoby pochodzić na jakieś zajęcia, uważać na prawidłową dietę, być może wybrać się do specjalisty. Nauczyciel, np. wychowania fizycznego, jest drugim elementem tego systemu. Trzecim elementem jest kampania społeczna z udziałem sportowców i innych autorytetów. Takie spotkania cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem.
Jak zmotywować dzieci do uprawiania sportu?
Na te pytanie odpowiedział Robert Korzeniowski, Czterokrotny Mistrz Olimpijski:
Prowadzę klub sportowy. Rodzice pytają mnie co robić, by ich dzieciom chciało się ćwiczyć. Najlepiej samemu coś zrobić ze sobą. Programy skierowane do dorosłych lepiej przekładają się na ruch wśród dzieci. Jeśli rodzic nie wysiada z samochodu, pali papierosy, nic nie robi – nie wpłynie dobrze na motywację dziecka. Zatem powinniśmy edukować dorosłych. Wtedy ich dzieci zrozumieją, że sport jest dobrym, rodzinnym zwyczajem. Kolejną ważną rzeczą jest fałszywa alternatywa: sport albo nauka. Mam do czynienia z masą 13-14 – letnich dzieci, które już słyszą, że skoro za rok zdają egzamin, to powinny przestać uprawiać sport. Potem dziecko trafia do liceum, gdzie nauki jest jeszcze więcej. Mam wrażenie, że w naszym społeczeństwie bycie aktywnym jest mniej popularne niż bycie “naukowcem”. Za granicą koledże premiują sportowy tryb życia, w Polsce jest tylko AWF. W sferze społecznej mamy bardzo wiele do przerobienia. Ktoś, kto radzi sobie w sporcie, nie jest “głupszy” od kogoś, kto siedzi z nosem w książkach. Ja nie chciałbym w kolejnych latach ciągle tłumaczyć rodzicom, że aktywność fizyczna wpływa na wydolność umysłową.
Artur Białkowski, Dyrektor Zarządzający ds. Usług Biznesowych, Członek Zarządu Medicover powiedział:
Powinniśmy zacząć od rodziców – to na pewno. Dzieci, które uprawiają sport, lepiej się uczą. Można zorganizować to tak, aby jedno drugiemu nie przeszkadzało. Większość naszych klientów to pracownicy naszych klientów korporacyjnych. Przeszkoliliśmy kilkudziesięciu lekarzy z nowej specjalności – styl życia. Mają oni za zadanie zbierać informacje o pacjentach pod kątem zwiększonego BMI i ciśnienia, a następnie proponować tym pacjentom zajęcia sportowe.
Sport można zacząć uprawiać w każdym wieku, aby poprawić swoje samopoczucie. Dzięki aktywności poprawia się również odporność na infekcję. W czasach covidu znalazło to potwierdzenie – osoby ćwiczące rzadziej chorowały.
Jako kolejny głos zabrał Dariusz Piekut – Sekretarz Generalny Akademicki Związek Sportowy:
Tomasz Majewski kiedyś powiedział, że dużo się zmieni w momencie, w którym lekcje WF zaczną być traktowane poważnie. I do tego muszą dojrzeć nie tylko nauczyciele, ale również rodzice. Za moich czasów pan od WF był najważniejszy. On budował społeczną motywację do działania. W szkole moich dzieci nauczyciele WF nie są autorytetami wśród młodzieży. My, jako AZS, robimy sporo wydarzeń otwartych i wierzcie mi, nic tak nie motywuje rodzica, jak dziecko, mówiące “szkoda, tato, że byłeś ostatni”.
Dużo inwestujemy w sport dzieci i młodzieży, ale w którymś momencie te dzieci tracimy. My staramy się pracować na rzecz rozwiązań systemowych, mających na celu łączenie sportu z nauką. Kładziemy również nacisk na edukację w kierunku zdrowego żywienia młodych ludzi.
13:40 4S. RÓŻNORODNOŚĆ W BIZNESIE – RÓWNOŚĆ, RÓŻNICE KULTUROWE, INKLUZYWNOŚĆ
Motywem przewodnim czwartego panelu na społecznej scenie kongresu ESG – Polska Moc Biznesu była różnorodność w biznesie. W roli moderatora wystąpiła Katarzyna Zdanowicz – Dziennikarka telewizyjna Grupy Polsat:
Różnorodność była od zawsze siłą biznesu.
W debacie wzięli udział:
- Barbara Socha – Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej
- Joanna Molik – dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju i ESG Microsoft
- Anna Potocka-Domin – Dyrektorka programu Business & Human Rights UN Global Compact Network Poland
- Dorota Sawicz – Dyrektor Personalny Grupa LUX MED
- Anna Schulz – Doradczyni strategiczna HR
- Małgorzata Milczarek-Bukowska – Senior HR Executive
Pierwsza wypowiedziała się Barbara Socha, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej:
Ja się bardzo cieszę, że jesteśmy w takim gronie. Widać, że ta tematyka jest nam bardzo bliska. Patrząc z perspektywy Europy można powiedzieć, że różnorodność mamy w genach. Mamy na kontynencie ponad 20 języków i to jest nasza siła. Na różnorodność można patrzeć z wielu perspektyw. W Polsce mamy bardzo dużo odsetek kobiet w biznesie, dużo kobiet, które zakładają własną działalność gospodarczą oraz niską lukę płacową między płciami, chociaż to akurat zależy od branży. Mamy też duży odsetek kobiet na stanowiskach kierowniczych – jesteśmy odważne, przedsiębiorcze. Jednak z przyczyn historycznych w kobietach w Polsce jest dużo lęków. Przerwa na macierzyństwo powoduje strach o dostępność miejsca pracy. Pamięć społeczna o wysokim bezrobociu nadal w społeczeństwie jest bardzo powszechna, mimo iż aktualnie problem ten rynku pracy nie dotyczy.
Pomoc uchodźcom z Ukrainy
Uchodźcy z Ukrainy doświadczyli w Polsce pomocy z każdej strony, począwszy od samego dołu. Rodziny polskie przyjęły rodziny ukraińskie, w czym miały oczywiście udział organizacje pozarządowe. Widzę również, jak polscy biznesmeni organizują pomoc dla poszkodowanych również poza strukturami własnych firm. Społeczeństwo polskie wykonało ogromną pracę na niespotykaną skalę. To, że nie ma u nas obozów dla uchodźców, jest ewenementem na skalę światową – dodała Barbara Socha, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
Bardzo blisko współpracujemy z Ministerstwem Polityki Społecznej Ukrainy. Staramy się wypracowywać wspólne stanowiska, nie ma tu żadnych rozwiązań siłowych. Przyjmujemy uchodźców w takim zakresie, w jakim oni chcą. Często słyszę pytania, czy włączymy ukraińskie dzieci z sierocińców w system pieczy zastępczej. Odpowiedź brzmi, że nie włączymy ich nigdy. Te dzieci wrócą na Ukrainę tak szybko, jak tylko to będzie możliwe. Ukrainki w Polsce pracują bardzo ciężko i wykonują dużo różnych zawodów, natomiast zostawiamy im dowolność wyboru. Kiedy tylko będą chciały, wrócą do siebie.
Skupiamy się na pomocy Ukraińcom na miejscu, w ramach naszego systemu społecznego. Wprowadziliśmy szereg instrumentów ułatwiających im dostęp do szkoleń oraz do nostryfikacji dyplomów. Szkolenia językowe cieszą się największym powodzeniem. Uelastyczniliśmy system opieki nad małymi dziećmi – to były najbardziej pożądane formy pomocy – tymi słowami zakończyła swoją wypowiedź Barbara Socha, Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej:
Korzyści dla przedsiębiorców z przyjęcia uchodźców z Ukrainy
Dorota Sawicz – Dyrektor Personalny Grupa LUX MED powiedziała:
Od zawsze byliśmy otwarci na Ukraińców. W ostatnim czasie lekarzy z Ukrainy napłynęło do nas więcej. Staramy się wyciągać do nich pomocną dłoń. Są to same kobiety, często z dziećmi. Na razie czekają w kolejce do uzyskania prawa do wykonywania zawodu. Stworzyliśmy dla nich miejsca pracy, aby przyspieszyć ten proces. Jest to dla nas stosunkowo świeże doświadczenie. Mimo wszystko polityka państwa w tym zakresie jest nadal bardzo ważna.
Małgorzata Milczarek-Bukowska, Senior HR Executive, podkreśliła:
Korporacje bardzo mocno włączyły się w pomoc swoim pracownikom z Ukrainy. Bardzo wiele z tych osób ma wysokie wykształcenie, dzięki czemu wypełnia pewną lukę na rynku pracy.
Biznes chce wykorzystywać różnorodność
Kolejny głos w dyskusji zabrała Joanna Molik, Dyrektor ds. Zrównoważonego Rozwoju i ESG Microsoft:
Trochę zmienię tor – rozmawiamy o różnorodności. Sytuacja kryzysu migracyjnego sprawiła, że ściągnęliśmy do siebie pracowników pracujących na Ukrainie. Rozmawiamy dużo o kobietach, a tak naprawdę różnorodność tworzą ludzie o różnych doświadczeniach, pochodzący z różnych krajów, mówiący różnymi językami. Z różnorodności rodzi się kreatywność i innowacja.
Biznes chce wykorzystywać różnorodność, ale nie zawsze wie, jak. Należy się uczyć od innych, prowadzić dialog oparty na wymianie doświadczeń.
Jaki powinien być lider?
Jako kolejna wypowiedziała się Anna Schulz, Doradczyni strategiczna HR:
Nasza rozmowa jest o przywództwie, o sposobie kierowania. Musimy sobie odpowiedzieć na pytanie jakim chcę być przywódcą dla swoich pracowników. Oczywiście musimy brać pod uwagę czynniki zewnętrzne, które na nas wpływają. Polska, by utrzymać poziom rozwoju gospodarczego, powinna rocznie wpuszczać 500-600 tys. emigrantów. Powinniśmy zatem pogodzić się z różnorodnością i nauczyć się z empatią słuchać drugiego człowieka. Czasem trudno o empatię w biznesie, która może się kojarzyć ze słabością. Tymczasem miękkie kompetencje wcale nie są mniej warte. Dzięki miękkim kompetencjom możemy czerpać z różnorodności, która nas otacza.
Nie powinniśmy dzielić sposobów zarządzania na męskie i żeńskie. Kobiety powinny się uczyć od mężczyzn, a mężczyźni od kobiet.
Anna Potocka- Domin, Dyrektorka programu Business & Human Rights UN Global Compact Network Poland, stwierdziła że:
Dzielenie na kobiecy i męski styl zarządzania jest ścieżką donikąd. Prawda jest taka, że im wyżej w hierarchii tym mniej kobiet. Pytanie dlaczego tak jest? Przez pewien czas uważano, że kobiety są mniej asertywne, mniej pewne siebie i po części jest to prawda. Organizowano więc szkolenia, aby kobiety stały się bardziej agresywne, zdecydowane, przywódcze. Jednak dalej sytuacja nie uległa zmianie. Moja osobista refleksja jest taka, że czas przywrócić ten stolik, czyli przyjrzeć się temu, czego – jako firma – oczekujemy od liderów. Jakie kompetencje powinna mieć osoba na wysokim stanowisku? Często te oczekiwania buduje się na podstawie cech wykazywanych przez aktualnych liderów. Tym samym tworzy się błędne koło. Wobec nowych liderów oczekuje się takich samych cech, jakie mieli ich poprzednicy. Tymczasem trzeba zobaczyć, że jesteśmy różni.
Dorota Sawicz, Dyrektor Personalny Grupa LUX MED, dodała:
Ja mam przyjemność pracować w firmie, w której jest wiele kobiet – liderów. Mamy i mężczyzn, i kobiety, nawet moja szefowa to kobieta. Zgadzam się, że dobry lider nie jest przypisany do konkretnej płci. Należy zdawać sobie sprawę, że chętnie wybieramy na dane stanowisko osoby podobne do tych, które już na nich były. To jest wbrew różnorodności, która wymusza nowe spojrzenie na to zagadnienie. Różnorodność to temat stosunkowo nowy, mało popularny, o którym coraz więcej się mówi. Do tej pory działaliśmy według schematów. Już samo to, że rozmawiamy o różnorodności, że podkreślamy jego wagę, jest bardzo dużym krokiem naprzód.
Joanna Molik, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju i ESG Microsoft, stwierdziła:
Widzę kryzys przywództwa, tego stylu przywództwa, do którego byliśmy dotąd przyzwyczajeni. Męskiego przywództwa. Myślę, że wiele uświadomiła nam pandemia i następujący po niej kryzys. Sposób przywództwa powinien ulec zmianie. Kobiety mają więcej empatii, są lepszymi słuchaczami, dzięki czemu mogą lepiej wczuć się w potrzeby nie tylko pracowników, ale również klientów.
Działania firm w celu zwiększenia różnorodności
Joanna Molik, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju i ESG Microsoft, powiedziała:
Różnorodność jest każdego pracownika Microsoft. Każdy z nas, niezależnie od pozycji i działu, w którym pracujemy, musi zastanowić się nad indywidualnym wkładem w firmę. Po drugie istotna jest dostępność, czyli umożliwienie pracy w firmie ludziom z rozmaitymi ograniczeniami czy niepełnosprawnościami.
Małgorzata Milczarek-Bukowska, Senior HR Executive, podkreśliła:
Rzeczywiście trzeba wywrócić stolik, choć rozumiem to chyba nieco inaczej. Wiele firm ma swoje aktywności dotyczące różnorodności. Mam doświadczenie z rozmowy z regulatorem irlandzkim, który zapytał, co my jako branża robimy, aby zwiększać różnorodność. Wytknęli nam, że działamy doraźnie, nie mamy długofalowych celów, do których moglibyśmy dążyć w dłuższej perspektywie. Dla mnie była to spora zmiana. Musiałam się zastanowić ile ma być tych kobiet w firmie i gdzie powinny się znajdować. Miałam również okazję rozmawiać z osobami badającymi ilość kobiet w polskich firmach giełdowych. W ciągu 10 lat nic się nie zmieniło, mimo wprowadzenia stosownej dyrektywy unijnej.
Słowa komentarza udzieliła Anna Schulz, Doradczyni strategiczna HR:
Czasami boimy się tematu różnorodności i inkluzywności, bo on jest trudny do zmierzenia. Często zapominamy, że grupy kobiet i mężczyzn mają pod spodem swoje własne różnorodności: pod względem wiekowym, społecznym, rodzinnym. Te zbiory nie są czarno – białe.
Dorota Sawicz – Dyrektor Personalny Grupa LUX MED, podkreśliła:
Przede wszystkim zróbmy diagnozę organizacji – kto w niej pracuje, jakie pracownicy mają problemy. Aby coś zbudować, musimy określić, w jakim miejscu się znajdujemy, a następnie działać dalej.
Anna Potocka-Domin – Dyrektorka programu Business & Human Rights UN Global Compact Network Poland, stwierdziła:
Diagnoza może nam popsuć samopoczucie, choć jest niezwykle ważna. Biznes, z którym ja pracuję, jest już na drodze zmiany. Oczywiście sytuacja, w której się znajduje, nie jest doskonała, nie trzeba go przekonywać, że warto stosować różnorodność i inkluzywność. Kiedy Wiemy już, jakie mamy podstawowe wartości, pojawia się problem – jak je wdrażać? W jaki sposób sprawić, by nasze przekonania były przyjęte przez setki czy tysiące pracowników, którzy są przedstawicielami naszego społeczeństwa. Odpowiedzią na to zagadnienie jest szkolenie z empatii.
Zmieniając język zaczynamy zmieniać otoczenie i postrzeganie. Język ma moc, niezwykłą siłę – budującą albo krzywdzącą. Często budujemy lub rujnujemy drugiego człowieka właśnie językiem. Osoba z niepełnosprawnością MA jakiś problem zdrowotny, ale nie JEST niepełnosprawna. Już taki drobiazg wpływa na inkluzywność.
Małgorzata Milczarek-Bukowska – Senior HR Executive, dodała:
W moich 2 firmach jak zaczynałam pracę zarząd był głównie męski, teraz jest prawie żeński – to też nie jest dobre. Kluczowym dodatkiem do budowania empatii i zrozumienia jest zero tolerancji dla nietolerancji.
Jesteśmy na 30 miejscu w Europie na drodze do równości. Powiedzmy sobie: nie jest dobrze i naprawde mamy wiele wyzwań – podkreśliła Anna Potocka-Domin – Dyrektorka programu Business & Human Rights UN Global Compact Network Poland.
15:10 5S. KOBIETY XXI WIEKU
Piąta debata społecznej sceny Kongresu ESG – Polska Moc Biznesu został poświęcony kobietom XXI wieku. Moderatorem panelu była Agnieszka Zaręba – Dziennikarka RadioZet.pl:
Aż 80 % prezesów i 75 %proc członków zarządów firm w Polsce to mężczyźni.
W debacie wzięli udział:
- Beata Drzazga – Prezes Zarządu BetaMed
- Katarzyna Cymerman – Dyrektor HR Microsoft
- Małgorzata Ohme, Co-founder & Chief Impact Officer Mindgram
- Agata Śmieja, Prezes Zarządu, Organizator Polskiej Mocy Biznesu, Fundacja Czysta Powietrze
- Omenaa Mensah, Prezes Zarządu Omenaa Foundation
- Joanna Makowiecka-Gatza – Przewodnicząca Rady Pracodawców RP, Prezes Zarządu, Karmar
- Barbara Stępień, dyrektorka d/s komunikacji korporacyjnej L’Oreal Polska
- Joanna Jaroch Pszeniczna, Wicedyrektor i Dyrektor Public Affairs CCIFP
- Robert Rutkowski, Psychoterapeuta, wykładowca, pedagog, autor książek
Kim jest tytułowa kobieta XXI w.? – tym pytaniem debatę rozpoczęła Agnieszka Zaręba.
Na scenę wprowadzono sztalugi z wizerunkami znanych, polskich kobiet.
Beata Drzazga, Prezes Zarządu BetaMed, skomentowała obraz, na którym widniała Maria Skłodowska – Curie:
Maria Skłodowska Curie otworzyła kobietom drogę do świata nauki. Była ona przede wszystkim naukowcem i dzięki swojej ciężkiej pracy pamiętamy ją po dziś dzień. Maria Skłodowska Curie była też odważna jako kobieta. Nie bała się mówić co myśli i co uważa. Nie była grzeczna ani potulna. Z pewnością nadawałaby się na kobietę XXI wieku. Pokazała, że można zacząć od czegoś bardzo małego oraz że osiągnięcia nie zależą od płci.
W dzisiejszych czasach również managerowie nie powinni być różnicowana ze względu na płeć. Potrzebujemy zarówno mężczyzn, jak i kobiety, na stanowiskach kierowniczych. Kobiece cechy mogą znaleźć zastosowanie również podczas kierowania firmą.
Katarzyna Cymerman – Dyrektor HR Microsoft, jako druga odsłoniła obraz, który ukazywał Adę Lovelace, prekursorkę programowania, która w XIX wieku stworzyła koncepcję komputera:
Kobiety mają wielki udział w transformacji cyfrowej. By ta transformacja szła płynnie, potrzebne są takie Ady Lovelace. Kobiety doskonale uzupełniają męskie spojrzenie na biznes.
Następny głos zabrała Małgorzata Ohme, Co-founder & Chief Impact Officer Mindgram. Na jej obrazie była Margaret Floy – Washburn, pierwsza lekarka psychologii w XX wieku:
Dzisiaj Margaret miałaby bardzo dużą konkurencję. W XX wieku psychologia nie była nauką opisaną, spopularyzowaną. Psychologia rozwijała się w drugiej połowie XX wieku. W dzisiejszych czasach jeśli chodzi o stopień naukowy w tej dziedzinie parytet jest zachowany.
Aktualnie jesteśmy w kryzysie psychicznym, ludzie są w coraz gorszym stanie. Siedzimy też na bombie związaną z PTSD. Nigdy w życiu kierunku psychologiczne nie cieszyły się tak wielką popularnością. Wśród studentów i praktyków dominują kobiety.
Agata Śmieja, Prezes Zarządu, Organizator Polskiej Mocy Biznesu, Fundacja Czysta Powietrze, odsłoniła Elisabeth Cochran Seaman, czyli Nellie Bly, która była prekursorką dziennikarstwa śledczego, korespondentką wojenna.
Takie historie dzieją się po dziś dzień. W zeszłym roku jako organizator wybrałam na jeden z tematów ESG tematy kobiece. Spotkałam się z murem nieprzychylnych komentarzy mężczyzn. Tymczasem podczas wydarzenia była pełna widownia, a dominowali na niej – o dziwo – mężczyźni. Wydarzenie było szeroko komentowane, a kobiety wzięły go wręcz szturmem. Wynika z tego, że dopiero kiedy kobiety gremialnie zabierają głos, to są wreszcie słuchane. – skomentowała Agata Śmieja.
Kolejny obraz odsłoniła Omenaa Mensah, Prezes Zarządu Omenaa Foundation, z wizerunkiem Joanny d’Arc, francuskiej bohaterki narodowej.
W dzisiejszych czasach super by sobie poradziła. Na pewno nie wyróżniałaby się specjalnie strojem. Za jej czasów kobiety nie chodziły przecież w spodniach, a dziś jest to normalne. Spodnie bywają dla nas mundurem, który ułatwia nam wykonywanie codziennych zadań. Mimo to nie zgubiliśmy wrażliwości emocjonalnej. Z tych dwóch cech powstanie połączenie idealne, dające nam przewagę nad mężczyznami. Joanna d’Arc nie musiałaby walczyć z tak wieloma przeciwnościami losu, aby udowodnić swoją wartość. Dzisiaj z pewnością szybciej osiągnęłaby swoje cele.
Kolejny obraz odsłoniła Joanna Makowiecka-Gatza – Przewodnicząca Rady Pracodawców RP, Prezes Zarządu, Karmar. Była na nim Jadwiga Dobrzyńska, polska architekt.
Kobiet wciąż jest mało w branży budowlanej, w branży architektonicznej jest jej znacznie więcej. Praca na budowie jest po prostu bardzo wymagająca. Zazwyczaj wszystkie budowy zaczynają się o 6:30, a kończą późno w nocy, co nie sprzyja cyklowi życia rodziny. KObiety i mężczyźni nie dzielą się po równo swoimi rolami, ale mimo wszystko jest coraz lepiej. Kobiet inżynierek jest dużo, dużo więcej. Moi współpracownicy z zagranicy dziwią się, że na naszych budowach pracują ekipy złożone w 48% z kobiet. Nie robimy tego specjalnie, po prostu zatrudniamy ludzi. Oferujemy również taką samą płacę, bez żadnych płciowych wyróżników. Bardzo wierzę w to, że biznes nie ma płci. Powinniśmy ze sobą współpracować i osiągać swoje cele. Zbyt duży udział kobiet w miejscach pracy również nie jest pożądany.
Barbara Stępień, dyrektorka d/s komunikacji korporacyjnej L’Oreal Polska, zanim odsłoniła swój obrazek stwierdziła że:
Brak różnorodności jest niebezpieczny. My z kolei próbujemy zachęcić mężczyzn do pracy w branży beatuy. Monokultura jest zawsze słabsza.
Na odsłoniętym obrazie był wizerunek Kleopatry.
Kleopatra by sobie poradziła w XXI wieku. Była innowacyjna, a przyszłością naszego świata jest właśnie innowacja, odwaga i otwarty umysł. Nie należy się bać nowych rzeczy i pamiętać, że dzięki właśnie tej otwartości ludzkość radziła sobie z kryzysami. Apeluję, by jednak nie zapominać o panach. Mówimy o nich, aby oni mówili o nas. Nie należy dzielić się na dwie grupy, bo tylko we współpracy jesteśmy w stanie rozwinąć pełny potencjał – dodała Barbara Stępień
Joanna Jaroch Pszeniczna, Wicedyrektor i Dyrektor Public Affairs CCIFP, miała na obrazku królową Jadwigę:
To z pewnością jest kobietą na miarę XXI wieku. Jadwiga założyła Uniwersytet Jagielloński, co odzwierciedla zaangażowanie kobiet w edukację. Angażowała się również w politykę, tak jak każda z nas angażuje się w “politykę” chociażby własnej rodziny.
Następnie obraz odsłonił Robert Rutkowski, Psychoterapeuta, wykładowca, pedagog, autor książek. Jednak nie był to obraz, a lustro i odbicia wszystkich pań prelegentek. Opis tego “obrazu” napisała Agnieszka Zaręba. Składał się z cech kobiety XXI wieku, która jest silna, niezależna, ma wyznaczone cele, jest świadoma swojej siły, ale również swoich słabości. Robert Rutkowski skomentował:
Ja również mogę spojrzeć w to lustro i znaleźć w sobie pierwiastek kobiety. Najgorzej mają ci mężczyźni, którzy nie są w stanie się do tego pierwiastka przyznać. Ja jestem lustrem, w którym odbijają się moi pacjenci, w tym również kobiety. Te kobiety skrupulatnie wyznaczają swoje cele, potrafią zawalczyć o swoje, ale są również świadome własnych słabości, co – w gruncie rzeczy – świadczy o ogromnej sile. Pytam swoich pacjentów, czy byli kiedykolwiek sportowcami. Jeśli byli, to być może nauczyli się przegrywać.
Ten opis mówi o tym, żeby ze sobą współpracować, a nie konkurować.
Równość płac
Drugą część panelu rozpoczęła wypowiedź Beaty Drzazgi, Prezes Zarządu BetaMed:
Jak nie miałam jeszcze własnej firmy, to już widziałam nierówność płac. Wciskano mi, że mężczyzna musi więcej zarabiać, bo jest głową rodziny, niezależnie od tego, ile faktycznie miał pracy. Do tego dochodzi fakt, że kobiety nie są po prostu dopuszczane do wielu stanowisk. Moją motywacją był od małego bunt. Nie chciałam się na wiele rzeczy zgodzić. Otworzyłam sobie firmę i nie musiałam walczyć o żadne stołki. Teraz sama nie patrzę na to, kogo zatrudniamy i jaka ta osoba jest na danym stanowisku. Płeć nie ma znaczenia. Liczy się to, co pracownik wnosi do firmy.
Katarzyna Cymerman – Dyrektor HR Microsoft, powiedziała:
My kobiety mamy problem z mówieniem o tym, że jest jawna niesprawiedliwość przy wynagrodzeniach. Omijają nas promocje, omijają nas podwyżki, szczególnie jeśli idziemy na urlop macierzyński. Kiedy przejmowałam stanowisko po swoim męskim poprzedniku, zapytałam, co muszę zrobić, by mieć takie same, jak on, zarobki. Moja przełożona sprawdziła tę sytuację i uznała ją za wysoce niesprawiedliwą.
Małgorzata Ohme, – Co-founder & Chief Impact Officer Mindgram, dodala:
Kobiety w wielu kwestiach mają większe kompetencje, ale ocenianą się niżej jak mężczyźni – potwierdziły to badania.
Najbardziej w życiu rozwijałam się poprzez kryzysy. Im bardziej się bałam, tym bardziej byłam odważna. Popychała mnie ogromna potrzeba wolności.
Musiałam stać się liderem, nie mam żadnej potrzeby władzy, ale nie mogłam nie być liderem, bo nie mogłam mieć lidera nad sobą.
Agata Śmieja – Prezes Zarządu, Organizator Polskiej Mocy Biznesu, Fundacja Czyste Powietrze, powiedziała:
Każda z nas miała taki moment w życiu, że coś szło nie tak. Małe sukcesy utwierdzają nas, że jesteśmy na dobrej drodze.
Omenaa Mensah – Prezes Zarządu Omenaa Foundation, stwierdziła że:
Praca zespołowa, rozdzielenie przegranej na wszystkich członków drużyny, wytworzyło we mnie uczucie sprawiedliwości. We wszystkich moich wyzwaniach było tak, że byłam od kogoś uzależniona. Nigdy nie skupiam się na tym, że jestem dziewczyną i dlatego będzie mi gorzej. Skupiłam się na tym, jak przekuć to w sukces.
Joanna Makowiecka-Gatza – Przewodnicząca Rady Pracodawców RP, Prezes Zarządu, Karmar, powiedziała:
Badanie w ramach jednej z uczelni, w których brałam udział, prosiło o pytanie “czego się obawiacie?” Wszyscy respondenci, niezależnie od płci, zadeklarowali te same obawy. Były nimi: lęk przed porażką, lęk przed niekompetencją, lęk przed byciem niekochanym.
Przychodząc do branży jako kobieta, byłam przedmiotem komentarzy panów, ale trzeba to wytrzymać, nie było łatwo. Pomógł mi w tym sport, bo jestem fighterką. Trzeba sobie pomagać.
Barbara Stępień – dyrektorka d/s komunikacji korporacyjnej L’Oreal Polska, powiedziała:
Żyjąc w Polsce kobiety nie mają tak źle, są kraje w których sytuacja kobiet jest dużo gorsza.
Zmienia się rola mężczyzny w rodzinie. Równość jest bardzo ważna również w czasie poza pracą. We współpracy i różnorodności jest siła.
Joanna Jaroch Pszeniczna – Wicedyrektor i Dyrektor Public Affairs CCIFP, podkreśliła:
Kwestia parytetów uprościłaby nam wdrożenie zmian.
Robert Rutkowski – Psychoterapeuta, wykładowca, pedagog, autor książek, zauważył:
Jest godz. 16.52, dziś samobójstwo popełniło 15 osób, w tym 13 mężczyzn. Mamy duży problem, ponieważ każda silna kobieta potrzebuje trochę silniejszego od siebie mężczyzny, a takich nie ma.
Rywalizacja w biznesie ma wielką wartość. Ktoś kto uprawia sport nie tylko uczył się wygrywać, ale również porażek. To one bardziej nas kształtują.
Największa szowinistyczna świnia jaka istnieje na świecie, to jest alkohol. Najlepiej żeby w ogóle go nie pić.
16:50 6S. LUDZKA TWARZ BIZNESU – JAK SKUTECZNIE POŁĄCZYĆ NGOSY Z BIZNESEM
Jak skutecznie połączyć NGOSY z biznesem? Na te pytanie starali się odpowiedzieć uczestnicy szóstej i ostatniej debaty sceny społecznej Kongresu ESG – Polska Moc Biznesu.
W roli moderatora wystąpiła Iwona Łazarów – Członek zarządu Fundacja Inicjatyw Społecznych Sapere Aude.
W debacie wzięli udział:
- Szymon Dziubicki – General Manager Konfederacja Inicjatyw Pozarządowych Rzeczypospolitej: KIPR
- Piotr Mazurek – Pełnomocnik Rządu do spraw polityki młodzieżowej, Wiceprzewodniczący Komitetu ds. Pożytku Publicznego KPRM
- Dorota Franczukowska – Senior manager, ESG, marketing i komunikacja Organizacja „Biznes kontra SMOG” (PWC)
- Michał Maurycy Mazur – Prezes Zarządu Our Future Foundation
- Michał Karnafel – Project Manager Fundacja Siepomaga
- Agnieszka Kazimierska – Manager ds. projektów strategicznych, Fundacja Veolia
- ks. Andrzej Augustyński – Prezes Zarządu Stowarzyszenie SIEMACHA
Jakie są korzyści współpracy biznesu z fundacją?
Jako pierwszy wypowiedział się Michał Karnafel – Project Manager Fundacja Siepomaga:
Korzyści ze współpracy biznesu z organizacji NGO są wielowymiarowe. My udostępniamy fundacjom takie narzędzia, których one same nie posiadają i na tym polega nasza pomoc. Ponadto firmy poniekąd tworzą jednostki pełne pasji, które później zasilają szeregi organizacji pozarządowych. Tak się wydarzyło chociażby w moim przypadku. Jest jeszcze jedna, obopólna korzyść, czyli budowanie zaufania społecznego. Jeżeli uda się nam zrealizować ambitny projekt społeczny, to budujemy tym samym własne kompetencje, ale również tworzymy zaufanie społeczne.
Jako kolena wypowiedziała się Dorota Franczukowska, Senior manager, ESG, marketing i komunikacja Organizacja „Biznes kontra SMOG” (PWC):
Organizacje pozarządowe zyskują na współpracy z NGOs-ami głównie na płaszczyźnie społecznej. Członkowie firm uczą się lepszej współpracy, kooperacji. Mamy w naszym programie 3 NGOs-y i ich działanie jest naprawdę nieoceniona. Krakowski Alarm Smogowy wnosi wiedzę merytoryczną. Unicef polska który dołączył i pomaga nam zwrócić uwagę na prawa dziecka i życia w czystym środowisku.To są takie wartości, które tylko we współpracy jesteśmy w stanie wypracować.
Michał Maurycy Mazur, Prezes Zarządu Our Future Foundation, stwierdził:
Na przestrzeni lat przeprowadziliśmy kilka współprac. Najpierw odpowiedzieliśmy sobie na pytanie co – jako studenci – jesteśmy w stanie zaproponować biznesowi. Chcieliśmy przedstawić realną wartość. Dostarczamy talent, czyli osoby doskonale wykształcone, w dużej mierze na zagranicznych uczelniach. Pomagamy osobom z ubogich środowisk zdobyć edukację, a z drugiej strony dostarczamy biznesowi wysokiej jakości kadr. Biznes może nas wykorzystać realizując przy okazji społeczne cele.
Agnieszka Kazimierska, Manager ds. projektów strategicznych, Fundacja Veolia, powiedziała:
Współpraca międzysektorowa to jest wspólny mianownik w fundacji Veolia Polska. Ja reprezentuję fundację, czyli NGO korporacyjny. Zapraszamy do współpracy sektor publiczny, w szczególności samorządy. Budujemy tę współpracę na ścisłych filarach partnerstwa. Kładziemy nacisk na wzajemny szacunek i dokładnie sprecyzowane ról pełnionych przez poszczególnych partnerów. Staramy się obalać mit, że organizacje pozarządowe to tania siła robocza, albo że samorządy są zapracowane i nie mają czasu na realizację programów społecznych. Nikt nie ma takiej wiedzy na temat lokalnej społeczności jak lokalne organizacje pozarządowe. My chcemy dać im głos i wspólnie budować projekt dostosowany do potrzeb danego regionu.
Przenikanie się sektorów
Szymon Dziubicki, General Manager Konfederacja Inicjatyw Pozarządowych Rzeczypospolitej: KIPR, powiedział:
Uważam, że sformułowanie “trzeci sektor” może być mylące, bo sugeruje, że jest to zupełnie oddzielna część od pozostałych. Tymczasem sektor publiczny, prywatny oraz trzeci sektor idealnie się przenikają. Tworzenie sztucznych barier generuje niepotrzebne antagonizmy. Jestem przekonany, że doświadczenie w organizacji pozarządowej uczy tego, czego trudno się nauczyć gdzie indziej, na przykład wykonywania konkretnych zadań, przezwyciężania barier myślowych. Organizacje pozarządowe dają bardzo wiele kompetencji i wielu przedsiębiorców to dostrzega. Polecam działanie w NGOs-ie obok pracy zarobkowej.
ks. Andrzej Augustyński, Prezes Zarządu Stowarzyszenie SIEMACHA, powiedział:
Mam podobną perspektywę do przedmówców. Patrzę na świat oczami obywatela tego kraju. Myślę, że kładziemy jednak akcenty w różnych miejscach. Patrzę krytycznie na relacje z administracją publiczną i biznesem. W dzisiejszych czasach deklaratywnie wszyscy chcą pomagać. Rząd również – jest w dzisiejszych czasach największą organizacją pomocową. Biznes również bierze udział w działalności charytatywnej i robi z tego element wizerunku. Społeczna Odpowiedzialność BIznesu zakłada, że biznes jest etyczny. Czy zatem można apelować do etycznej strony biznesu, by działał na rzecz dobra wspólnego? Moim zdaniem to założenie jest błędne. Etyczni są tylko ludzie, nie organizacje. W zależności od tego jak dobierzemy liderów czy współpracowników, tak będziemy realizować cele.
Wydaje mi się, że specyficznym zadaniem, jakie leży przed NGOs-ami, jest prowadzenie eksperymentów w dziedzinie podejmowania decyzji. W organizacji pozarządowej mogę szybciej podjąć ryzykowne działanie bez ponoszenia ryzyka utraty popularności. Jest to niemożliwe w przypadku organizacji rządowych.
Michał Karnafel – Project Manager Fundacja Siepomaga, dodał:
Fundacje i stowarzyszenia nie są ciałem obcym. One istnieją w gospodarce i współistnieją z innymi podmiotami. Fundacje i stowarzyszenia mogą być obiektami, do których firmy mogą delegować pewne zadania. Firma ma odpowiednie zaplecze, ale może nie posiadać odpowiednich kompetencji potrzebnych do dokończenia danego przedsięwzięcia. I tu mog
CYFRYZACJA I BEZPIECZEŃSTWO CYFROWE – CZY TECHNOLOGIA POMOŻE W KRYZYSIE?
Czy nowoczesne technologie odegrają pozytywną rolę w zmaganiach z kryzysem gospodarczym? Na Kongresie ESG – Polska Moc Biznesu nie mogło zabraknąć debaty o postępującej cyfryzacji i związanym z digitalizacją bezpieczeństwem cyfrowym.
MODERATOR: PRZEMEK BIAŁKOWSKI – Dziennikarz, dyrektor Działu Innowacje Interia
Gdzie jest granica pomiędzy wolnością słowa a dezinformacja w kontekście Twittera?
Granica jest tam gdzie jej skutki – powiedział Mateusz Mrozek, Kierownik Działu Przeciwdziałania Informacji, Centrum Nowych Technologii dla Polityk Publicznych NASK. Granica jest tutaj szalenie nieostra, dlatego ważne jest, aby szybko można było zareagować i oflagować jako dezinformację.
Paula Januszkiewicz, Fundatorka i Prezeska Zarządu Cqure zabrała głos zdalnie, zza oceanu:
Bardzo ciekawe wydarzenia mogliśmy obserwować w kontekście wyborów prezydenckich w USA. Platformy społecznościowe służą też do budowania kampanii dezinformacyjnych. Nie wierzę w wolne słowo i taką wolność słowa, jaka proponuje np. Twitter.
Minister Janusz Cieszyński, Sekretarz Stanu, Pełnomocnik Rządu do Spraw Cyberbezpieczeństwa KRPM dodał:
Elon Musk zawsze wprowadza rewolucję. Musk chce na bazie Twittera budować kolejne swoje rozwiązania dla masowego konsumenta. Każdy kto inwestuje swoje fundusze, bardzo dokładnie liczy te pieniądze.
Krzysztof Malesa – Dyrektor ds. strategii bezpieczeństwa Microsoft:
Trzeba popatrzeć na problem z drugiej strony. Takich wizjonerów jak Musk będzie więcej. Trzeba spojrzeć na to co jest constans – czyli społeczeństwo. (…) Nawet bardzo duży gracz na rynku, może stać się “pożytecznym idiotą.” Jako dostawca technologii, skupiamy się na tym w jaki sposób mądrze korzystać z dokonań technologii.
Mateusz Masiak – Prezes Zarządu Envirly dodał, że:
W USA jest dużo większe nastawienie na zwrot inwestycji, głęboko wierzę, że tak samo jest w przypadku Elona Muska.
Gontarz nawiązując do poprzednich wypowiedzi, podziel się opinią, że na dłuższą metę nie da się pogodzić wolności słowa w internecie i cenzurą.
Każdy z nas może coś dodać od siebie i wpływać na opinię publiczną bezpośrednio – zaznaczył Gontarz.
Dezinformacja jest obecna wszędzie – w Polsce widzimy dezinformacje związana np. z wojna w Ukrainie. Jako przedstawiciel PKP Intercity, która przewiozła ok. 2 mln Ukraińców bezpłatnie – widzieliśmy na własne oczy te ataki i dezinformacje i jaki one mają skutki.
Cieszyński odpowiadając na pytanie o roli państwa:
Nie ma lepszej strategii niż przekazanie własnej informacji i przekonanie do swojej racji – dodał Minister. Pokazywać własne narracje, uczciwie informować obywateli – to podstawy działań. Trzeba bardzo ściśle współpracować z innymi państwami – państwami europejskimi, USA.
Mrozek zwrócił też uwagę na inną kwestię: Jedyną realną bronią na dezinformację jest bardzo szybkie dotarcie do prawdy. Lepiej zapobiegać niż leczyć. Pracujemy nad tym, aby ubezpieczyć odbiorców na to, jakie emocje przyjdą wraz z dezinformacją. (…) Staramy się przewidywać linie informacyjne, działamy ze służbami, działamy proaktywnie, wyprzedzając pewne działania – kroki wyprzedzające to jedyna realna ścieżka.
Malesa dodał jakie znaczenie ma działanie proaktywne i prewencyjne:
Zbudowanie odporności na dezinformację – to jest podstawa działań – czyli wprowadzenie wyprzedzającej aktywnej polityki informacyjnej.
Nie możemy polegać tylko na technologii, czynnik ludzki jest tu niezmiernie istotny
Paula Januszkiewicz trzeba zweryfikować źródło, czy informacja jest logiczna, czy są jakieś inne źródła, czy mamy do czynienia z opinią czy z faktami, czy ta informacja jest gdzieś podważana – podkreśliła Januszkiewicz. Konieczne jest określenie czy dana informacja jest dla nas groźna.
Jak technologia może nam pomagać?
Mateusz Masiak: widzimy 3 ważne elementy: sektor publiczny, prywatny, konsumencki.
Temat ESG to temat, który powoduje, że organizacje wreszcie widzą wymierne korzyści. Jeżeli organizacja nie będzie dbać o cyberbezpieczeństwo, to traci na wiarygodności. Trendy z ESG mówią, że inwestorzy chcą w takie właśnie spółki inwestować.
Transport kolejowy w porównaniu do innych form transportu, jest zdecydowanie najbardziej ekologicznym środkiem transportu. Technologia pomaga osiągnąć cele, a nas uczy bycia bardziej ekologicznymi. Z sukcesem wdrażamy system eko drivingu, który pokazuje jak optymalizować ekonomicznie jazdę pojazdem. – dodał Gontarz. Technologia – tak. Ale jeszcze mocniej musimy postawić na cyberbezpieczeństwo.
Wygoda czy bezpieczeństwo
Technologia cyfrowa i doświadczenia ukraińskie pokazują, że jest jeszcze sporo do zmian, np. legislacyjnie – dodał Dyrektor Malesa.
Niektóre kraje jak Litwa, Estonia, utworzyły kopie całego swojego środowiska cybernetycznego – jestem za umiejscowieniem danych, tak aby nie można ich było namierzyć i zaatakować. W Ukrainie to się sprawdziło.
Weryfikacja tożsamości, nasza własna edukacja, jako użytkownika końcowego, ogólna kampania informacyjna – to recepta na poprawę sytuacji wg Prezeski Januszkiewicz.
Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja – podkreśla Mrozek – edukacja twórcy jak i odbiorcy. Bardzo ważny jest zdrowy rozsadek i świadomość tego, że jesteśmy atakowani, że jest zagrożenie – to nie tylko internet, to są znajomi. Edukowanie, świadomość – to powinno być podstawą dzisiejszej dyskusji.
Bardzo ważne jest to, aby skutecznie docierać do społeczeństwa. 98% zagrożeń, które się zmaterializowały, wg raportu Microsoftu – daloby sie uniknac, gdyby zostaly podjete bardzo podstawowe środki – dodaje Minister Cieszyński. To nowa szansa – ale też nowe zagrożenia.
13:20 3G. POLSKA I UNIA EUROPEJSKA – WIZJA ZMIENIAJĄCEGO SIĘ ŚWIATA
Jak będzie wyglądała pozycja Polski i Unii Europejskiej w zmieniającym się na naszych oczach świecie to temat, z którym zmierzyli się eksperci podczas kolejnej debaty Kongresu ESG – Polska Moc Biznesu.
MODERATOR: Marek Wróbel – prezes zarządu, Fundacja Republikańska
Żyjemy w czasie przesileń i zmian konfiguracji wszelkich modeli. W jakich kierunkach pójdzie UE i które są niebezpieczne? – rozpoczął Marek Wróbel, prezes zarządu, Fundacja Republikańska.
Istniały różne ścieżki: coraz bliższej współpracy jako państwa federalnego (zarzucona jako scenariusz nierealny), rodzaj pragmatycznej współpracy (w nim UE funkcjonuje), a trzeci to ścieżka rozpadu. Ta jest najbardziej niebezpieczna – mówił Wawrzyniec Smoczynski, Prezes Fundacji, Founder of Polityka Insight, Fundacja Nowej Wspólnoty. Zauważył, że głębia współpracy może być różna, pokazał to kryzys cowidowy i kryzys militarny.
Na poziomie narracji mówi się o dużej ramie współpracy wynika z tego, że nie ma pomysłu jak mówić o ograniczonej wizji współpracy. Idea federalizacji nie jest realnym scenariuszem, nie leży na stole w Berlinie czy Paryżu. Jest “straszenie” federalizmem, który nie ma realnych podstaw.
W umowie koalicji rządzącej w Niemczech pojawił się wątek federalizacji, ale od jej zawarcia zmieniły się okoliczności. Niemcy nie są gotowi iść na rękę Francji. Motor francuski zatrzymał się i to powoduje, że federalizacja nie jest realistyczna. To nie oznacza, że została odłożona na zawsze. Możemy się zmagać z minimalistyczną federalizacją, czyli zakazem prawa veta dla małych państw. To nie jest jeszcze temat zamknięty – stwierdziła Aleksandra Rybińska, publicystka Tygodnika Sieci.
Państwa narodowe nie znikną, najbardziej do federalizacji prą kraje, które mają doświadczenie w zarządzaniu większymi organizmami. Ta idea funkcjonuje w Niemczech. Proces jednoczenia UE i wprowadzenia euro przypomina proces jednoczenia Niemiec przez Prusy w XIX wieku. Francja i Holandia były potężnymi państwami kolonialnymi. UE będzie kolejnym narzędziem do realizacji polityki zagranicznej. Naród europejski nie powstanie. Niemcy nie będą świętować 1 września czy też zakończenia I wojny światowej – mówił Mariusz Staniszewski, zastępca dyrektora, Instytut Pokolenia.
Staniszewski zauważył, że Francja ma poczucie wyższości w stosunku do południowej Europy, a Niemcy w stosunku do krajów Europy Środkowej.
Jedynym sposobem uniknięcia rozpadu UE jest jej odchudzenie. Unia nie załatwi naszych problemów, może nam pomóc, ale to zadania państw narodowych – podkreślił Staniszewski.
Większość mocarstw europejskich kończyła się przy okazji wojen, światowych lub ogarniających większość kontynentu. Czy rozpad UE byłby katastrofą? Z punktu widzenia gospodarczego byłby to głęboki kryzys, przede wszystkim dla Niemiec. To dotyczy również innych powiązań. UE to narzędzie do ograniczania konfliktów – powiedział Wawrzyniec Smoczyński.
Z jednej strony mamy wizję federalistyczną, a z drugiej strony wizja suwerenistyczna. Polska nie jest skazana na Unię, ale po dokonaniu analizy uważam, że dla nas członkostwo w UE jest nieodzowne, także ze względów bezpieczeństwa. Scenariusz na 5-10 lat: może okazać się, że Unia federalistyczna będzie korzystniejsza, trzeba pomyśleć jak wzmocnić swoją pozycję – stwierdził Smoczyński.
Francja i Niemcy nie chcą się dzielić władzą. Trójką Weimarski jest konstruktem symbolicznym. Interesy Polski są w wielu wymiarach odmienne od interesów niemieckich. Rosja dla Niemców jest w przyszłości przewidywalnym partnerem, a dla Polski Rosja i sojusz niemiecko-rosyjski jest zagrożeniem – mówił Mariusz Staniszewski. Dodał: – To najbardziej przeszkadza w uczestniczeniu federacji. W takiej organizacji siła Niemiec i Francji będzie większa niż Polski. Niemcy i Francuzi nie chcą zainteresowany naszymi pomysłami, bo by musieli podzielić się władzą, a po drugie mamy często odrębne interesy.
Wawrzyniec Smoczyński: – Teraz widać w Berlinie głęboką zmianę świadomości. Można mieć zastrzeżenia do tego jak dostarczają broń na Ukrainę, ale widać uświadomienie czym naprawdę jest Rosja. Bandycką twarz Rosji dostrzegają niemieckie elity, sądzę, że nie ma powrotu do współpracy sprzed wojny. Pozycja Polski zmieniłą się na lepsze, choć nasz obiektywny wpływ na decyzję spadł, bo wypisaliśmy się z różnych formatów.
Niemcy dobrze wiedzieli z kim mają do czynienia, zbudowali swój model gospodarczy na tanich surowcach z Rosji to była celowa i świadoma polityka – podkreśliła.Aleksandra Rybińska, publicystka Tygodnika Sieci. Dodała: – Wiedzą natomiast, że w najbliższych latach nie ma powrotu do współpracy, choć niekoniecznie uważają, że była ona błędem. Doszukiwanie się zmiany świadomości jest moim zdaniem naiwne. Mogę zmienić swoją politykę, ale będzie to wynikało z przymusu.
Niemcy boją się, że za upadkiem gospodarczym przyjdzie ich upadek polityczny. Olaf Scholz nie wie jak zmienić model, żeby nie utracić dobrobytu. To kwadratura koła – stwierdziła Rybińska. Dodała: – Skoro teraz pozycja Niemiec osłabła, tandem francusko-niemiecki nie działa, to pozycja Polski może się wzmocnić, sytuacja nie jest statyczna.
Jesteśmy w stanie zbudować relacje z Ukrainą i wzmocnić się. Niemcy kiedyś zarządzali Europę i nie sprawdzili się w tej roli. Amerykanie dawali im kontynent w zarządzanie, a Niemcy mieli zapewnić spokój i pokój w Europie i wiemy jak to się skończyło – oceniał Aleksandra Rybińska.
Smoczyński: Moja perspektywa jest inna, choć interes wspólny, bo chodzi o nasz kraj. Myślę pragmatycznie, a nie naiwnie. Mam rozeznanie dynamiki procesów. Trzeba mieć wyobraźnię, że rzeczywistość może potoczyć się źle lub dobrze, nie wszystko było funkcją naszego wysiłku. My do obecnego miejsca dotarliśmy, bo nakłoniliśmy większych, żeby nam pomogli. Ja nie mam negatywnej wizji Niemiec, rozumiem, że mają pragmatyczne interesy, ale nasz rząd też daje sobie prawo do pragmatycznego działania. Polityka jest grą interesów i wartości. My nie jesteśmy jedynymi etycznymi, a pozostali nie. Świat jest bardziej skomplikowany. Jeżeli nie chcemy być ofiarą historii w przyszłości, to musimy zastanowić się jak stać się graczem w ramach większej rozgrywki.
Staniszewski: Nie możemy mieć pretensji, że Niemcy są Niemcami i dbają o swoje interesy. One są sprzeczne z naszymi. Będą federalizowali UE w swoim interesie, to nie jest zarzut. Są naszymi sojusznikami, rozwiązujemy problemy w sposób cywilizowany, ale interesy mamy sprzeczne.
14:50 4G. JAK POZYSKAĆ FUNDUSZE – ROZWÓJ POLSKICH FIRM
Bez inwestycji trudno mówić o rozwoju biznesu. Jak zatem pozyskać fundusze na rozwój polskich firm zastanawiali się uczestnicy panelu na Kongresie ESG – Polska Moc Biznesu.
MODERATOR: Ernest Bodziuch – Dziennikarz ekonomiczny, gospodarz programu „Szczerze o pieniądzach”
Jak możemy dzisiaj pozyskać fundusze dla polskich firm?
Rafał Baniak – Prezes Zarządu Pracodawcy RP:
Przedsiębiorcy dzisiaj borykają się z pozyskaniem finansowania, ale też warto zaznaczyć, że tych projektów nie ma zbyt wiele. Dzisiaj przedsiębiorcy są w trudnym momencie – ledwo uporali się ze skutkami pandemii, a już mierza sie z agresja ze strony rosysjkiej agresji.
Nie tyle brak możliwości, bo te możliwości nadal są – pracodawcy pytają przede wszystkim o to, co się może dalej wydarzyć. Szukają oparcia w zapewnia stabilności i przewidywalności.
Część narzędzi leży w gestii państwa.
Marek Szczepański – Dyrektor Departamentu Programów Publicznych i Projektów Unijnych oraz Dyrektor ds. Współpracy z JST Bank Ochrony Środowiska:
Bardzo liczymy, by nasi klienci mogli skorzystać z atrakcyjnych form dofinansowania – część z nich już jest i działa, np. kredyt na innowacje technologiczne, kredyty ekologiczne. Te rozwiązania się bardzo dobrze sprawdziły i są już wdrażane.
Korzyścią będzie to, że przedsiębiorca po spełnieniu warunków, nie będzie musiał oddać całego kredytu.
Piotr Matczuk – Country Officer, Poland World Bank, IFC:
Działamy podobnie do BOŚ, ale mamy innych klientów. Działamy we wszystkich gospodarkach na świecie, ale koncentrujemy się na największych klientach. Wszelkie narzędzia dla małych i średnich przedsiębiorców realizujemy przez partnerów.
Małgorzata Bibrowska – Dyrektor, Polska Agencja Inwestycji i Handlu:
Wskazujemy ścieżkę, ale też dajemy gotówkę. Wspieramy inwestorów, którzy wchodzą do Polski. Działamy centralnie jak i regionalnie. Nie obsługujemy największych korporacji, bo one sobie poradzą – jesteśmy skoncentrowani na tych najmniejszych. Chętni mogą dostać usługę i wiedzę za darmo.
Wspieramy małe i średnie przedsiębiorstwa – mamy ponad 3 tys. zgłoszeń, zakładamy, że przedsiębiorstwa mają wyjść poza granice naszego kraju.
Naszą rolą jest uświadomienie tego, że zagraniczny kontrakt to dopiero początek sukcesu, przedsiębiorcy powinni mieć świadomość, że pieniądze to nie wszystko. Oznacza to spore zmiany wewnątrz organizacji oraz działania na pozyskanie funduszy na dalsze działania.
Dominika Bagińska-Chyłek – Kierownik Projektów, Dział Regulacji i Wsparcia Badań Sieć Badawcza Łukasiewicz-Instytut Organizacji i Zarządzania w Przemyśle „ORGMASZ”:
Przede wszystkim jesteśmy partnerem w prowadzeniu biznesu, nie rozdajemy pieniędzy.
Wiele firm poszukuje rozwiązań technologicznych.
Największy w historii program badań i rozwoju w Europie to Horizan Europe. Jest przewidziany dla przedsięwzięcia innowacyjnego i realizowanego we współpracy z partnerami międzynarodowymi.
Maciej Bombol, Dyrektor Działu Rynku Pierwotnego, Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie:
Dzięki programom pomocowym szybko udało się odbudować gospodarkę. Najgorsze jednak przed nami.
Sytuacja na Ukrainie to także wyzwanie dla polskich przedsiębiorców.
GPW przez ponad 30 lat działalności udało się pozyskać naprawdę duże pieniądze. Giełda na całym świecie pełni istotną rolę w gospodarce, ale dużo zależy od koniunktury, sytuacji na rynku.
Kamil Mirowski – Senior Public Affairs Lead Polska & CEE Zalando zaprezentował wsparcie dla wybranej branży.
76% polskiego eksportu mody to kraje UE. Rynek eksportu jak i e-commerce to ogromna szansa. Niestety Polska jest w ogonie e-commerce. Brakuje bazy klientów, środków na promocję, są problemy z ofertą skierowaną do konkretnego przedsiębiorcy.
Platforma Zalando to 25 rynków, 50 mln aktywnych klientów. Ok. 100 polskich marek jest na Zalando i radzi sobie świetnie. Marki osiągają sukces w eksporcie.
Poszerzamy naszą ofertę, eksporterzy mogą eksportować, marki stają się widoczne na rynkach zagranicznych.
Baniak zwracał uwagę na problemy z trzema systemami podatkowymi w jednym roku – to trzeci czarny łabędź dla polskich przedsiębiorców. Wracając do finansowania, należy pamiętać głównie o środkach europejskich. Część funduszy, o których tu mowa nie są jeszcze w pełni dostępne, w tym środki europejskie.
Podkreślał jak ważne znaczenie ma stabilizacja i przewidywalność, a z drugiej strony uruchomienie środków europejskich.
Dzisiaj Polska nie jest wymarzonym miejscem do inwestowania właśnie z tych powodow, o których powiedziałem wcześniej. Nie ma tutaj także przestrzeni i klimatu na nowe inwestycje – brakuje przewidywalności i stabilności.
Czy firmy chętnie wchodzą na rynek główny GPW?
Jest wiele spółek, które myślą, żeby wejść na rynek główny. Te spółki są faktycznie zainteresowane rozwojem. Główną barierą są tutaj wyceny na rynku kapitałowym – dla wielu spółek są one zbyt niskie. – twierdzi Bombol.
Polska gospodarka miała różne wyzwania przez ostatnie 30 lat. Polska jest na 2. miejscu pod kątem tempa rozwoju wśród 25 najszybciej rozwijających się krajów.
Bibrowska dodała:
Mamy ponad 7 tys. zapytań w tym roku. Zainteresowanie jest większe niż w latach ubiegłych. Przedsiębiorcy uczą się korzystać z pomocy, którą mamy do zaoferowania. Pomału uczymy się, że duże firmy powinny zaopiekować się małymi firmami. Małe firmy nie są konkurencją, zwłaszcza w dobie kryzysu. Takie małe firmy potem mogą śmiało konkurować na świecie.
Dominika Bagińska-Chyłek:
Sieć Łukasiewicza również widzi wzrost zainteresowania pomocą w kontekście możliwego dofinansowania i rozwoju. Sporo jest projektów nie tylko ze środków krajowych i unijnych. Staramy się zapewnić doradztwo, łączymy przedsiębiorców.
Baniak podsumował:
Żeby być w Polsce przedsiębiorcą, trzeba być urodzonym optymistą. Polski przedsiębiorca jest optymistą i będzie starał sobie poradzić, natomiast nie każdy przedsiębiorca sobie poradzi.
Przerwy w łańcuchach dostaw, braki surowców, produktów – mamy do czynienia z kryzysem niedoboru. Z takim kryzysem ani Polska, ani świat, nie musiał sobie do tej pory radzić.
12:30 3E. ENERGIA PRZYSZŁOŚCI – ROZWÓJ OZE
Agresja Rosji na Ukrainę dramatycznie wpłynęła na wszystkie sfery życia w Polsce, a zwłaszcza na sektor energetyczny. Embargo na dostawy rosyjskiego gazu i węgla zmusiło zarówno przemysł, jak i decydentów do gwałtownego przewartościowania źródeł energii. Na ile OZE będą w stanie zastąpić rosyjskie surowce? Kiedy możemy liczyć na elektryczność pozyskiwaną z atomu? Tym tematom poświęcona była trzecia debata na scenie środowiskowej Kongresu ESG – Polska Moc Biznesu.
Prowadzący debatę Sławomir Krenczyk, Dyrektor wykonawczy Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, w pierwszej kolejności zapytał panelistów o to, w jaki sposób obecnie dokonać dekarbonizacji w warunkach, które są wyjątkowo trudne ze względu na sytuację geopolityczną.
WIELKA KLIMATYCZNA REWOLUCJA PRZEMYSŁOWA
Jako pierwszy na ten temat roli odnawialnych źródeł energii wypowiedział się Kamil Wyszkowski, Dyrektor Wykonawczy UN Global Compact Network Poland
- Sytuacja w Ukrainie pokazuje, jak jedna wojna może wywrócić długofalowe plany oparte o jednego dostawcę. Nastąpiła utrata zaufania do Rosji jako dostarczyciela surowców energetycznych – i to dobry wniosek. Absolutnie bezpieczniejsza jest energetyka rozproszona, bo nie da się opanować ani niszczyć np. kilkuset paneli fotowoltaicznych. Tracking SDG 7 – The Energy Progress Report 2022 wskazuje właśnie na takie rozwiązania energetyczne oraz na koszty, jakie są z nim związane.
Szczyt COP27 w Afryce zwraca uwagę na to, że ten kontynent ma bardzo dobre warunki na oparcie się o OZE. Pozostaje kwestia 100 mld dolarów obiecanych jeszcze za czasów Baracka Obamy na ten cel.
Cele miksu energetycznego na 2040 rok to 53 proc. z obecnych 81 udziału paliw kopalnych. Zapewne chcielibyśmy, aby nastąpiło to szybciej i w większym stopniu.
Autorką kolejnej wypowiedzi była Alice Neffe – Dyrektor Biura Spraw Międzynarodowych ARP.
- Oprócz reindustrializacji w sposób zrównoważony geograficznie, jak i energetycznie nasza strategia kieruje się w stronę dekarbonizacji i niskiej emisyjności. OZE to nie tylko wiatraki i fotowoltaika, ale i kwestie z nimi związane – podłączenie energii do sieci dystrybucyjnej, doprowadzenie jej do końcowych użytkowników., produkcja komponentów infrastruktury OZE. Chcemy rozwijać technologie, które będą sprzyjać jak najniższej emisji tej produkcji.
Oprócz źródeł odnawialnych musimy dbać o zrównoważenie źródeł. Atom nie jest uznawany za OZE, natomiast jest bardzo niskoemisyjny, i to jest niezwykle istotne. Pamiętajmy, że te inwestycje są długotrwałe, nie wiemy, czy da się je przyspieszyć, ale pierwsze kroki zostały wykonane. Warto zmienić tendencję, według której zajmujemy się najpierw rzeczami pilnymi, a potem ważnymi.
Na temat odnawialnych źródeł energii wypowiedział się Łukasz Beresiński – Dyrektor Departamentu Analiz Branżowych Bank Gospodarstwa Krajowego
- Instytucje finansowe mają coraz większy apetyt na finansowanie tego typu inwestycji ekologicznych, co wynika ze strategii, ale przede wszystkim z taksonomii. Do tej pory rozwijaliśmy te projekty ze względów ekologicznych, wojna w Ukrainie zmieniła perspektywę i motywacje na bezpieczeństwo energetyczne. Istnieje większa elastyczność w finansowaniu tego typu inwestycji, np przedłużony okres finansowania z 15 na 18 lat w przypadku farm wiatrowych.
Adam Czyżewski Główny Ekonomista PKN Orlen powiedział:
- Zadeklarowaliśmy w naszej strategii osiągnięcie zero emisyjności do 2050 roku. Połączenie PKN Orlen i PGNiG, zapowiedziane w lipcu tego roku, umożliwia wspólne budowanie przejścia z paliw kopalnych na odnawialne. Najlepiej, aby odbywało się w sposób skoordynowany.
Koordynacja jest łatwiejsza w przypadku energii elektrycznej, bo konsumenta indywidualnego nie dotyczy to bezpośrednio. Gorzej jest z transportem, bowiem samochody i inne środki transportu muszą zostać dostosowane do tych zmian.
75 proc. emisji jest wytwarzane z emisji, ale 25 proc. to emisja z materiałów, które są używane w naszym modelu rozwoju w dużym nadmiarze.
Głos podczas debaty zabrał Maciej Mróz, Wiceprezes Zarządu TAURON Zielona Energia
Zgodnie ze strategią Zielonego Zwrotu do 2030 roku grupa Tauron chce mieć w miksie energetycznym 80 proc. źródeł odnawialnych. Zapis ten realizujemy na co dzień na rynku bardzo trudnym. W ciągu najbliższych 8 lat chcemy mieć 3,5 giga mocy wytwórczej w swoim portfolio w odnawialnych i zdywersyfikowanych źródłach energii. Trzeba podkreślić, że mają to być różnorodne źródła, zarówno wiatrowe na lądzie i morzu, jak i rozwój fotowoltaiki. To już się dzieje. W ubiegłym tygodniu przekazaliśmy do eksploatacji 11. farmę wiatrową w portfolio grupy Tauron.
Zielony Zwrot Tauronu nie jest tylko hasłem, ale faktycznym działaniem, które sukcesywnie realizujemy.
Chcę podkreślić, że należy skupiać się nie tylko na kwestii produkcji energii, ale równie mocno na dystrybucji i infrastrukturze, które również wymagają ogromnej pracy i nakładów. Grupa Tauron około połowy środków finansowych chce przeznaczyć na modernizację sieci dystrybucji i magazynowania, bo bez tego Zielony Zwrot nie ma szans na realizację.
Swoją perspektywę na OZE przedstawił również Bartłomiej Wasiuk – Dyrektor Sprzedaży Sieci Franczyzowej, Polenergia Fotowoltaika.
- Przez ostatnie kilka lat obserwujemy dynamiczny wzrost OZE. Widzimy, co zadziało się z fotowoltaiką. Biorąc pod uwagę dostawę mocy, poziom, który mieliśmy osiągnac za kilkanascie lat, osiągelismy już dzisiaj. Pytanie, w jaki sposób OZE będą się rozwijać, bo obecnie ich ewolucja odbywa się skokowo.
Założenie programu “Mój Prąd”:, które mają wzmacniać modernizację sieci energetycznej, wymagają wsparcia, bo obecnie liczbę wniosków można liczyć w wartościach kolekcjonerskich, na poziomie kilkuset zgłoszeń. Kluczową kwestią jest tutaj opłacalność. Mieliśmy okazję zaobserwować to na przykładzie fotowoltaiki, gdzie w zeszłym roku mieliśmy ponad 170 tys. zgłoszeń w okresie od kwietnia do października, w tym roku było to około 11 tys. zgłoszeń.
Na temat ekoenergetyki wypowiedział się Wojciech Myślecki – Przewodniczący Rady Nadzorczej EkoEnergetyka:
- Ekoenergetyka jest przykładem sukcesu firmy tworzonej od podstaw – na poczatku to byl start up w garażu. Wystartowaliśmy od razu od technologii – co jest podstawą. Drugi element to wsparcie naukowe tej technologii. Trzeci element to rozumienie swojego produktu. Nasz Pierwszy sukces to tworzenie systemów ładowania miejskiego. Systemy ładowania nie wytwarzają energii, tylko ją przekazują. Ich clue to wyeliminowanie spalin z przestrzeni miasta. A czy są zielone i ekologiczne? To zależy od tego, jaką energię do nich dostarczamy.
- Kolejny element to kwestia sieci – musieliśmy optymalizować infrastrukturę ładowania, dostarczania prądu do lokalnych warunków w takich miejscach, jak Berlin, Lizbona i licznych polskich miastach.
- Parametry ładowania – od razu zdecydowaliśmy się na ładowarki z TOP, jeśli chodzi o moc i szybkość ładowania.
- Przyszłość systemów ładowania pojazdów elektrycznych bądź wodorowych rozegra się nie wśród samochodów osobowych, ale w transporcie ciężkim – dalekosiężnym, czyli w tzw TIRach.
13:50 4E. DEKARBONIZACJA – PRZYSZŁOŚĆ EFEKTYWNEGO CIEPŁOWNICTWA
Motywem przewodnim trzeciej debaty była przyszłość efektywnego ciepłownictwa ze szczególnym uwzględnieniem tematu dekarbonizacji. Jej uczestnicy zastanawiali się, w jaki sposób można realnie ograniczać emisję dwutlenku węgla (CO2) do atmosfery.
PANELIŚCI:
- Sławomir Mazurek– Zastępca Prezesa Zarządu NFOŚIGW
- Marcin Staniszewski – Prezes Zarządu TAURON Ciepło
- prof. Tomasz Gackowski – Dyrektor Zarządzający ds. Rozwoju Strategicznego ARP
- Jacek Wiśniowski – Burmistrz Urząd Miejski w Lidzbarku Warmińskim
- Marcin Orłowski – COO/ Dyrektor Operacyjny Grupa Veolia w Polsce
- Jakub Mielcarek – Dyrektor Biura Związek Województw RP
MODERATOR: Sławomir Krenczyk – Dyrektor wykonawczy Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego
Występujący w roli moderatora Sławomir Krenczyk, Dyrektor wykonawczy Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, jako pierwsze zadał pytanie na temat deficytu energii cieplnej, w kontekście kryzysu energetycznego i przyszłości energetyki cieplnej.
Jako pierwszy/-a komentarz wygłosił Sławomir Mazurek, Zastępca Prezesa Zarządu NFOŚIGW
- W polityce energetycznej trzeba dostrzec konieczność zmian, istotne są innowacyjne rozwiązania, troska o jakość powietrza.
- W kontekście problemu klimatycznego i środowiska, konieczna jest adaptacja do zmian klimatu i poprawy jakości powietrza w miastach, potrzeba sięgania do innowacyjnych metod pozyskiwania ciepła, a także elastyczne zarządzanie źródłami, aby przetrwać najbliższą zimę.
- Chciałbym też zwrócić uwagę na coraz większe zaangażowanie samorządów, m. in. przez realizację programu Czyste Powietrze.
prof. Tomasz Gackowski – Dyrektor Zarządzający ds. Rozwoju Strategicznego ARP:
- Trzeba sobie zadać pytanie, czym jest bezpieczeństwo energetyczne. Przedsiębiorstwa energetyki cieplnej są dobrem narodowym. Już zanim nastąpił kryzys energetyczny, można było zaobserwować minusy, jak niestabilność cen paliw, ale też szanse – w Polsce jest. 22 tys. km sieci energetycznej. Wśród swoich różnorodnych działań w tym kierunku ARP m.in. zorganizował konkurs na inwestora ciepłownictwa, wygrał ł Mińsk Mazowiecki.
Odpowiedzi na zadane przez moderatora pytanie udzieliła/-a również Marcin Staniszewski – Prezes Zarządu TAURON Ciepło
- Zakładamy dekarbonizację ciepłownictwa, gdzie podstawą są dla filary: pierwszy to ewolucja, drugi – świadoma dywersyfikacja. Ewolucja – nie zakładała wielkich zmian. Istniejąca infrastruktura uniemożliwia dokonanie zmian rewolucyjnych.
- Dywersyfikacja – staraliśmy się patrzeć lokalnie na dostępne paliwa oraz na czynnik ludzki, ponieważ obecne zasoby, jeśli chodzi o wykwalifikowaną w tym kierunku kadrę, są nadal skromne. W strategii grupy Tauron do 2030 roku zamierzamy w większości oprzeć się o gazowe źródła ciepła i odejść od węgla.
Marcin Orłowski – COO/ Dyrektor Operacyjny Grupa Veolia w Polsce
W dużych miastach jest łatwiej działać, bo tam systemu i zasoby kapitałowe są większe. Ale działamy w szeregu mniejszych miast
W 2030 roku planujemy nie spalać ani grama węgla i nie podlega to żadnej negocjacji – jest to nasz kluczowy cel. Dla nas pierwszym narzędziem jest efektywność energetyczna – najtańsze jest cieplo, ktore nie jest wykorzystane. Stąd inwestycje w wysokosprawne bloki gazowe. Po drugie ciepło musi być dostarczane do konsumenta w sposób jak najbardziej efektywny i bez strat. A trzeci element to klient – do tej pory klienci nie oszczędzali ciepela, bo było tanie. Teraz się to zmienia, dlatego pomagamy im oszczędzać ciepło za pomocą kampanii informacyjnych, np. “Jeden stopień mniej znaczy więcej”.
Również klienci biznesowi są coraz bardziej zainteresowani. Do tej pory 10 proc. oszczędności energii nie było dla nich atrakcyjne, przy obecnych rosnących cenach energii optyka zmienia się.
Liczę bardzo na potencjał biometanu, którym możemy zasilać silniki i kotły gazowe oraz na to, że biometan będzie wykorzystywany w Polsce na coraz większą skalę.
Jacek Wiśniowski – Burmistrz Urząd Miejski w Lidzbarku Warmińskim
— Patrzymy szczegółowo na sytuację, aby zabezpieczyć mieszkańców. Najważniejszym działaniem jest dla nas współpraca: biznes – rząd – samorząd. A samorząd oznacza przede wszystkim społeczeństwo. Współpraca z lokalnymi przedsiębiorcami i dostawcami energii, co przynosi bardzo dobre efekty. Budowa Elektrociepłowni Przyszłości w Lidzbarku Warmińskim może doprowadzić do dekarbonizacji o 95 proc.
– Drugi element to rząd, co oznacza przede wszystkim dobre procesy legislacyjne. ekonomia, czyli pomaganie tej transformacji, np. aby Polski Ład był nastawiony na transformację energetyczną. Samorządy potrzebują pieniędzy, niestety wkłady własne samorządów stale się zmniejszają. Chcemy inwestować w zielone technologie, potrzebujemy do tego również funduszy centralnych.
– A jeśli chodzi o rolę samorządu, to jego zadaniem jest pokazać, że procesy zmiany można szybko i skutecznie wprowadzać w życie. Chcemy stanowić inspirację dla naszych mieszkańców, chociażby przez zmiany termomodernizacyjne, jakich dokonaliśmy w urzędzie miasta
I ostatni element to podkreślanie, że warto jest oszczędzać.
Jakub Mielcarek – Dyrektor Biura Związek Województw RP
- Braki dostaw ciepła zależą od wielkości samorządów, inaczej jest w dużych, a inaczej w małych miastach, duże miasta lepiej sobie poradzą. Warto pamiętać, że w Europie jesteśmy drugim krajem, zaraz po Niemczech, który dysponuje dużą siecią energetyczną.
- Konieczne jest budowanie nowych źródeł i strategia pokazująca drogę samorządom.
- Analizy na poziomie 2019 roku na podstawie danych URE – jeszcze przed datą ataku na Ukrainę, prognozowały, że cały czas kluczowym źródłem przyszłości ma być gaz.
- Źródła finansowania ciepłownictwa to programy RPO (żaden z 16. programów nie został jeszcze zatwierdzony przez Komisję Europejską), KPO, ciepłownictwo powiatowe, kwoty z emisji CO2 i funduszy europejskich.
Kierunki rozwoju polskiego ciepłownictwa: niewykorzystany potencjał odpadów bio, przy dodatkowym elemencie recyklingu, wykorzystanie lokalnych źródeł, nie zabudowywanie miejskich przestrzeni, na co uwagę zwrócił Słąwomir Mazurek Zastępca Prezesa Zarządu NFOŚIGW.
15:10 5E. GOSPODARKA OBIEGU ZAMKNIĘTEGO – BIG IDEA CZY REALNE DZIAŁANIA?
PANELIŚCI:
Robert Chciuk – Dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami Ministerstwo Klimatu i Środowiska*
Konrad Nowakowski – Prezes Polska izba odzysku i recyklingu opakowań: PIOIRO
Wojciech Konecki – Prezes Applia Związku Producentów AGD /wiceprezes KIG
Magdalena Dziczek – Dyrektor Biura Zarządu Związek Pracodawców Przemysłu Opakowań i Produktów w Opakowaniach EKO-PAK
Ewelina Łukasik – Morawska – CEE ESG Manager PwC
Krystian Szczepański – Dyrektor Instytut Ochrony Środowiska
MODERATOR: Jakub Pawłowski – Dziennikarz, publicysta
Dziennikarz i publicysta Jakub Pawłowski, moderujący dyskusję, zapytał panelistów o to, czy tylko produkujemy i wyrzucamy, ale czy także recyklingujemy. Przytoczył dane GUSu, według których jedynie 26, 27 proc. odpadów podlega recyklingowi, podczas kiedy aż 40 proc. trafia na składowiska.
Na początku tej części debaty wypowiedział się Robert Chciuk – Dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
- Rozwój gospodarki przez długie lata opierał się na tym, aby jak najwięcej wytworzyć, a to, co się zużyło, wyrzucić, dlatego sporo odpadów, które można by odzyskać, finalnie trafiało na składowiska.
- Problem ten pogłębiały również zarówno europejska, jak i światowa legislacja.
- Zamknięcie gospodarki linearnej to aktualnie jedyna perspektywa.
Krystian Szczepański – Dyrektor Instytut Ochrony Środowiska
Musimy pamiętać nie tylko o odpadach komunalnych, które stanowią jedynie 4-5 proc. odpadów, – należy mieć na uwadze wszystkie. 40 proc. odpadów stanowi tzw. stabilat, który ląduje na wysypiskach. Konieczny jest dobry system segregacji odpadów, np. odpowiednie oznakowanie, ważna jest edukacja ludzi pod kątem segregowania śmieci. KE wydaje rocznie ok. 600 aktów dotyczących odpadów.
Ewelina Łukasik-Morawska – CEE ESG Manager PwC
- Myślenie o gospodarce obiegu zamkniętego powinniśmy zacząć od momentu, na którym produkty są projektowane na etapie pomysłów i czy tworzywa wykorzystywane do ich produkcji będą i w jakim stopniu nadawały się do recyklingu. To jest główny problem.
- Wprowadzenie gospodarki obiegu zamkniętego dotyczy nie tylko odpadów komunalnych, ale także takich dziedzin, jak transport i budynki, czyli obejmujący całą infrastrukturę.
- Konieczne są edukacja oraz zmiana podejścia i rozumienia idei gospodarki obiegu zamkniętego, która dotyczy nas globalnie.
Magdalena Dziczek – Dyrektor Biura Zarządu Związek Pracodawców Przemysłu Opakowań i Produktów w Opakowaniach EKO-PAK
- Międzysektorowość gospodarki obiegu zamkniętego, to nie tylko sektor przemysłowy, ważne, by starać się budować swoje przewagi konkurencyjne. Nie zastanawiamy się, czy odpad z mojego produktu może być surowcem służącym do produkcji innego. Zmiana podejścia mogłoby służyć wyprodukowaniu mnóstwa zielonej energii.
- Dużo opakowań trafia do spalarni, więc już ich już nie odzyskamy. śą topl często bardzo drobne elementy, których nie sposób wyselekcjonować osobom segregującym śmieci.
Wojciech Konecki – Prezes Applia Związku Producentów AGD /wiceprezes KIG
Cieszę się, że mówimy o wszystkich etapach gospodarki obiegu zamkniętego, bo zwykle mowa jest jedynie o ostatnim etapie, czyli odpadach i ich i jego recyklingu. Warto pamiętać o ekoprojektowaniu, środkach transportu, konsumpcji i użytkowaniu produktów.
Jakie są przyczyny obecnego stanu rzeczy?
Motywacje miękkie do zmiany systemu, to trendy i moda.
Twarde, brutalnie mówiąc, wynikają z kalkulacji finansowych. Z perspektywy przedsiębiorcy wiem, że to głównie ta twarda część ma najsilniejsze możliwości motywacyjne. Z mojego doświadczenia pracy nad recyklingiem urządzeń elektronicznych ponad 90 proc. jest poddawane recyklingowi, a zatem widzimy, że to działa. Nie potrzeba nawet kija, poddajemy recyklingowi tysiące ton urządzeń elektronicznych. Do tej pory nie zbieraliśmy prawie nic z tej puli, ponieważ brakowało przymusu w tym zakresie. Robiły to koncerny w innych krajach zachodnich, gdzie taka presja istniała. Po wprowadzeniu zdecydowanych kar i ich egzekwowania, nabraliśmy rozpędu w tym zakresie i wydajemy na to rokrocznie miliard złotych.
Konrad Nowakowski – Prezes Polska izba odzysku i recyklingu opakowań: PIOIRO
Od 0 do 20 proc. stanowiło ambitny cel przetwarzania. Obecnie dla butelek PET jest to 40 proc.. Nadal jednak legislacja opiera się na określeniu celu – a to, co jest poza celem, jest poza okresem wsparcia. Godzimy się mentalnie na to, że to, co przekracza cel, nie ma znaczenia, obniżając poprzeczkę.
Ocena cyklu życia obserwuje szereg aspektów
Wielokrotność użycia oznacza również jego ekologiczność. Dlatego jako najbardziej ekologiczny produkt w raporcie duńskiego ministerstwa środowiska została uznana torba plastikowa.
Ewelina Łukasik – Morawska – CEE ESG Manager PwC
Firmy jeszcze nie do końca są otwarte na nowe rozwiązania, bo są one traktowane jako ryzykowne finansowo.
Opakowanie powinno być dostosowane do produktu, w którym ma się znajdować – każdy z produktów ma swoje ograniczenia, ale też możliwości. Podkreślamy możliwość, że pewne opakowania, które w jednej sytuacji mogą być odpadem, a w drugim przypadku – mogą generować nowy potencjał. Plastik nie zawsze jest najgorszym rozwiązaniem. – może on generować w produkcji mniejszy ślad węglowy niż opakowanie ze szkła bądź innego tworzywa.
Magdalena Dziczek – Dyrektor Biura Zarządu Związek Pracodawców Przemysłu Opakowań i Produktów w Opakowaniach EKO-PAK
Niektóre produkty wymagają szczególnych opakowań z różnych powodów, ponieważ szybko się psują, bo wymagają izolacji, jak np. przyprawy, czy które muszą spełniać wysokie standardy higieny, do których należą kosmetyki czy leki.
Druga strona to zakończenie cyklu życia opakowania, kiedy już zużyjemy ten produkt. Mamy dużo budujących przykładów ekoprojektowania.
Należą do nich np. laminaty wykorzystywane w tubkach past do zębów. Te tradycyjne są bardzo trudne do recyklingu. Powstał jednak laminat polimerowy, który znacznie ułatwia przetwarzanie tego opakowania.
Inna sprawa to przekonanie konsumentów, co właściwie chcieliby kupić. Przykładem jest sprzedaż pasty do zębów bez papierowego kartonika. Pozbawienie pasty tego zewnętrznego opakowania znacznie obniżyło jej sprzedaż, bowiem została uznana za produkt o dużo niższej jakości. Mamy zatem przed sobą zadanie edukacji konsumenta.
Wojciech Konecki – Prezes Applia Związku Producentów AGD /wiceprezes KIG
Biznes nie lubi ograniczeń, ale nie jesteśmy wyznawcami dzikiego kapitalizmu. Małe firmy mają większą trudność w kosztownym dostosowaniu się do nowych regulacji i należy ich w tym wspierać. Potrzebujemy dobrych i sprawnych regulacji, czasem takich, które narzucają pewne ramy. Potrzebujemy również edukacji konsumenta.
16:40 6E. ZIELONE CZY CZERWONE ŚWIATŁO DLA ELEKTROMOBILNOŚCI
Kolejne omawiane podczas panelu środowiskowego zagadnienie stanowiła elektromobilność.
PANELIŚCI:
- Joanna Dobek – Naczelniczka wydziału elektromobilności Ministerstwo Klimatu i Środowiska
- Michał Zięba – Partner Zarządzający Kancelaria Hanton Prawna
- Alicja Pawłowska-Piorun – Expert – Sustainability Centrum Eksperckie ESG Innowacje ING Banku Śląskiego
- Jakub Manicki – Prezes Zarządu RedSnake
- Paweł Wideł – Public Affairs and Governmental Relations Director Czech Republic, Hungary, Poland & Slovak Republic
- Magdalena Maj – Kierownik zespołu klimatu i energii Polski Instytut Ekonomiczny
- Katarzyna Sobótka – Head of Emobility Claritas Investments
MODERATOR: Maciej Mazur – Prezes Zarządu PSPA
Debatę poświęconą zagadnieniu elektromobilności rozpoczął moderator Maciej Mazur – Prezes Zarządu PSPA. Uczestników panelu zachęcił do dyskusji pytając o możliwości dla elektromobilności w Polsce.
Na zadane przez niego pytanie jako pierwsza odpowiedziała
Alicja Pawłowska- Piorun – Expert – Sustainability Centrum Eksperckie ESG Innowacje ING Banku Śląskiego S. A.
Jesteśmy na drodze szybkiego ruchu, gdzie elektromobilność jest jedyną możliwą odpowiedzią .
Zielone światło dotyczy również odbiorców. Potrzebna jest ambicja i dobra wola tych, którzy chcą z niego skorzystać.
Paweł Wideł – Public Affairs and Governmental Relations Director Czech Republic, Hungary, Poland & Slovak Republic
Elektromobilność jest to decyzja regulatora, więc my jako branża samochodowa nie mamy wyboru – od 2035 roku wszystkie samochody w Unii Europejskiej będą zeroemisyjne. Nie widzimy w tej chwili firmy, która jest gotowa do realizacji tego wymogu, zatem przed nami jest niezwykle ciężka praca.
Katarzyna Sobótka – Head of Emobility Claritas Investments
Jest to temat na topie, choć pięć lat temu, kiedy elektromobilność raczkowała, mało kto w nią wierzył. Stacji ładowania wciąż jest niewiele, przynajmniej w świadomości kierowców . Dlatego pozostaje wiele do zrobienia w tym zakresie w porównaniu do krajów zachodnich.
Stacje ładowania muszą być niezawodne, musi być ich więcej. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że w Polsce jest ok. 25 tys. samochodów stricte elektrycznych, trzeba mieć pecha, aby trafić na kolejkę na stacji ładowania.
Magdalena Maj – Polski Instytut Ekonomiczny
Zostając przy plastycznym porównaniu do świateł, widzę, że mamy zielone światło – pytanie czy wszyscy zdążymy na nim przejechać. ESG jest wzmocnieniem tego zielonego światła. Te magiczne trzy litery dla wielu są wymogiem, ale dla wielu też ambicją..
Joanna Dobek – Naczelniczka Wydziału Elektromobilności Ministerstwo Klimatu i Środowiska
Największą wartością w produkcji w elektromobilności są baterie. Rozpatrując całą Grupę Wyszehradzką zastanawialiśmy się, jaką strategię przyjmie Polska w Pakiecie 5 for 55. Obecnie widzimy różnice między polskimi a węgierskimi inwestycjami w zakresie elektromobilności.
Jakub Manicki – Prezes Zarządu RedSnake
Pomijając kwestie geopolityczne, chcemy się uniezależnić od węglowodorów i elektromobilność wiąże się z tym nierozerwalnie. Magazyny energii to obecnie największe wyzwanie, co dotyczy również aut elektrycznych. Potężnym wyzwaniem jest poradzenie sobie z wdrożeniem tego elementu uelastyczniającego, który ma nam pomóc oprzeć się o energię odnawialną.
Michał Zięba – Partner Zarządzający Kancelaria Hanton Prawna
W mobilności chodzi o to, by dobierać odpowiednie środki do naszych potrzeb. Około 75 proc. emisji CO2 pochodzi z transportu drogowego i strategią EU jest, by przenosić TiRy na tory. Decyzje regulacyjne w Polsce jeszcze tego nie potwierdziły, ale być może to nastąpi.
Kolej jest znakomitym miejscem, gdzie magazyny energii mogą się sprawdzić. i można ją powiązać w bardzo prosty sposób wykorzystując system stacji kolejowych oraz trakcje kolejowe.
18:00 PODSUMOWANIE WYDARZENIA: ROZWÓJ SPOŁECZNY, GOSPODARCZY I ŚRODOWISKOWY – CZY ROZWIĄZANIEM MOŻE BYĆ ESG?
PANELIŚCI:
- Jakub Pawłowski – Dziennikarz, publicysta
- Agnieszka Zaręba – Dziennikarka ekonomiczna RadioZET
- Agata Śmieja – Prezes Zarządu, Organizator Polskiej Mocy Biznesu, Fundacja Czysta Powietrze
- Artur Beck – Prezes Zarządu, Organizator Polskiej Mocy Biznesu, Fundacja Pozytywnych Idei
Artur Beck – Prezes Zarządu, Organizator Polskiej Mocy Biznesu, Fundacja Pozytywnych Idei.
- Tempo dzisiejszego Kongresu było bardzo wysokie – jestesmy zachwyceni tym, że mieliśmy trzy tryby – mamy otwarte kwestie do dyskusji w temacie gospodarki obiegu zamkniętego, obecności kobiet czy elektromobilności. Sytuacja w Ukrainie przejmuje nas smutkiem, a jednocześnie dla polskich przedsiębiorców był to czas, w którym mogliśmy wykazać się solidarnością.
- W potoku społecznym mieliśmy prezentację blisko 20 organizacji pozarządowych.
Agata Śmieja – Prezes Zarządu, Organizator Polskiej Mocy Biznesu, Fundacja Czysta Powietrze:
Cieszę się, że przy twardych gospodarczych tematach weszła mocno na scenę kwestia społeczna i ekologiczna, którym zapewniliśmy równorzędne miejsce. Ciężko w jednym dniu, w sześciu panelach zmieścić te wszystkie elementy rzeczywistości, które są dla nas najważniejsze.
Kongres realizuje zespół Fundacja Czyste Powietrze i Fundacja Pozytywnych Idei. Producentem wydarzenia jest agencja Creative Harder
Fundacja Pozytywnych Idei to organizacja wspierająca kreatywne podmioty, instytucje i osoby. Przyczynia się do promocji ważnych dla Polski działań i inicjatyw. Współpracuje z mediami krajowymi i międzynarodowymi, organizacjami pozarządowymi oraz instytucjami, których celami są działalność naukowa, oświatowa, kulturalna dotycząca kultury fizycznej i sportu, ochrony środowiska, dobroczynności, ochrony zdrowia i pomocy społecznej, rehabilitacji zawodowej i społecznej osób marginalizowanych. Fundacja jest współorganizatorem akcji społecznych, wydarzeń proekologicznych i inicjatyw na rzecz środowiska, np. Dzielnica Wisła, One Day, Szczyt Klimatyczny TOGETAIR. Przyczynia się do promocji utalentowanych sportowców, artystów i działaczy.
Fundacja Czyste Powietrze powstała po to, by zapobiegać zagrożeniom jakie niesie ze sobą zanieczyszczenie powietrza. Celem Fundacji jest budowanie ekologicznej świadomości społecznej, promowanie przyjaznych dla środowiska rozwiązań i kreowanie innowacyjnych działań chroniących zdrowie i życie mieszkańców Polski. Fundacja zrealizowała m.in. Konsultacje społeczne oraz promocję w ramach Programu Czyste Powietrze oraz Mój Prąd, Kampanię społeczną #wychodzęzesmogu, Kampanię crossmediową Elektromobilność – Zielone Światło dla Klimatu, Kampanię crossmediową Dla Dobrego Klimatu, Szczyt Klimatyczny TOGETAIR oraz pierwszy polski multimedialny Raport Klimatyczny TOGETAIR
POLSKA MOC BIZNESU 2021 W LICZBACH:
14 mln zasięgu | 150 ekspertów | 3,5 tys. publikacji | 6,5 mln rozpoczętych streamów | 3 dni | 16 debat | 60 autorskich wywiadów „gorące krzesła” | 12 Marszałków | 10 Ministerstw | 9 uczelni wyższych | 60 firm i instytucji | 12 organizacji pozarządowych | studio live online | 3 tematyczne śniadania prasowe |
OGLĄDAJ NAS:
E Polska Moc Biznesu Kongres ESG – YouTube
S Polska Moc Biznesu – studio S – YouTube
G Polska Moc Biznesu – studio G – YouTube
OBSERWUJ NAS:
Twitter https://twitter.com/ESGKongres
LinkedIn https://www.linkedin.com/showcase/79326700
YouTube POLSKA MOC BIZNESU https://www.youtube.com/channel/UC7-aENIjE9qEGYbeA8kADWQ
Facebook https://www.facebook.com/Kongres-ESG-Polska-Moc-Biznesu