Dziki łosoś z Alaski najlepszym produktem z certyfikatem MSC

Organizacja pozarządowa Marine Stewardship Council (MSC), działająca na rzecz zrównoważonego rybołówstwa, zorganizowała plebiscyt, w którym konsumenci poprzez głosowanie wybierali „Najlepszy Produkt MSC 2023”. W Plebiscycie zwyciężył łosoś pacyficzny dziki Sockeye z Alaski firmy Suempol.
Facebook
Twitter
LinkedIn
Pinterest
WhatsApp
Email
Print
Nagroda konsumentów SUEMPOL

Plebiscyt i konkurs konsumencki były częścią kampanii „Wszystkie ręce na pokład!”, którą MSC realizuje, świętując 10-lecie „wypłynięcia” na polski rynek. Do udziału w Plebiscycie swoje produkty zgłosiło 13 firm – zarówno producenci, jak i sieci handlowe oferujące ryby i owoce morza z niebieskim certyfikatem MSC, gwarantującym, że pochodzą one ze zrównoważonych połowów, spełniających najbardziej rygorystyczne wymogi środowiskowe.

Podczas trwającego 6 tygodni plebiscytu konsumenci oddali ponad 13 tys. ważnych głosów. Najwięcej głosów (26,3%), a tym samym tytuł „Najlepszego Produktu MSC 2023” otrzymał dziki łosoś pacyficzny Sockeye z Alaski firmy Suempol. Na kolejnych pozycjach uplasowały się: szprot w sosie pomidorowym firmy Graal oraz tuńczyk w oliwie z oliwek Rio Mare.

Dziki łosoś na podium

– Na polskim rynku obecny jest głównie łosoś hodowlany, jednak coraz częściej pojawia się także łosoś dziki. Co ważne, dzikie łososie z Pacyfiku w zdecydowanej większości (85 proc.) poławiane są przez rybaków spełniających rygorystyczne globalne wymogi środowiskowe, co potwierdzają uzyskane certyfikaty MSC – zauważa Anna Dębicka, Dyrektorka Programu MSC w Polsce i Europie Centralnej. – Rosnące portfolio produktów z dzikich, certyfikowanych łososi na polskim rynku dowodzi, że firmy dbają nie tylko o jakoś

i smak produktów, ale również środowisko morskie i przyszłość nas wszystkich. Takie odpowiedzialne podejście idzie w parze z najnowszymi trendami na rynku oraz wymaganiami konsumentów, dla których zaangażowanie firm w zrównoważony rozwój i dbałość o odnawialne zasoby mórz i oceanów stają się coraz ważniejszym kryterium wyboru produktów.

Dziki łosoś pacyficzny Sockeye z Alaski od polskiej rodzinnej firmy Suempol to produkt wędzony z użyciem starannie wyselekcjonowanego drewna bukowego. Jest przygotowywany w formie cienkich, wygodnych w użyciu plastrów, idealnych do podania m.in. na kanapkę. Brak sztucznych dodatków w procesie produkcji zapewnia zachowanie charakterystycznego, naturalnego smaku i kolorystyki mięsa z łososia dzikiego Sockeye.

Fot. MSC

Wędzony dziki łosoś Sockeye to nie jedyny produkt z certyfikatem MSC firmy Suempol, a firma stale powiększa ofertę produktów z tym znakiem i ma w planach wprowadzenie kolejnych produktów MSC na polski rynek.

– Rozumiemy naszą rolę w dbaniu o dobrostan mórz i oceanów, wypełniamy tę misję co dzień. Kluczem w myśleniu o zrównoważonym rybołówstwie jest zwrócenie uwagi nie tylko na to co dzieje się teraz, a wybiegnięcie myślami w przyszłość. Tylko intensyfikując działania w tym kierunku możemy zadbać o to, aby przyszłe pokolenia mogły cieszyć się smakiem żyjącego dziko łososia, ale także innych skarbów z mórz i oceanów. Otrzymana nagroda jest dla nas olbrzymim wyróżnieniem i twardym dowodem, że podejmowane przez nas działania są słuszne. Od lat grono fanów łososia dzikiego Sockeye z Alaski stale rośnie, co teraz znalazło potwierdzenie nie tylko w tempie znikania tego produktu z półek sklepowych, ale także w wynikach plebiscytu organizowanego z okazji 10-lecia MSC – komentuje Paweł Piech, Starszy specjalista ds. marketingu i PR w firmie Suempol.

Konsumenckie wybory w trosce o morza i oceany

Polscy konsumenci coraz chętniej sięgają po ryby i owoce morza z certyfikatem MSC. Ten niebieski znak pojawia się wyłącznie na produktach z dzikich ryb lub owoców morza, które pochodzą ze zrównoważonych połowów, czyli spełniających rygorystyczny Standard Zrównoważonego Rybołówstwa MSC, opierający się na najnowszej dostępniej wiedzy naukowej.

– Dzięki certyfikatowi MSC, możemy z łatwością dokonywać odpowiedzialnych decyzji przy zakupie dzikich ryb i owoców morza. W ten sposób nie tylko dokonujemy świadomego, dobrego dla mórz i oceanów wyboru, ale także wspieramy rybaków, którzy poławiają w sposób odpowiedzialny oraz całą branże rybną, która wykonała pracę w celu uzyskania certyfikacji. To prosty sposób, w jaki każdy z nas może pomóc chronić zasoby mórz i oceanów dla przyszłych pokoleń – dodaje Anna Dębicka.

Obecnie wielkość sprzedaży produktów MSC w Polsce wynosi blisko 24 tys. ton rocznie. To ponad 14 razy więcej niż 10 lat temu1. Konsumenci mogą wybierać spośród blisko 400 certyfikowanych produktów z ponad 40 różnych gatunków ryb.

Doceniając wysiłki partnerów MSC w promowanie zrównoważonego rybołówstwa oraz rozwój polskiego rynku certyfikowanych ryb i owoców morza, 7 września br. organizacja MSC przyznała nagrody MSC Poland Awards 2023, dla firm, instytucji, organizacji i osób, które wyróżniły się szczególnym zaangażowaniem. Listę nagrodzonych firm można znaleźć na stronie: www.msc.org/pl/10 -lat

1 Porównanie wolumenu sprzedaży certyfikowanych produktów MSC w Polsce w latach 2012 (1664 ton rocznie) i w 2022 (23182 ton rocznie). Dane Marine Stewardship Council.

MSC
MSC (Marine Stewardship Council) jest niezależną, międzynarodową organizacją pozarządową. Wraz z naukowcami, rybakami oraz organizacjami ekologicznymi MSC opracowało standardy środowiskowe w zakresie zrównoważonego rybołówstwa, aby promować przyjazne środowisku praktyki rybackie wśród konsumentów i partnerów na całym świecie. Działania MSC obejmują wyróżnianie odpowiedzialnych praktyk rybackich certyfikatem MSC, certyfikację w łańcuchu dostaw, współpracę z partnerami biznesowymi oraz programy edukacyjne wpływające na decyzję zakupowe konsumentów na całym świecie. Niebieski certyfikat MSC znajdujący się na produktach rybnych i owocach morza pochodzących ze zrównoważonych połowów, gwarantuje, że pochodzą one ze stabilnych i dobrze zarządzanych łowisk, a produktami rybnymi i owocami morza będziemy cieszyć się zarówno my jak i przyszłe pokolenia. W program MSC zaangażowanych jest obecnie już ponad 500 rybołówstw, co przekłada się na 19% światowych połowów dzikich ryb i owoców morza. Dzięki temu na półkach sklepo

Źródło:

MSC