Gry z dzieciństwa, które dziś są warte fortunę

Dla wielu z nas to tylko plastikowe kartridże, porysowane pudełka czy zaginione instrukcje. Ale dla kolekcjonerów – to prawdziwe skarby. W czasach PRL-u, a później w latach 90. i wczesnych 2000., gry wideo były czymś wyjątkowym. Często sprowadzane z zagranicy, trudne do zdobycia, nierzadko przegrywane z kaset lub kopiowane z dyskietek. Dziś, oryginalne wersje wielu z tych gier osiągają zawrotne ceny na aukcjach internetowych. Które z nich mogą być dziś warte więcej niż całe kieszonkowe z dzieciństwa?
Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest
WhatsApp
Email
Print
Szeroki, kolorowy stół z zabawkami w stylu retro przypominającymi gry z lat 90. – puste kartridże, kontroler w stylu Nintendo 64 i konsola podobna do Game Boya, bez logo ani nazw, w otoczeniu rozsypanych monet.

Czym są gry kolekcjonerskie?

Gry retro, które osiągają wysokie ceny, to zazwyczaj oryginalne, nienaruszone wersje z konkretnych okresów: NES (Nintendo Entertainment System), SNES, Sega Mega Drive, Atari, a później także PlayStation 1 i Game Boy. Najcenniejsze są te z oryginalnym pudełkiem, instrukcją i najlepiej – w stanie fabrycznym (tzw. sealed – nigdy nieotwierane).

Na cenę wpływają:

  • rzadkość danego tytułu,

  • stan zachowania,

  • błąd w druku (np. błędna okładka),

  • pierwsze wydania (ang. „first print”),

  • niewydane lub wycofane wersje,

  • legenda gry lub jej wpływ kulturowy.

W Polsce dużą popularnością cieszyły się klony konsol (np. Pegasus), dlatego oryginalne gry Nintendo czy SEGA są dziś rzadkością – a ich ceny szybują.


1. Super Mario Bros. (NES) – rekord świata

Wersja tej gry z 1985 roku została sprzedana w 2021 roku za 2 miliony dolarów – to oficjalny rekord świata. Chodziło o bardzo rzadkie wydanie z tzw. hang tab – plastikowym zaczepem do zawieszenia na sklepowym stojaku.

Oczywiście, kopia Mario, którą miałeś na Pegasusie, nie osiągnie takiej ceny. Ale jeśli ktoś zachował oryginalny, amerykański kartridż z wczesnego druku – może liczyć na dziesiątki tysięcy dolarów.


2. Tetris (SEGA Mega Drive) – gra, która nie trafiła do sprzedaży

Choć Tetris kojarzy się głównie z Game Boyem, wersja na SEGĘ została wycofana z rynku przed premierą z powodu problemów z prawami autorskimi. Wersje testowe jednak istniały – i dziś są jednymi z najdroższych gier na świecie.

Ostatnia znana kopia została sprzedana za około 16 000 dolarów. Jeśli ktoś posiada prototyp lub wersję przeznaczoną dla deweloperów – ma w rękach prawdziwy rarytas.


3. The Legend of Zelda (NES) – złota legenda

Pierwsze wydania Zeldy z 1987 roku wyróżniały się złotym kartridżem. Egzemplarze z oryginalnym pudełkiem i nieotwartym opakowaniem osiągają ceny powyżej 100 000 dolarów.

Ale nawet używana, oryginalna Zelda w dobrym stanie potrafi kosztować kilka tysięcy złotych. Polska wersja z Pegasusa – mimo że nielegalna – również budzi sentyment wśród kolekcjonerów.


4. DuckTales (NES) – bajka warta tysiące

Kto pamięta tę świetną grę z Wujkiem Sknerusem skaczącym na lasce? „DuckTales” była popularna na klonach NES-a, ale oryginalne wydania, zwłaszcza wersje w fabrycznej folii, osiągają ceny od 1000 do 9000 dolarów, w zależności od edycji.


5. Final Fantasy VII (PS1) – ikona japońskiego RPG

Choć gra wyszła na PlayStation, a więc w erze CD, to pierwsze wydania Final Fantasy VII są dziś warte sporo. Zwłaszcza wersja amerykańska lub japońska w stanie idealnym z kompletem trzech płyt i oryginalnym pudełkiem.

Wersje z błędami druku (np. złą nazwą producenta) potrafią osiągać kilka tysięcy dolarów.


6. Contra (NES) – klasyk, który rozbudził wyobraźnię

W Polsce znana głównie z Pegasusa, „Contra” to gra-legenda. Oryginalna wersja NES w dobrym stanie potrafi kosztować od 500 do 3000 dolarów, zwłaszcza w wersji z USA lub Japonii.

Polacy, którzy trzymają ją w szafie w pudełku po herbacie – być może posiadają jeden z najcenniejszych skarbów dzieciństwa.


7. Pokémon Red / Blue / Yellow (Game Boy) – Pikachu wart więcej niż złoto

Oryginalne gry z serii Pokémon z lat 1996–1998 na Game Boya osiągają bardzo wysokie ceny. Szczególnie cenione są:

  • Pokémon Red & Blue – sealed, z USA lub Japonii – ponad 5000 dolarów.

  • Pokémon Yellow (z Pikachu na okładce) – potrafi osiągnąć nawet 10 000 dolarów w wersji nieotwieranej.

Używane kartridże z pudełkiem i instrukcją również cieszą się dużym popytem – często kosztują kilkaset dolarów.


8. Castlevania (NES) – gotycka legenda

Wczesne wydania „Castlevanii” z USA lub Japonii należą do najbardziej poszukiwanych tytułów przez fanów retro-horroru. Egzemplarze „w zgrzewie” to wydatek rzędu 20 000–70 000 dolarów.

Wersje używane? Nadal wartościowe. Szczególnie jeśli pochodzą z pierwszych lat produkcji i mają oryginalne etykiety.


9. Mega Man (NES) – niebieski robot, złota inwestycja

Pierwsza część „Mega Mana” z 1987 roku została wydana w stosunkowo małym nakładzie. Dziś jej cena potrafi przekroczyć 50 000 dolarów, jeśli gra znajduje się w stanie fabrycznym.

To właśnie niska dostępność pierwszej wersji sprawia, że gra stała się pożądanym przedmiotem wśród kolekcjonerów.


10. EarthBound (SNES) – amerykański niedoszacowany hit

Choć w Japonii gra zdobyła sporą popularność, w USA sprzedano jej bardzo niewiele. Przez lata była zapomniana – dziś to jeden z najbardziej cenionych tytułów na SNES.

Cena? Od 1000 do 5000 dolarów, a w stanie nienaruszonym – jeszcze więcej.


A co z polskimi klasykami?

W Polsce oryginalne wydania gier w latach 90. były rzadkością. Większość tytułów to były kopie z bazarów, „kartridże 999 w 1” lub przegrywane dyskietki na PC. Mimo to, niektóre z nich nabrały wartości kolekcjonerskiej – głównie przez sentyment i rzadkość:

  • Latające dyskietki z Wolfensteinem czy Dune II – potrafią kosztować kilkadziesiąt złotych na aukcjach,

  • Polskie gry na Amigę (np. „Franko”, „Skaut Kwatermaster”) – używane, ale rzadkie,

  • Gry CD z CD-Action, Secret Service – pierwsze wydania czasem osiągają ceny powyżej 100 zł,

  • Pegasus w pudełku z kartridżami – zależnie od stanu i modelu, od 300 do 2000 zł.


Jak sprawdzić wartość swojej gry?

Aby dowiedzieć się, ile może być dziś warta gra z dzieciństwa, najlepiej:

  • zajrzeć na serwisy aukcyjne (eBay, Heritage Auctions, Allegro),

  • odwiedzić grupy kolekcjonerów retro na Facebooku,

  • porównać swój egzemplarz ze zdjęciami „sealed” lub „mint condition”,

  • sprawdzić bazę PriceCharting, która monitoruje ceny gier retro.

Warto pamiętać: stan gry, kompletność, wersja językowa i data wydania mają ogromne znaczenie. To, co dla Ciebie było tylko zabawką, dziś może być inwestycją.


Podsumowanie

Gry z dzieciństwa to nie tylko wspomnienia – to także realne pieniądze. Jeśli masz gdzieś w szufladzie stary kartridż, oryginalne CD lub nieotwartą grę z konsoli, nie wyrzucaj jej pochopnie. Może się okazać, że jesteś właścicielem przedmiotu wartego tysiące złotych.

W świecie kolekcjonerów liczy się oryginalność, historia i stan zachowania. A Ty – masz coś, co kiedyś było tylko grą, a dziś może być skarbem?

Wysokie ceny wynikają z rzadkości, stanu zachowania (np. nienaruszone opakowanie) i wartości kolekcjonerskiej. Niektóre gry nigdy nie trafiły do szerokiej sprzedaży lub miały limitowane wydania.
Najlepiej porównać ją z aktualnymi cenami na aukcjach (eBay, PriceCharting) i sprawdzić, czy to pierwsze wydanie, w komplecie i dobrym stanie.
Większość to kopie i podróbki, ale oryginalne, rzadkie kartridże lub unikalne wersje mogą być wartościowe – zwłaszcza w komplecie z opakowaniem i instrukcją.

Źródło:

all4mom, fot. AI