– Widzimy, że Polacy bardzo chętnie inwestują w edukację najmłodszych i często decydują się na zajęcia kształtujące umiejętności przyszłości czy przedmioty nieoczywiste, na które nie ma przestrzeni w tradycyjnej szkole. Robią to z kilku powodów. Przede wszystkim myślą przyszłościowo – zarówno w kontekście kolejnych etapów edukacji dziecka, jak i jego wejścia na rynek pracy. Bardzo ważny jest także aspekt psychologiczny – tego, aby dzieci czuły się dowartościowane i pewne siebie – mówi Julia Kuberska, Head of Learning and Development Tutore Poland.
– Dzieci mogą pracować z różnymi filtrami, gradientami, teksturami i stylami, co pozwala na tworzenie niepowtarzalnych dzieł sztuki, które kreują ich wyobraźnię i rozwijają kreatywność. Grafika komputerowa daje także możliwość wizualizacji abstrakcyjnych pojęć i idei, co może pomóc w doskonaleniu umiejętności myślenia przestrzennego i intuicji. Dzieci mogą przedstawić swoje pomysły i wizje w formie obrazów, co może być dla nich bardziej przystępne i efektywne niż opisywanie ich słowami – tłumaczy Julia Kuberska.
Zalety w przyszłości
– Właśnie z takiego założenia często wychodzą rodzice, chcąc zagwarantować najmłodszym dobry start w dorosłe życie. Jak wynika z naszego badania, 67 proc. ankietowanych rodziców inwestuje w edukację swojego dziecka, by to zyskało w przyszłości lepszą pracę, a 39 proc. wiąże inwestycję w naukę dziecka z dostaniem się do dobrej szkoły bądź uczelni – wyjaśnia Julia Kuberska.