Uczniowie polskich szkół z utęsknieniem czekają na pierwsze miesiące nowego roku. To właśnie wtedy przypadają ferie, podczas których mogą odpocząć, ale także spędzić kreatywnie czas na ulubionych zajęciach. To wcale nie musi oznaczać nudnych chwil w domu.
Ciągle rosnące ceny powodują, że wielu rodziców szuka alternatywnych rozwiązań na zapewnienie swoim dzieciom rozrywki podczas ferii. Wśród ofert na rynku królują półkolonie, specjalne spektakle dla dzieci, ale także kursy językowe dla najmłodszych. Chociaż rozpoczęcie nauki nowego języka to wyzwanie, które kojarzone jest z rozwojem kompetencji w dorosłym życiu, należy pamiętać, że jest to także cel, do którego warto zachęcić uczniów szkół podstawowych i licealnych.
– Ferie sprzyjają temu, by zachęcić dzieci i młodzież do poznania nowego języka obcego. Dwutygodniowa przerwa od nauki pozwala nie tylko wypocząć, ale także sprawia, że część dzieci zaczyna się nudzić. Warto wykorzystać ten moment, żeby wspólnie poszukać interesującego zajęcia. Jednym z nich może być właśnie nauka języka obcego, która posiada wiele zalet. Nie tylko wpływa ona na rozwój zdolności poznawczych mózgu, ale także pozwala odkryć nową pasję. Najważniejsze jest jednak odpowiednie podejście do tego procesu. Nie należy naciskać na dziecko, a raczej podejść do nauki w przyjemny sposób – wyjaśniać, dlaczego warto poznać dany język, przekazywać ciekawostki i zadbać o kreatywną formę nauki – mówi Julia Kuberska, Head of Education Tutore Poland.
– Najmłodsi uczniowie są wychowani w świecie nowych technologii, dlatego naturalne jest, że również taka forma edukacji jest dla nich najbardziej atrakcyjna. Podczas zajęć z uczniami warto wykorzystywać elementy grywalizacji, czyli wykorzystywania motywu gier w edukacji. Pozwala to zwiększyć zainteresowanie młodzieży samym procesem nauki, ale także pozytywnie wpływa na motywację – dodaje Kuberska.
[1] Badanie przeprowadzone na zlecenie firmy ubezpieczeniowej Wiener.