1. Wzmożone wypadanie – więcej niż kilka włosów dziennie
Naturalne jest, że każdego dnia tracimy od 50 do 100 włosów. To część cyklu życia włosa: faza wzrostu, faza przejściowa, wreszcie faza spoczynku i wypadnięcia. Problem zaczyna się wtedy, gdy liczba wypadających włosów wyraźnie przekracza te normy i utrzymuje się przez kilka tygodni. Może to być widoczne w kilku sytuacjach:
-
Gdy pod prysznicem zbierasz ogromną kępkę włosów na odpływie.
-
Kiedy po czesaniu grzebień jest zbyt szybko zapełniony wyrwanymi kosmykami.
-
Gdy na poduszce pojawia się większa „sierść” niż zwykle.
Możliwe przyczyny:
– Stres i przewlekłe zmęczenie. Skoki kortyzolu osłabiają cebulki włosów.
– Zaburzenia hormonalne. Po ciąży (tzw. łysienie poporodowe), w okresie menopauzy lub przy problemach z tarczycą.
– Niedobory mikroelementów. Żelazo, cynk, biotyna czy witamina D to składniki niezbędne do prawidłowego wzrostu włosa.
– Źle zbilansowana dieta. Wykluczanie białka lub nadmiar przetworzonych produktów może osłabić cebulki.
– Agresywne zabiegi fryzjerskie. Rozjaśnianie, trwała ondulacja, prostowanie keratynowe – to wszystko może naruszyć strukturę cebulek.
Jak pomóc:
-
Zrób badania krwi. Sprawdź poziom żelaza, ferrytyny, TSH, Wit. D3 i Wit. B12.
-
Suplementuj niedobory. Po konsultacji z lekarzem wprowadź suplementy z biotyną albo żelazem.
-
Zadbaj o dietę. Włącz do jadłospisu tłuste ryby, jaja, orzechy, nasiona, warzywa liściaste i chude mięso.
-
Masaż skóry głowy. Codzienny delikatny masaż opuszkami palców pobudza krążenie krwi i wspomaga dostarczanie substancji odżywczych do cebulek.
-
Wybierz łagodny szampon. Unikaj mocnych detergentów (SLS, SLES) – lepiej zainwestować w formuły oparte na łagodnych surfaktantach i składnikach wzmacniających (np. kofeinie, aminokwasach).
-
Redukuj stres. Joga, medytacja, spacery na świeżym powietrzu – to wszystko pomaga ustabilizować poziom hormonów.
2. Matowe, pozbawione blasku włosy – gdy zniknęło “życie”
Zdrowe włosy są elastyczne, miękkie i błyszczące. Gdy tracą połysk, łatwo się plączą i przybierają formę „siana” – to wyraźny znak, że straciły odpowiednie nawilżenie i odżywienie. Matowa struktura często towarzyszy rozdwojonym końcówkom, ale problem może zaczynać się dużo wyżej – od łodygi.
Możliwe przyczyny:
– Częste używanie prostownicy i suszarki bez dyfuzora. Wysoka temperatura niszczy warstwę lipidową włosa, przez co staje się on szorstki.
– Farbowanie lub rozjaśnianie. Rozrywają mostki dwusiarczkowe w keratynie i uszkadzają łuskę włosa, która nie jest w stanie naturalnie odbijać światła.
– Promieniowanie UV. Długotrwałe wystawianie włosów na działanie słońca powoduje oksydację pigmentów i wysuszenie.
– Chlorowana woda. Pływanie na basenie może prowadzić do matowienia kosmyków i utraty blasku.
– Nieodpowiednie kosmetyki. Zbyt częste mycie mocnym szamponem lub ignorowanie odżywek pozbawia włosy naturalnej warstwy ochronnej.
Jak pomóc:
-
Ogranicz stylizację na gorąco. Jeśli musisz użyć prostownicy, zawsze aplikuj produkt z termoochroną (filtry UV + filtry termiczne).
-
Wprowadź fazy „oddechu” dla włosów. Przez kilka tygodni unikaj zabiegów chemicznych i daj kosmykom czas na regenerację.
-
Maski emolientowe i humektanty. Używaj co najmniej raz w tygodniu maski z olejami (arganowym, jojoba, kokosowym) oraz humektantów (aloes, gliceryna, miód). Dzięki temu przywrócisz odpowiedni poziom lipidów i wody w strukturze włosa.
-
Produkty z keratyną i jedwabiem. Raz na dwa tygodnie zastosuj kurację keratynową w domu lub u fryzjera. Keratyna wypełni ubytki w łusce, nadając włosom elastyczność i blask.
-
Ochrona UV. Latem korzystaj ze sprayów lub olejków z filtrem UV, a zimą noś chustę lub czapkę, by osłonić włosy przed promieniowaniem.
3. Rozdwojone końcówki – gdy struktura włosa się rozpada
Rozdwojone końcówki to sygnał, że włos został nadmiernie uszkodzony mechanicznie lub chemicznie. W skrajnych przypadkach pojedynczy kosmyk może mieć kilka odgałęzień w łatwo zauważalnym miejscu. Choć kuszące są różne naprawiacze (spraye, serum „sklejające” końcówki), prawdziwą naprawą jest ich systematyczne skracanie.
Możliwe przyczyny:
– Brak regularnego podcinania. Długie przerwy między wizytami u fryzjera powodują narastanie uszkodzeń.
– Zbyt ciasne upięcia. Gumki z metalowymi elementami, zbyt mocno zaczesane kucyki – to źle wpływa na delikatne końcówki.
– Spanie z mokrymi włosami. Włosy są wtedy dużo bardziej podatne na tarcie o poszewkę.
– Nieodpowiednia szczotka lub zbyt brutalne rozczesywanie. Szczotki z plastikowymi, ostrymi ząbkami wyrywają włosy, zwłaszcza gdy są splątane.
Jak pomóc:
-
Obetnij końcówki. Choć to jedyny trwały sposób na pozbycie się rozdwojeń, często wystarczy podciąć zaledwie centymetr lub dwa.
-
Stosuj jedwabne gumki i jedwabną poszewkę. Jedwab minimalizuje tarcie, a delikatne gumki nie uszkadzają włosa.
-
Regularne olejowanie. Przed myciem nakładaj na końcówki olej (kokosowy, rycynowy, z pestek moreli), by wzmocnić hydrolipidową barierę i poprawić elastyczność włosa.
-
Silikonowe serum lub odżywka w sprayu na końcówki. Tworzą delikatną warstwę ochronną, ale nie zastępują regularnego podcinania.
-
Delikatne rozczesywanie. Używaj grzebieni z szerokimi zębami i zawsze rozczesuj włosy zaczynając od końcówek, stopniowo kierując się ku górze.
4. Przesuszona skóra głowy – swędzenie, łupież, napięcie
Skóra głowy jest przedłużeniem skóry twarzy – potrzebuje równowagi między nawilżeniem a ochroną przed nadmiernym wydzielaniem sebum. Jeśli zaczyna swędzieć, łuszczyć się lub nadmiernie przetłuszczać, to wyraźny znak, że jest podrażniona.
Możliwe przyczyny:
– Zbyt częste mycie szamponami z SLS. Mocne detergenty wypłukują naturalne lipidy, prowadząc do suchości i mikrouszkodzeń.
– Brak złuszczania martwego naskórka. Nagromadzony naskórek utrudnia oddychanie skóry i prowokuje łupież.
– Reakcja alergiczna na kosmetyki. Niepożądane składniki (konserwanty, barwniki) mogą powodować zaczerwienienie i pieczenie.
– Niewłaściwa dieta. Brak kwasów omega-3, witamin z grupy B i cynku skutkuje suchą, łuszczącą się skórą.
– Noszenie ciasnych czapek lub zbyt intensywne stylizacje. Blokującej skórę głowy możliwość wentylacji.
Jak pomóc:
-
Peeling skóry głowy. Mechaniczny (z drobinkami cukru lub kawy) lub enzymatyczny (z kwasami AHA/BHA) raz w tygodniu pomoże usunąć martwe komórki.
-
Szampony z pantenolem i alantoiną. Działają kojąco i przyspieszają regenerację. Dla skóry atopowej wybieraj formuły bezzapachowe.
-
Nawilżająca mgiełka. Z kwasem hialuronowym bądź aloesem – stosowana między myciami przywraca równowagę hydrolipidową.
-
Unikaj suszarki na najwyższej mocy. Suchy i gorący strumień powietrza jeszcze bardziej wysusza skórę. Lepszy będzie tryb chłodny lub ciepły z dyfuzorem.
-
Dieta bogata w zdrowe tłuszcze. Orzechy włoskie, siemię lniane, awokado czy ryby morskie dostarczą kwasów omega-3, które poprawią kondycję skóry.
5. Włosy łamią się w połowie długości – a nie wypadają z cebulką
To inny typ problemu niż wypadanie: włos po prostu się przerywa w dowolnym miejscu łodygi. Wygląda to jak przerzedzenie włosów, mimo że cebulki są aktywne. Zdrowe włosy powinny wytrzymywać napięcie nawet do 100 g prowadząc do naturalnego odrastania, a łamliwość wskazuje na słabą elastyczność i niedobór protein.
Możliwe przyczyny:
– Częste farbowanie lub rozjaśnianie. Utrata mostków dwusiarczkowych w keratynie powoduje kruchość.
– Brak protein w pielęgnacji. Włosy deproteinowane nie są w stanie odbudować swojej siły.
– Częste używanie gumek z metalowymi elementami. Miejsca zacisków stają się ogniskami mikrouszkodzeń.
– Szczotkowanie włosów na mokro bez odżywki. Mokry włos jest aż cztery razy bardziej podatny na złamania.
– Stosowanie niewłaściwych szczotek. Twarde, plastikowe ząbki mogą powodować mikropęknięcia.
Jak pomóc:
-
Wprowadź zabiegi proteinowe. Kuracje na bazie keratyny, jedwabiu, kolagenu lub białek jedwabiu odbudują ubytki w strukturze włosa.
-
Równowaga PEH. Stosuj cyklicznie produkty proteinowe (1× w tygodniu) i emolientowe/humektantowe, aby włos nie był nadmiernie obciążony proteinami.
-
Unikaj szarpania. Delikatne rozczesywanie odżywką i użycie grzebieni z szerokimi zębami zminimalizuje łamanie.
-
Zmień rodzaj gumek. Wybieraj jedwabne lub materiałowe, które nie zaciskają włosa tak mocno.
-
Odżywki bez spłukiwania. Serum lub odzywki w sprayu aplikowane na długość dodadzą elastyczności i zminimalizują łamanie.
6. Nadmierne przetłuszczanie – włosy „klapnięte” już po kilku godzinach
Przetłuszczanie to jeden z najczęstszych problemów skóry głowy. Choć wydawałoby się, że większa ilość sebum chroni włos, często efekt jest odwrotny: włosy wyglądają na przyklapnięte, tracą objętość i świeżość już w połowie dnia.
Możliwe przyczyny:
– Używanie zbyt mocnych szamponów. SLS i SLES mogą nadmiernie odtłuszczać skórę, co skłania gruczoły łojowe do rekompensaty w postaci nadprodukcji sebum.
– Mycie zbyt często lub zbyt rzadko. Zbyt częste mycie prowadzi do przesuszenia skóry głowy, a zbyt rzadkie — do nadmiernego narastania sebum.
– Nieodpowiednia dieta. Dużo cukru, tłuszczów trans i przetworzonych produktów może stymulować pracę gruczołów łojowych.
– Stres i hormony. Kortyzol i androgeny stymulują produkcję sebum.
– Brak peelingu skóry głowy. Nagromadzony sebum, martwy naskórek i resztki kosmetyków blokują pory, utrudniając prawidłową pracę mieszków włosowych.
Jak pomóc:
-
Myj włosy co 2–3 dni. Używaj łagodnego szamponu, najlepiej z substancjami regulującymi wydzielanie sebum (ekstrakt z pokrzywy, skrzypu, drożdże).
-
Nie rezygnuj z odżywki. Nakładaj ją tylko na długość, omijając nasadę, aby uniknąć podrażnień i dodatkowego obciążenia.
-
Stosuj suchy szampon doraźnie. W sytuacjach awaryjnych dodaje objętości i pochłania nadmiar sebum, ale nie codziennie – może wysuszać i prowadzić do odruchu nadprodukcji.
-
Peeling skóry głowy. Raz na tydzień lub dwa wykonaj peeling mechaniczny (drobinami cukru lub sepiolitem) bądź enzymatyczny, aby oczyścić mieszki włosowe.
-
Zdrowa dieta. Ogranicz cukier, sięgnij po warzywa, owoce, ryby bogate w kwasy omega-3 i probiotyki, które regulują pracę gruczołów łojowych od wewnątrz.
7. Brak objętości – włosy „przyklapnięte” i bez życia
Gdy włosy tracą naturalną sprężystość i opadają, może to oznaczać ich osłabienie lub przeciążenie zbyt ciężką pielęgnacją. Choć często takie włosy są cienkie „z natury”, brak objętości może również wynikać z niewłaściwych nawyków pielęgnacyjnych.
Możliwe przyczyny:
– Używanie zbyt ciężkich masek. Maseczki z masłem shea czy masłem kakaowym mogą dociążać cienkie włosy.
– Brak protein w pielęgnacji. Włosy potrzebują protein, by „nabrać” objętości i sprężystości.
– Przeciążenie silikonami i olejami. Nadmiar substancji kondycjonujących zatyka łuskę włosa, przez co kosmyki stają się „klapnięte”.
– Zbyt cienkie kosmyki z natury. Włosy o niskiej gęstości i małej grubości łodygi mają tendencję do opadania.
– Nieodpowiednia technika suszenia. Suszenie od góry może dodatkowo obciążyć włosy u nasady.
Jak pomóc:
-
Lekkie odżywki i spraye unoszące u nasady. Sięgaj po produkty o konsystencji mgiełki lub lekkiego lotionu.
-
Zabiegi proteinowe. Preparaty z keratyną, jedwabiem lub proteiny ryżu do stosowania raz w tygodniu wzmacniają strukturę włosa i dodają objętości.
-
Suszenie głową w dół. Odwrócenie głowy podczas suszenia delikatnie podnosi włosy u nasady.
-
Unikaj ciężkich silikonów. Zamiast jednorazowo obciążać włosy, stosuj silikonowe serum tylko na końcówki.
-
Stylizacja termiczna z wałkami. Wałki i szczotka do modelowania na szczotkę dodadzą włosom sprężystości i naturalnego podniesienia.
8. Kolor szybko się wypłukuje – włosy tracą pigment i wyglądają nijako
Szybko blaknący kolor to nie tylko problem estetyczny – często to też znak, że włosy są porowate i uszkodzone, przez co nie są w stanie zatrzymać pigmentu wewnątrz łodygi. W efekcie nowe farbowania wymagają coraz częstszych retuszy, a włosy tracą blask i miękkość.
Możliwe przyczyny:
– Częste mycie szamponami z SLS. Mocne detergenty wypłukują cząsteczki pigmentu.
– Mycie włosów zbyt gorącą wodą. Wysoka temperatura otwiera łuskę i powoduje wyciekanie melaniny.
– Brak ochrony przed UV. Promieniowanie słoneczne rozkłada pigment i przyspiesza utlenianie struktur białkowych.
– Uszkodzona łuska włosa. Głębokie mikrouszkodzenia, spowodowane nadmiernym rozjaśnianiem lub prostowaniem, utrudniają retencję koloru.
Jak pomóc:
-
Szampony i odżywki do włosów farbowanych. Wybieraj formuły wzbogacone o filtry UV, antyoksydanty (np. witamina E, ekstrakt z winogron) i ceramidy.
-
Myj włosy letnią wodą. Unikaj strumienia wrzątku – zbyt gorąca woda otwiera łuskę, wypłukując pigment.
-
Płukanki zakwaszające. Ocet jabłkowy w proporcji 1:5 (ocet:woda) lub sok z cytryny rozcieńczony wodą pomagają domknąć łuskę i utrwalić kolor.
-
Oleje ochronne. Olej kokosowy czy arganowy aplikowany na długość przed słonecznym wyjściem utworzy barierę ochronną przed UV.
-
Koloryzacja ton w ton. Jeśli zależy Ci na delikatnym odświeżeniu, zamiast agresywnego rozjaśniania, wybierz pigmentację ton w ton, która będzie mniej inwazyjna dla włosów.
Podsumowanie – słuchaj, zanim krzykną
Włosy, tak jak skóra, są zwierciadłem naszego zdrowia i stylu życia. Kiedy zaczynają „krzyczeć” – łamać się, wypadać, matowieć czy swędzieć – to znak, że coś jest nie w porządku. Często powodem bywa nie tylko niewłaściwa pielęgnacja, ale także codzienne nawyki: dieta uboga w witaminy, stres, brak regeneracji czy przesadne korzystanie z chemii i wysokich temperatur. Nie musisz od razu inwestować w drogie zabiegi trychologiczne. Zwykle wystarczy zwrócić uwagę na dietę, zmienić kilka kosmetyków i wprowadzić do pielęgnacji odżywcze kuracje. Jeśli jednak po kilku tygodniach pilnowania zdrowych nawyków włosy nadal sygnalizują kryzys – skonsultuj się z dermatologiem lub trychologiem, aby zbadać ewentualne choroby skóry głowy czy zaburzenia hormonalne. Zadbaj o włosy, a odwdzięczą się siłą, blaskiem i zdrowiem – będą Twoją wizytówką, nie tylko dodatkiem do stylizacji.
Dodatkowe porady na co dzień:
-
Regularne podcinanie: Nawet 2–3 cm co 2–3 miesiące znacznie zmniejszy problem rozdwojonych końcówek.
-
Ograniczenie chemii: Jeśli to możliwe, przesiedź na kosmetyki naturalne lub o łagodniejszym składzie.
-
Równowaga PEH (proteiny–emolienty–humektanty): Pamiętaj, że włosy potrzebują wszystkich trzech grup substancji – w różnych proporcjach zależnie od porowatości włosów.
-
Unikaj szczotek z metalowymi szpikulcami: Wybieraj modele z naturalnego włosia lub z szerokimi, zaokrąglonymi zębami.
-
Nawilżaj organizm od wewnątrz: Pij co najmniej 1,5–2 litry wody dziennie.
-
Unikaj ciasnych czapek i opasek: Nie krępuj skóry głowy zbyt mocnym uciskiem – utrudnia to prawidłowe krążenie.
Pamiętaj, że każda zmiana kosmetyków wymaga czasu – daj włosom kilka tygodni, aby zareagowały na nową pielęgnację. Słuchaj sygnałów, bo im szybciej zareagujesz, tym łatwiej będzie przywrócić im dobrą kondycję. Życzę Ci powodzenia w podróży ku pięknym, mocnym i zdrowym włosom!
Zobacz także
- Jak prawidłowo myć skórę głowy i włosy? Najczęściej zadawane pytania
- Chcesz mieć piękne, zdrowe i lśniące włosy? Zapamiętaj te metody pielęgnacji
- Trzy kosmetyki idealne dla cienkich włosów
- Naturalna pielęgnacja włosów – domowe sposoby na piękne pasma
- Proste triki, dzięki którym Twoje włosy będą lśnić jak nigdy wcześniej
- Jak uratować włosy po słońcu?
- Daj włosom wakacyjny luz
- Nowości od Neboa – wegańska stylizacja włosów
- Te produkty podkręcą Twój glow
- Matowe włosy? Jak pomóc im odzyskać blask