Początki: pacynkowe duo i pluszowe rozmowy
Wszystko zaczęło się w 1962 roku, gdy na ekrany wkroczyli “Jacek i Agatka” – para małych pacynkowych bohaterów autorstwa Wandy Chotomskiej. Krótkie, pięciominutowe odcinki pełne prostych przygód szybko zdobyły serca dzieci, wyznaczając styl kolejnych polskich dobranocek. Nieco wcześniej i równolegle, od 1958 roku, swoje pluszowe opowieści prowadził “Miś z okienka”, angażując młodych widzów w rozmowy o książkach i wartościach, które towarzyszyły im poza ekranem.
Klasyka z Bielska‑Białej: Bolek i Lolek
W 1963 roku ze Studia Filmów Rysunkowych zjechali Bolek i Lolek – dwaj bracia w układzie niemym, których pomysłowe, bezsłowne przygody przemawiały do dzieci na całym świecie. Odcinki trwały około dziesięciu minut i dzięki uniwersalnemu przekazowi bez dialogów zdobyły popularność w kilkudziesięciu krajach. Seria „Na wakacjach”, „W Europie” czy „Na tropie przygody” to tylko niektóre cykle, które przez dekady królowały w wieczornym bloku TVP.
Magia rysunku: Zaczarowany ołówek i Pomysłowy Dobromir
Rok 1964 przyniósł jedną z najbardziej pomysłowych rodzimych produkcji – “Zaczarowany ołówek”, w którym każde narysowane przez Piotrka i jego wiernego pieska Piksela dzieło ożywało za dotknięciem kreski. Ta minimalistyczna, pozbawiona dialogów forma pobudzała wyobraźnię i uczyła, że kreatywność może zmieniać rzeczywistość. Kilka lat później, w serii “Pomysłowy Dobromir”, mały wynalazca Adam Słodowego rozwiązywał codzienne zagadki za pomocą fantazyjnych gadżetów, zachęcając do samodzielnego myślenia i prób twórczych.
Bohaterowie spod igły i pędzla: Reksio i Koziołek Matołek
Od 1967 roku na ekranie pojawił się Reksio – biały piesek, który w siedmiominutowych odcinkach pomagał przyjaciołom i poznawał świat. Sympatyczna, cicha postać uczyła empatii i pokazywała, że dobro zawsze wraca. W latach 1969–1971 zaś wyruszał w poszukiwaniu legendarnego Pacanowa Koziołek Matołek – animowana adaptacja komiksu Kornela Makuszyńskiego, z którą wiązała się ponadczasowa fraza „gdzie kują kozy?”.
Lalki, koty i smocze przygody
W 1972 roku poznaliśmy młodego kota Filemona, który wraz ze swoim leniwym przyjacielem Bonifacym odkrywał uroki codzienności. Przygody Kota Filemona wyróżniały się ciepłym humorem i folklorystycznymi motywami, pozostając na ekranie w licznych powtórkach. W tym samym okresie Se-ma-for stworzył pełen akcji serial “Porwanie Baltazara Gąbki”, łączący komediową intrygę z legendą smoka wawelskiego – pierwszy polski animowany thriller dla najmłodszych.
Misiowe klasyki: Uszatek i Muminki
Lata 70. przyniosły nam lalkowego Miś Uszatka, maskotkę z opadającym uchem, która w ponad setce odcinków opowiadała proste historie o przyjaźni, uczciwości i wzajemnej pomocy. Dzięki temu, że głosu użyczył mu Mieczysław Czechowicz, Miś Uszatek stał się symbolem ciepła i bezpieczeństwa. W tym samym czasie Se-ma-for w Łodzi zrealizował psychodelicznie zabarwione Muminki, których melancholijny ton trafiał również do nieco starszych widzów.
Zagraniczne hity: Pszczółka Maja i Smerfy
Pod koniec lat 70. do Wieczorynki dołączyła Pszczółka Maja – przygody małej, ciekawskiej owadziej bohaterki ubogacono edukacyjną wiedzą o przyrodzie, a tytułowa melodia śpiewana przez Zbigniewa Wodeckiego przeszła do kanonu kultowych melodyjek dzieciństwa. W 1987 roku na stałe zadomowiły się zaś Smerfy – niebieskie stworki walczące z Gargamelem. Polski dubbing nadał im wyjątkowego charakteru, a ciepły humor i ponadczasowe przesłania o wspólnocie i odwadze przyciągały kolejne pokolenia.
Nowe pokolenia: Gumisie, Kacze opowieści i Peppa Pig
Lata 90. i początek XXI wieku przyniosły powiew świeżości: w bloku “Kino Tik‑Taka” debiutowały Gumisie Disneya, by w 2007 roku powrócić w ramówce Wieczorynki, przywołując legendarną piosenkę Andrzeja Zauchy. Równolegle na antenie gościły Kacze opowieści, ucząc wartości rodzinnych przez przygody Sknerusa McKwacza i jego siostrzeńców. Ostatnim akordem była Świnka Peppa, która 30 sierpnia 2013 roku po raz ostatni zamknęła wieczorny rozdział bajek na TVP1.
Zakończenie epoki i dziedzictwo Wieczorynki
Decyzja o wycofaniu Wieczorynki z Jedynki wiązała się z malejącą oglądalnością, ale sama tradycja nie zniknęła – bajki przeniesiono do TVP Kultura, a później do TVP ABC, gdzie wciąż łączono nowe produkcje z archiwalnymi perełkami. Dziś wspomnienia o wieczornym zasiadaniu przed telewizorem łączą pokolenia: to dzięki Wieczorynce wiele dzieci pokochało kino animowane, nauczyło się wartości przyjaźni, odwagi i kreatywności, a atmosfera tamtych wieczorów wciąż pozostaje w sercach dorosłych widzów.
Dlaczego Wieczorynka wciąż żyje w kulturze?
-
Uniwersalny przekaz – prostota formy i uniwersalność bohaterów pozwalały na odbiór bez barier językowych.
-
Różnorodność gatunkowa – od lalki, przez animację, aż po seriale aktorskie i dokumentalne.
-
Edukacja i rozrywka – krótkie formy łączyły wartość wychowawczą z elementem zabawy.
-
Sentymentalny ładunek – rytuał wspólnego oglądania budował rodzinne wspomnienia.
Wieczorynka to nie tylko pasmo bajek – to fenomen kulturowy, który kształtował wyobraźnię i wartości przez dekady. Bez względu na zmieniające się czasy, klimat tamtych pięciu czy dziesięciu minut przy kolorowym ekranie pozostał niepowtarzalny. Dziś, gdy sięgamy po odcinki ulubionych serii w serwisach VOD czy muzeach poświęconych dobranockom, wciąż czujemy to samo ciepło i nutkę nostalgii, które przez lata towarzyszyły polskim dzieciom przed zaśnięciem.