Niskie emisje i wysokie opłaty
Strefy niskich emisji obowiązują w niemal każdym kraju zachodniej Europy. Zazwyczaj obejmują ścisłe centra miast, a celem ich ustanawiania jest ograniczenie wjazdu dla pojazdów emitujących duże ilości zanieczyszczeń. W praktyce wstęp do stref mają więc samochody spełniające minimalną, ustaloną lokalnie normę emisji – warto mieć na uwadze, że w różnych krajach może być odmienna.
Ograniczenia dotyczą przede wszystkim samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 ton. Dlatego znajomość zasad obowiązujących w strefach jest kluczowa dla przedstawicieli branży TSL. Wjazd do strefy niskich emisji dla pojazdu, który spełnia minimalną normę jest bezpłatny. Wjazdy nieuprawnione grożą jednak wysokimi mandatami, które mogą być nakładane wielokrotnie w ciągu pobytu samochodu w strefie.
Londyn bezwzględny dla „kopciuchów”
Jak wyjaśnia Lucica Kucharec z TC Kancelaria Prawna, na europejskiej mapie stref niskich emisji, Londyn wyróżnia się z kilku względów: – Przede wszystkim, tutejsza strefa znana jako LEZ – Low Emission Zone, jest największa w Europie i obejmuje większość powierzchni miasta. Tutejsze standardy emisji dla samochodów ciężarowych są wyśrubowane – pojazdy te spełniać muszą normę Euro 6. Po drugie, ma ona swoją podstrefę ULEZ, czyli Ultra Low Emission Zone, leżącą w ścisłym centrum, której wymogi również trzeba spełnić w razie przejazdu.
Ekspertka zwraca również uwagę, że wjazd do londyńskiej strefy niskich emisji jest wyjątkowo kosztowny na tle Europy – mandaty zaczynają się od 500 i kończą na nawet 2000 funtów za jednorazowe uchybienie. Jedynym sposobem na to, by uniknąć opłat, jest rejestracja pojazdu mającego wjechać na teren strefy LEZ, która potwierdzi jego zgodność z normą.
Rejestracja krok po kroku
Właściciel pojazdu pochodzącego spoza Wielkiej Brytanii musi go zarejestrować na stronie Transport For London, czyli miejskiego urzędu transportowego. Rejestrację należy powtórzyć również u jego partnera ds. opłat, czyli Euro Parking Collection plc, u którego składa się odwołania do ewentualnych mandatów. Ma to na celu uzyskanie jednoznacznego potwierdzenia, czy dany pojazd spełnia normę i może być zwolniony z opłat. Elementem rejestracji jest przesłanie skanów dokumentów potwierdzających dane pojazdu i jego normę emisyjną. Każdy samochód należący do przewoźnika musi zostać zarejestrowany indywidualnie, a zgoda na rejestrację równa się zwolnieniu z opłat za wjazd do obu stref – LEZ i ULEZ. Jeśli nie mamy pewności, czy nasz pojazd został zarejestrowany, można to sprawdzić na stronie tfl.gov.uk/lez.
– Pozwolenie na bezkosztowy wjazd zaczyna obowiązywać dopiero w chwili otrzymania potwierdzenia rejestracji. Do tego momentu przewoźnik, który chce realizować przewozy, musi wnosić opłaty za wjazd do strefy LEZ i ULEZ. Wysokość opłat w strefie LEZ waha się w zależności od normy, jaką spełnia pojazd – dla Euro 4 i 5 jest to 100 funtów, dla niższych – aż 300 funtów dziennie. Przy tak wysokich stawkach opłacalność przejazdu drastycznie spada, więc dopełnienie obowiązku rejestracji powinno być priorytetem każdego przewoźnika organizującego transporty do Londynu. Te same koszty dotyczą pojazdów zarejestrowanych, ale niespełniających norm wyznaczonych przez londyńskie władze – przestrzega ekspertka TC Kancelaria Prawna.
Rekordowe kary za wjazd do strefy LEZ
Przewoźników, którzy liczą na szczęście i prześlizgnięcie się przez miasto niezauważeni, czekać może przykra niespodzianka. Pojazdy poruszające się po strefie LEZ są skanowane przez tysiące miejskich kamer działających całą dobę. Gdy system zeskanuje tablicę pojazdu, którego nie ma w bazie, lub który widnieje w niej jako niespełniający norm strefy, wystawiany jest automatyczny mandat. Co więcej, jeśli system „wyłapie” samochód w kilku miejscach, za każde naruszenie strefy wystawiony będzie osobny mandat. Ich liczbę trudno więc przewidzieć, zwłaszcza, gdy przewoźnik podróżuje na trasie regularnie.
– Ze względu na liczbę mandatów, są one przekazywane zbiorczo, raz na kwartał, a kwoty, na które opiewają, bywają szokujące. W sprawach kierowanych do TC Kancelaria Prawna najwyższa należność za nieuprawniony wjazd do strefy LEZ wyniosła 151 tys. zł i dotyczyła 18 mandatów wystawionych dla 1 firmy. Gdyby właściciel firmy przekazał nam sprawę 2 tygodnie później, kwota ta podwoiłaby się – tłumaczy Lucica Kucharec.
Dostałeś mandat? Możesz się odwołać
Co może zrobić przewoźnik, który otrzyma słony mandat lub ma poważne podejrzenia, że zostanie nim obciążony? Przede wszystkim należy działać szybko. Podstawą jest jak najszybsza rejestracja pojazdu w systemie LEZ czy ULEZ, jej brak zamyka pole do ewentualnego odwołania się od mandatu. Jeśli opłata jest wymagana, tj. pojazd nie spełnia norm, za wjazd do strefy LEZ można również zapłacić wstecznie, maksymalnie do trzech dni od opuszczenia strefy, przy czym termin liczy się do północy dnia trzeciego. Jeśli więc wjazd do strefy nastąpił w poniedziałek, czas na wniesienie opłaty upływa w czwartek o północy. Kolejnym krokiem jest jak najszybsze odwołanie się od mandatu, które może doprowadzić nawet do całkowitej anulacji opłaty, o ile pojazd spełniał przyjętą normę.
Windykacja mandatów za wjazd do strefy LEZ działa sprawnie również w Polsce, a jej rozpoczęcie może nastąpić już w 28 dni od upływu terminu zapłaty. Jeśli otrzymałeś mandat za wjazd do strefy LEZ i szukasz wsparcia w kwestii odwołania, skorzystaj z usług kancelarii prawnej, która specjalizuje się w tego typu sprawach.