Od 7 października, widzowie będą mogli oglądać na wielkim ekranie film dokumentalny „Ania” o Annie Przybylskiej. Tego samego dnia premierę ma wyreżyserowana przez Xawerego Żuławskiego „Apokawixa”, czyli historia grupy maturzystów, którzy – zmęczeni kolejnymi lockdownami – postanawiają zorganizować nad morzem „melanż życia”. Mimo niepokojąco wysokiego stężenia sinic w Bałtyku i przypadków dziwnych zakażeń początkowo wszystko idzie normalnie. Z minuty na minutę całość jednak zaczyna wymykać się spod kontroli. W środku imprezy wybucha epidemia zombie, a bohaterowie muszą walczyć o życie. Kolejna propozycja to komedia romantyczna „Miłość na pierwszą stronę” – historia Niny, współczesnego kopciuszka i Roberta, syna pary prezydenckiej. Ona jest w trakcie życiowej przemiany i przebojowo stawia pierwsze kroki w zawodzie paparazzi. On też chce żyć na własnych zasadach i uwolnić się od blasku fleszy, co może okazać się trudniejsze, niż przypuszcza. Między bohaterami zaiskrzy jedynie ulotna „miłość na pierwszą stronę”, czy wielkie uczucie na całe życie? Na wielkim ekranie widzowie zobaczą: Olgę Bołądź, Piotra Stramowskiego, Magdalenę Schejbal, Rafała Zawieruchę i Mateusza Damięckiego.
14 października do kin wejdzie „Gdzie diabeł nie może tam baby pośle – prawdziwe historie polskich fortun”. W filmie w czasach, gdy w Polsce półki sklepowe świecą pustkami, kilka przebojowych osób z głową do interesów, znajduje sposób na zarabianie ogromnych pieniędzy. W głównych rolach wystąpią Małgorzata Kożuchowska, Agnieszka Więdłocha, Paulina Gałązka oraz Dominika Gwit-Dunaszewska. Ponadto widzowie będą mogli zobaczyć dramat wojenny „Orzeł. Ostatni patrol”. Jest rok 1940. Gdy na plażach Dunkierki trwa gorączkowa ewakuacja alianckich żołnierzy, pod powierzchnią morza sunie supernowoczesny polski okręt podwodny ORP „Orzeł”. Doskonale wyszkolona załoga ma na swoim koncie spektakularne sukcesy, w tym brawurową ucieczkę z Tallina i zatopienie niemieckiego transportowca „Rio De Janeiro”. Teraz staje przed tajemniczą i niebezpieczną misją, w trakcie której będzie musiała zmierzyć się z nie tylko z zagrożeniem w postaci min podwodnych, bomb głębinowych, wrogich okrętów i patrolujących teren samolotów, ale również z coraz bardziej napiętą atmosferą na pokładzie. To co wydarzy się w kolejnych dniach przejdzie do historii i napisze legendę najsłynniejszego z polskich okrętów. W członków załogi wcielili się między innymi: Tomasz Ziętek, Mateusz Kościukiewicz i Antonii Pawlicki. Premierę będzie miała również osadzona w latach 30 XX wieku komedia „Amsterdam”. Dwóch żołnierzy i sanitariuszka to trójka bliskich przyjaciół, która zostaje uwikłana w jedną z najbardziej szokujących i tajemniczych intryg w historii Stanów Zjednoczonych. W filmie występują: Christian Bale, Margot Robbie oraz John David Washington.
Fani wydawnictwa DC na pewno czekają na 21 października. Właśnie wtedy ma premierę „Black Adam”. Będzie to pierwszy w historii wielkoekranowy film fabularny, który opowiada historię tego bohatera. Tytułową rolę gra Dwayne Johnson. Tego samego dnia do kin wejdzie komedia „Bejbis” w reżyserii Andrzeja Saramonowicza z Martą Żmudą Trzebiatowską i Grzegorzem Małeckim w rolach głównych. W filmie Ada i Mikołaj od kilkunastu lat są szczęśliwym małżeństwem. Tę z trudem budowaną i utrzymywaną konstrukcją poważnie zachwieje nowy członek rodziny. Na skutek wydarzeń pewnej mocno zakrapianej imprezowej nocy, na świat przyjdzie Janek, cudowny, ale zupełnie nieplanowany dar od losu (czyli wpadka). Przyjaciele pukają się w czoła: „1 dziecko + 1 dziecko = 11 dzieci, a nie 2” – mówią, córka jest zaniepokojona pojawieniem się konkurencji, ale Ada i Mikołaj w pocie czoła starają się ogarniać zupełnie nową rodzinną rzeczywistość. Nieprzespane noce, wszechobecne pieluchy, brak seksu, coraz częstsze kłótnie. Nie tak miało być. Synka oczywiście kochają, ale między nimi zaczyna dziać się coraz gorzej. Ada jest wściekła na cały świat, a Mikołaj zaczyna rozglądać się za innymi. Jak w tej sytuacji odnaleźć radość życia, uratować miłość i zachować chociaż drobny margines wolności? Łatwo nie będzie, ale może być naprawdę zabawnie.
Natomiast 28 października kina opanują horrory. Na wielkim ekranie zrobi się bardzo mrocznie, a to wszystko za sprawą trzech premier: „Halloween Ends”, „Egzorcyzmów siostry Ann” oraz „Gości”.