,,Economy class syndrome” – czym jest i co może go spowodować?
Syndrom klasy ekonomicznej to schorzenie powodowane przez długotrwałe unieruchomienie lub ograniczenie ruchowe, które prowadzi do zakrzepicy. Najczęściej spotykaną zakrzepicą jest zakrzepica żył głębokich podudzi. Do takiego stanu dochodzi podczas długodystansowych podróży samolotem, autobusem lub samochodem. Pierwsze dolegliwości takie jak ból łydek, obrzęk, zaczerwienienie mogą pojawić się dopiero po tygodniu od wystąpienia zakrzepicy. Przyczyną choroby są zarówno warunki, które panują w środkach transportu, jak i indywidualne predyspozycje podróżującego. Zasadniczy wpływ odgrywa także czas unieruchomienia. Niedawne badania potwierdziły znaczny wzrost ryzyka wystąpienia zakrzepicy, gdy długość podróży przekracza 6 godzin. Grupą obarczoną największym ryzykiem są osoby starsze, pacjenci po wcześniej przebytej zakrzepicy, chorzy na raka oraz kobiety w ciąży. Dodatkowymi czynnikami ryzyka są: otyłość, stosowanie terapii hormonalnej, żylaki lub palenie papierosów.
Podczas wielogodzinnej podróży w tej samej pozycji siedzącej przepływ krwi w nogach ulega spowolnieniu. W takim stanie przepływ krwi w kończynach zmniejsza się o 75%, a po około 8 godzinach podróży wzrasta wytwarzanie trombiny, która bezpośrednio odpowiada za powstawanie skrzepu. Na poziomie morza ciśnienie powietrza wynosi około 160 mmHg, a w samolocie około 120-130 mmHg. To niskie ciśnienie obniża nasycenie krwi tlenem, powodując uszkodzenie śródbłonka naczyniowego. Osoby znajdujące się w podwyższonej grupie ryzyka przed podróżą powinny indywidualnie skonsultować się z lekarzem specjalistą. – mówi dr Agnieszka Wolska, chirurg, flebolog, właścicielka CM VenaMed.
Zakrzepica w trakcie podróży – czy mogę jej zapobiec?
Istnieje kilka zasad profilaktyki, z którymi powinien zapoznać się każdy podróżnik. Po pierwsze, planując wyprawę warto pamiętać o komfortowym stroju, który nie będzie krępować ruchów oraz uciskać ciała. Dodatkowo, zalecane jest picie odpowiedniej ilości płynów, w szczególności wody, aby nie doprowadzić organizmu do stanu odwodnienia. Podczas lotu warto także, co jakiś czas, wykonywać niewielkie ćwiczenia stopami oraz cykliczne (najlepiej co godzinę) spacery po korytarzu samolotu lub autobusu. Natomiast w przypadku poruszania się samochodem należy co kilka godzin zrobić postój, aby pochodzić i rozciągnąć nogi. Osoby szczególnie narażone na ryzyko wystąpienia zakrzepicy przed lotem powinny skonsultować się z lekarzem. Coraz więcej osób w obawie przed zakrzepicą „na wszelki wypadek”, bez konsultacji z lekarzem, stosuje heparynę lub aspirynę. Niestety leki stosowane na własną rękę mogą przynieść więcej skutków ubocznych niż pozytywów.
Podkolanówki – kluczowy element ubioru podróżnika
Wyniki badań przeprowadzonych na przestrzeni ostatnich lat potwierdziły pozytywny wpływ stosowania wyrobów kompresyjnych u podróżujących. Podkolanówki zmniejszają zastój żylny i limfatyczny w stopach oraz łydkach. Co więcej, zapobiegają bólom nóg, a także powstawaniu obrzęków i poprawiają komfort podróży. Zdaniem wielu lekarzy oraz specjalistów podkolanówki uciskowe powinny być stosowane przy każdej podróży, bez względu czy trwa 2 czy 6 godzin. Istotne jest, aby używać podkolanówek odpowiednio dobranych przez specjalistów. Eksperci zalecają stosowanie odpowiednio dopasowanych podkolanówek, dających stopniowany ucisk (wokół kostki o sile 15-30 mmHg). Aktualnie na rynku znajduje się kilka firm oferujących podkolanówki podróżne, dzięki czemu każdy ma możliwość znalezienia produktu dopasowanego do swoich indywidualnych potrzeb.